Reklama

Udana współpraca

„Wszelkie zmiany zachodzą prawdopodobnie co siedem lat” - tak mówi pewna stara maksyma. Kierując się jej mądrością prześledźmy, co też zmieniło się w szkolnictwie na terenie brańskiej gminy. Jak władze samorządowe radzą sobie z tym newralgicznym problemem i czy alians oświatowo-samorządowy spełnił oczekiwane nadzieje? Początek nowego roku szkolnego stanowi dobrą okazję do wyciągniecia wniosków dotyczących tej współpracy.

Niedziela podlaska 37/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ostatnich siedmiu latach prowadzenia szkół przez gminę daje się zauważyć większe zainteresowanie rodziców szkołą, a tym samym wzmacnia się więź na linii szkoły, rodziców, środowiska lokalnego, parafii, a także współpracy szkół pomiędzy sobą. Wszystkie te działania mają służyć właściwemu wychowaniu dzieci w duchu chrześcijańskim i patriotycznym.
Najistotniejsze zmiany zaszły jednak na płaszczyźnie gospodarczej. Samorząd lokalny jako bezpośredni gospodarz bazy lokalowej przejął w 1996 r. 11 budynków szkolnych. Cztery z nich to budynki drewniane, niektóre pochodzą z okresu międzywojennego. Pozostałe to większości tzw. „Tysiąclatki” budowane przez system komunistyczny w myśl hasła - „Tysiąc szkół na tysiąclecie”. Była to kontrakcja przeciwko Kościołowi polskiemu przygotowującemu się do obchodów milenijnych.
Spodziewano się, że po przejęciu szkół, samorząd nie utrzyma wszystkich i niektóre będą zamknięte. Powstała wówczas „niezdrowa” atmosfera, która wprowadziła trochę zamieszania. Problem rozwiązano, ale urazy pozostały. Z pewnością w niedalekiej przyszłości będzie się o tym mało pamiętać, lecz dopóki rany świeże - ból duży. Każdy budynek szkolny kwalifikował się do remontu, nie wszystkie posiadały c.o. i kanalizację. Boiska przy szkołach wymagały renowacji, a niektóre szkoły nie miały ich wcale.
Samorząd zlikwidował dwie placówki, a jedną prowadzi stowarzyszenie „Edukator” z Łomży. Dwie przekształcono na gimnazja. Po dokonaniu zmian podyktowanych założeniami reformy edukacji w gminie Brańsk funkcjonuje 6 szkół podstawowych: w Chojewie, Domanowie, Holonkach, Koszewie, Mniu, Świrydach i 2 gimnazja: w Glinniku i Oleksinie. Władze samorządowe wraz z wójtem Krzysztofem Jaworowskim przez siedem lat dokonały wielu istotnych i pozytywnych zmian na płaszczyźnie ekonomiczno-gospodarczej. Baza lokalowa uległa poprawie, szkoły posiadają komputery, a niektóre pracownie informatyczne. Poprawiła się ilość i jakość środków dydaktycznych. Powstały i powstają nowoczesne boiska i kompleksy sportowe.
Zorganizowany w Popławach Gminny Ośrodek Upowszechniania Kultury aktywnie uczestniczy w życiu kulturalnym szkół i wraz z nimi organizuje różne imprezy, na których są obecne władze samorządowe. Wójt oraz gminny resort oświaty czynnie wspierają działalność kulturalną na terenie gminy.
Specyfiką szkół jest to, że kilka z nich charakteryzuje się pewnymi predyspozycjami do różnych form działalności. Szkoła w Holonkach od wielu lat osiąga najlepsze wyniki sportowe, a jej uczniowie startowali na zawodach makroregionalnych osiągając sukcesy. Szkoła w Mniu prowadzi działalność artystyczną, gdzie działa zespół folklorystyczny „Mianka”. Szkoła w Koszewie słynie z działalności artystyczno-literackiej. Szkoła w Chojewie ma duże osiągnięcia artystyczno-muzyczne, natomiast szkoła w Domanowie wypracowała bardzo ciekawe formy wychowawcze.
Gmina Brańsk, w której już czwartą kadencję funkcję wójta pełni Krzysztof Jaworowski doskonale rozumie, iż inwestowanie w edukację zaprocentuje za kilka lub kilkanaście lat. Wtedy to dobrze wykształceni ludzie będą wizytówką naszej małej ojczyzny.
Inspektorat Oświaty przy Urzędzie Gminy zatrudnia trzy pracownice: mgr inż. Teresę Sakowicz, Grażynę Piotrkowską i Małgorzatę Galak, które doskonale dają sobie radę z trudnymi problemami dotyczącymi szkolnictwa.
Współpraca pomiędzy szkołami i samorządem przebiega właściwie, rzeczowo i chociaż czasami jakieś niezadowolone jednostki próbują wprowadzić trochę fermentu, to jednak zdrowy rozsądek bierze górę nad wycinkowym widzeniem rzeczywistości.
Szkoła uczy, wychowuje, przygotowuje do dorosłego życia. W gminie Brańsk warunki ku temu zostały stworzone i procesy te przebiegają bez zakłóceń.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Andrzej Przybylski: co jest warunkiem wszczepienia nas w Kościół?

2024-04-26 13:12

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

28 Kwietnia 2024 r., piąta niedziela wielkanocna, rok B

CZYTAJ DALEJ

Dni Krzyżowe 2024 - kiedy wypadają?

2024-04-25 13:08

[ TEMATY ]

Dni Krzyżowe

Karol Porwich/Niedziela

Z Wniebowstąpieniem Pańskim łączą się tzw. Dni Krzyżowe obchodzone w poniedziałek, wtorek i środę przed tą uroczystością. Są to dni błagalnej modlitwy o urodzaj i zachowanie od klęsk żywiołowych.

Czym są Dni Krzyżowe?

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję