Reklama

Świat

Abp Mokrzycki o spotkaniu Franciszka z Cyrylem

- To wielka radość dla Kościoła powszechnego - tak zapowiedź spotkania Ojca Świętego Franciszka z patriarchą moskiewskim i Całej Rusi Cyrylem skomentował dla KAI abp Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski i przewodniczący konferencji episkopatu łacińskiego Ukrainy, a wcześniej drugi sekretarz dwóch papieży – św. Jana Pawła II i Benedykta XVI.

[ TEMATY ]

opinie

Marcin Żegliński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wskazał, że spotkanie to było długo oczekiwane. Przypomniał, że "wielkie starania czynił w tym kierunku papież Jan Paweł II i papież Benedykt XVI". - Cieszymy się, że udało się to Ojcu Świętemu Franciszkowi - dodał hierarcha.

Jego zdaniem spotkanie z Cyrylem będzie pożyteczne dla wzajemnych relacji między Kościołem katolickim a Kościołem prawosławnym, a także przyczyni się także do zapanowania pokoju na całym świecie, "który w obecnej chwili jest tak bardzo zagrożony i potrzebny".

Papież i patriarcha spotkają się 12 lutego na lotnisku w Hawanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-02-09 18:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kardynał Schönborn: nieufność wobec islamu nie powstrzyma terroru

[ TEMATY ]

islam

opinie

Katarzyna Artymiak

Kard. Schönborn

Kard. Schönborn

Terroru nie da się powstrzymać samą tylko ogólną nieufnością wobec ludzi jednej religii – uważa metropolita wiedeński kard. Christoph Schönborn. W swoim cotygodniowym komentarzu na łamach ukazującej się w stolicy Austrii bezpłatnej gazety „Heute” zdecydowanie sprzeciwił się on polityce nowego prezydenta USA Donalda Trumpa, który wydał zakaz wjazdu do tego kraju obywatelom siedmiu krajów muzułmańskich, uzasadniając swoją decyzję ochroną państwa przed terroryzmem.

Krytykując tę decyzję, przypomniał niedawną sytuację z Iraku – jednego z krajów objętych zakazem Trumpa – i wykraczającą poza religie solidarną pomocy dla jego umęczonej ludności. Kiedy w sierpniu 2014 roku terroryści tzw. Państwa Islamskiego zajęli Mosul na północy Iraku, ponad 100 tysięcy mieszkańców tej metropolii i okolic musiało uciekać, ratując życie, nie wszystkim jednak to się udało. Po wyzwoleniu miasta okazało się, że jedną z osób, które nie zdążyły uciec, była chrześcijanka Georgette Hanna. „Jej muzułmańscy sąsiedzi z narażeniem życia ukrywali ją przez 2,5 roku” - napisał arcybiskup Wiednia, podkreślając, że ta rodzina muzułmańska zasługuje na „wielkie uznanie”.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy - po raz dwunasty

2024-04-28 15:17

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasnej Górze odbył się zjazd zorganizowany po raz dwunasty przez Stowarzyszenie Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy. Odwołuje się ono tradycji przedwojennych regionu. To druga grupa, która rozpoczęła w kwietniu sezon w częstochowskim sanktuarium. Zjazd wpisujący się w obchodzoną dziś XVIII Ogólnopolską Niedzielę Modlitw za Kierowców był czasem prośby o wzajemny szacunek na drodze i szczęśliwe powroty do domu dla motocyklistów i wszystkich użytkowników dróg.

W zjeździe uczestniczyli motocykliści z całej Polski. Marta Fawroska-Sroka z Będzina jeździ z mężem. Jak przyznaje, choć na początku odnosiła się z rezerwą do pasji małżonka, dziś nie wyobraża sobie życia bez wspólnych wypraw. - Co roku jeździmy na rozpoczęcie sezonu na Jasną Górę, bo Jasna Góra to nasza duma narodowa. Modlimy się rozpoczynając kolejny etap motocyklowej przygody - wyjaśnia uczestniczka motocyklowego spotkania. Motocyklowa pasja staje się wśród kobiet coraz popularniejsza.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję