Reklama

Spór o mur

- Kościół pełniący funkcję parafialnego nie może być trwałą ruiną - uważa ks. Tadeusz Polak, proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego i św. Faustyny przy ul. Żytniej. Otynkował więc dużą część wnętrza świątyni. Wywołało to gwałtowne protesty niektórych architektów i historyków, którzy twierdzą, że kościół ten powinien być pomnikiem okrucieństwa wojny.

Niedziela warszawska 35/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół na Żytniej jest jedynym obiektem sakralnym w Warszawie, który nie został do dzisiaj całkowicie odbudowany ze zniszczeń wojennych. Najpierw nie pozwalały na to władze komunistyczne. W stanie wojennym świątynia była znana ze spotkań opozycji i świata artystycznego. Tu Andrzej Wajda wystawiał swój słynny Wieczernik. Artystów bardzo pociągała oryginalna architektura, ruiny, specyficzny klimat i dlatego bardzo chętnie występowali na Żytniej. - Była to oczywiście ważna działalność, ale sądzę, że nieco utrudniła tworzenie dopiero co erygowanej parafii. Goście stali się trochę ważniejsi od domowników. To tak jak w rodzinie, kiedy rodzice przyjmują gości, a dzieci pozostają na uboczu - mówi ks. Polak.
Długie lata kościół pozostawał w stanie nienaruszonym. Tymczasem przybywało parafian, którzy z trudem mieścili się we wnętrzu świątyni. Dach z tworzywa sztucznego powodował, że zimą liturgia musiała się odbywać w dolnym kościele. Były trudności z ogrzaniem kościoła. Następowała powolna degradacja wypalonych murów. Zaczęło to zagrażać bezpieczeństwu wiernych.
Ks. Polak, kiedy został proboszczem, postanowił temu zaradzić. Przystąpił do remontu i ratowania świątyni przed całkowitym zniszczeniem. - Kościół parafialny nie może być trwałą ruiną. Pozostawienie świątyni bez remontu może być w dodatku robieniem pomnika faszystom i komunistom, pierwsi dokonali zniszczeń, drudzy nie pozwolili odbudować. Nie chcemy, aby profanacja dokonana prze faszystów była obiektem kultu i fascynacji. Wracamy do korzeni tego miejsca, do pięknej i utrzymanej w czystości kaplicy, która w swej architekturze i wystroju mówić nam będzie, że miłosierdzie zwycięża grzech. Bo to właśnie tajemnica Miłosierdzia Bożego, a nie okrucieństwo wojny, jest głównym przesłaniem tego kościoła - podkreśla Ksiądz Proboszcz.
Kilka tygodni temu szybko i sprawnie została otynkowana lewa nawa i prezbiterium kościoła. Zaprotestował przeciwko temu wojewódzki konserwator zabytków. - A przez minione 2 lata, pomimo moich pism, spotkań i konsultacji, nie podejmował żadnych decyzji - mówi ks. Polak.
Przeciwko remontowi kościoła szczególnie mocno zaprotestowała jedna z gazet codziennych. Argumentowano w niej, że tynkując poorane pociskami ściany, proboszcz niszczy wartość niezwykłego, historycznego obiektu i zaciera to, co w nim najcenniejsze.
Większość parafian opowiada się jednak za remontem. - Proboszcz robi bardzo dobrą robotę. Chcemy modlić się w odpowiednich warunkach, a nie ciągle martwić się, że nasz kościół z dnia na dzień niszczeje. Już i tak o wiele za długo pozostawał w opłakanym stanie - mówi parafianka, która chce zachować anonimowość. Inna spotkana przeze mnie parafianka nie jest już taka jednoznaczna. - Remont popieram, bo rozumiem, że jest konieczny, ale stare wnętrze bardziej mi się podobało - twierdzi.
Ks. Polak nie zamierza rezygnować z dalszego remontu. Najpilniejszą pracą jest obecnie remont dachu, potem wieży i podziemi. W dalszych planach, być może, wydłużenie kościoła i jego „odwrócenie”, tak, aby główne wejście było od ul. Żytniej.
Historia kościoła Miłosierdzia Bożego i św. Faustyny związana jest ze Zgromadzeniem Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, które powstało w Warszawie w 1862 r. Głównym charyzmatem zakonu była opieka nad moralnie zaniedbanymi dziewczętami i kobietami. W 1872 r. na miejscu istniejącej uprzednio drewnianej kaplicy zbudowano niewielki murowany kościół na planie prostokąta z absydą. Ponieważ budowę prowadzono w czasach carskiego terroru, kościół od strony Żytniej ukryto za fasadą budynku. Wejście główne umieszczono od strony ogrodu sióstr.
W latach 1936-1938, podczas rozbudowy zakładu, powiększono kościół, dodano nawę boczną, poszerzono prezbiterium i zbudowano dzwonnicę. W czasie okupacji kościół znalazł się tuż przy murach Getta i dlatego był miejscem ucieczki i pomocy dla ludności żydowskiej, szczególnie dla młodzieży. W czasie Powstania Warszawskiego był tu jeden z głównych punktów oporu powstańców. W sierpniu 1944 r. kościół i inne budynki spłonęły, a większość sióstr i wychowanek wywieziono do obozu koncentracyjnego.
W okresie powojennym władze komunistyczne nie pozwalały odbudować kaplicy i zakładu Sióstr Miłosierdzia. W 1980 r. kard. Wyszyński erygował parafię Miłosierdzia Bożego i przydzielił jej byłą kaplicę sióstr jako kościół parafialny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan wydał nowy dekret. Chodzi o dyscyplinę intencji Mszy Świętych

2025-04-13 13:38

[ TEMATY ]

Watykan

dekret

dyscyplina intencji

Mszy Święte

BP KEP

Dykasteria ds. Duchowieństwa wydała dekret ws. dyscypliny intencji Mszy Świętych. Dekret został zatwierdzony przez Ojca Świętego Franciszka, w dniu 13 kwietnia 2025 roku, w Niedzielę Palmową. Papież nakazał ogłoszenie dekretu i ustalił, że wchodzi on w życie w dniu 20 kwietnia 2025 roku, w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego. Dekret podpisał kard. Lazzaro You Heung-sik, prefekt Dykasterii ds. Duchowieństwa.

Publikujemy robocze tłumaczenie fragmentu zawierającego przepisy zawarte w Dekrecie Dykasterii ds. Duchowieństwa ws. dyscypliny intencji Mszy Świętych. Oficjalne tłumaczenie całego dekretu zostanie wkrótce opublikowane w polskim wydaniu L’Osservatore Romano:
CZYTAJ DALEJ

Papież polecił wydanie dekretów w sprawach kanonizacyjnych. Kogo dotyczą?

2025-04-14 12:40

[ TEMATY ]

papież Franciszek

dekrety

sprawy kanonizacyjne

PAP/EPA

Papież Franciszek

Papież Franciszek

W poniedziałek 14 kwietnia Ojciec Święty Franciszek przyjął na audiencji kardynała Marcello Semeraro, prefekta Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych. Podczas audiencji Papież upoważnił tę dykasterię do promulgowania dekretu o cudzie do beatyfikacji, o męczeństwie, również do beatyfikacji oraz czterech dekretów o heroiczności cnót.

Dekrety te dotyczą:
CZYTAJ DALEJ

Strzegom. Nie byli ministrantami – teraz chcą służyć

2025-04-15 09:00

[ TEMATY ]

formacja

służba liturgiczna

Strzegom

Wojownicy Maryi

ks. Piotr Sipiorski

Archiwum prywatne

Uczestnicy drugiego spotkania formacyjnego Wojowników Maryi w Strzegomiu

Uczestnicy drugiego spotkania formacyjnego Wojowników Maryi w Strzegomiu

W parafii Św. Apostołów Piotra i Pawła odbyło się drugie spotkanie formacyjne dla mężczyzn należących do wspólnoty Wojowników Maryi. To kontynuacja cyklu, który ma przygotować ich do świadomej i godnej posługi liturgicznej przy ołtarzu.

Inicjatywa zrodziła się z potrzeby samych uczestników, którzy – choć często już zaangażowani w życie Kościoła – pragną pogłębić swoją wiedzę i umiejętności. Pierwsze spotkanie odbyło się w październiku ubiegłego roku, również w Strzegomiu. Wielu uczestników nie miało wcześniej doświadczenia bycia ministrantem, dlatego formacja obejmuje zarówno teorię, jak i praktykę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję