Reklama

Polska

Abp Głódź: Rok Miłosierdzia to wspaniała okazja, by zamknąć kazus Lecha Wałęsy

Chciałbym, aby w Roku Miłosierdzia prezydent Wałęsa przeprosił tych, których skrzywdził, a jednocześnie wybaczył to wszystko, co teraz na niego spływa - powiedział abp Sławoj Leszek Głodź proszony o refleksję w związku z dyskusją na temat współpracy Wałęsy z SB. "Należy tę sprawę zamknąć publicznie, wobec ludzi i Pana Boga oraz by ją polecić Miłosierdziu Bożemu. Inaczej pozostanie krwawiąca rana" - dodaje.

[ TEMATY ]

abp Sławoj Leszek Głódź

Bożena Sztajner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Metropolita gdański mówi KAI, że "Rok Miłosierdzia daje wspaniałą okazję by zamknąć ten kazus. Przecież Bóg swoim miłosierdziem ogarnia ludzi i ich słabości: uległość grzechowi bądź wyrządzone krzywdy".

"Widziałbym więc, aby Pan Prezydent Wałęsa, jeśli czuje potrzebę serca i duszy, przeprosił tych, których skrzywdził, bądź nie powiedział pełnej prawdy, a jednocześnie wybaczył to wszystko, co teraz na niego spływa. A przede wszystkim aby zaufał Bożemu Miłosierdziu za pośrednictwem św. Jana Pawła II, który darzył go zaufaniem i miłością. A byliśmy tego świadkami" - wyjaśnia metropolita gdański, którego Lech Wałęsa jest diecezjaninem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Abp Głódź przyznaje, że są środowiska, które do dziś są obolałe z powodu krzywd, jakich doznały od Wałęsy. Wyjaśnia, że gdyby nosił w sobie nutę żalu do niego, to mógłby do niektórych tych grup dołączyć. "Przecież różne rzeczy Wałęsą wygadywał przed moim przyjściem do Gdańska - dodaje. - Ale później w obecności świadków, na plebanii kościoła mariackiego przeprosił mnie. A miało to miejsce na spotkaniu z okazji 25. rocznicy przyznania mu Nagrody Nobla". Arcybiskup dodaje, że "Wałęsa powiedział wtedy: 'bardzo przepraszam, gdyż do Księdza Arcybiskupa oddałem niepotrzebnie parę strzałów'. I podaliśmy sobie ręce. A świadkami tej sceny był Ksiądz Prymas i abp Tadeusz Gocłowski. A obecny tam Maciej Płażyński skonstatował: 'jak znam Wałęsę, to po raz pierwszy on kogoś przeprosił'. Od tego czasu uważam sprawę za zamkniętą. Do dziś z Wałęsą jesteśmy w poprawnych relacjach".

Abo Głodź wspomina ponadto, że Wałęsa był jego pierwszym prezydentem i zwierzchnikiem sił zbrojnych, którego poznał w 1991 r., kiedy został mianowany biskupem i zaczynał odbudowywać Ordynariat Polowy. "A gdy składając Prezydentowi wizytę - opowiada - przedstawiłem się żartując: szeregowy Głodź, biskup polowy nominat, odpowiedział: ".

Arcybiskup wyjaśnia, że potem ich relacje były "bardzo korekt": "Otrzymałem stopień generalski i odznaczenia. Łączyły nas wspólne wizyty na poligonach i brałem udział w niektórych jego wizytach zagranicznych". Dodaje, że do zasług prezydenta Wałęsy należało m. in. wyprowadzenie z Polski wojsk rosyjskich. A są to zasługi, które wszyscy znają.

"Rok Miłosierdzia - konstatuje abp Głódź - daje naprawdę dobrą okazję, żeby tę sprawę zamknąć publicznie, wobec ludzi i Pana Boga oraz by ją polecić Miłosierdziu Bożemu. Inaczej pozostanie krwawiąca rana. A ona nie jest potrzebna dzisiaj ani Wałęsie, ani naszemu narodowi - zarówno w wymiarze społecznym, politycznym, krajowym jak i międzynarodowym. Im szybciej tę kartę zamkniemy, tym lepiej. A im szerzej otworzymy archiwa dla historyków, to też tym lepiej. Niech historycy rzecz badają!"

Przypomina, że w "Quo vadis" Henryka Sienkiewicza jest bardzo piękna scena, kiedy to apostoł Paweł mówi do Chilona: "Miłosierdzie Chrystusa jest jako morze i grzechy i winy ludzkie potoną w nim jako kamienie w otchłani. Jest jako niebo, które pokrywa góry lądy i morza, albowiem jest wszędzie i nie masz jego granicy ni końca".

2016-02-23 13:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Głódź: zaapelował o "powstrzymanie inwazji środowisk laickich"

[ TEMATY ]

abp Sławoj Leszek Głódź

Bożena Sztajner

O wstawiennictwo Maryi Wniebowziętej „w znalezieniu odpowiednich narzędzi, aby powstrzymać inwazję środowisk laickich i postawić tamę szkodom, jakie czynią w tkance życia społecznego – modlił się dziś w południe w bazylice mariackiej w Gdańsku abp Sławoj Leszek Głódź. Metropolita gdański w kazaniu na uroczystość 15 sierpnia przestrzegał przed wprowadzaniem do polskiej szkoły „skrajnie zideologizowanych programów nauczania”, apelował o „obronę rodziny i małżeństwa, przed tym wszystkim, co uderza w ich świętość”.

Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia (Łk 1,48)
CZYTAJ DALEJ

Św. Jan Henryk Newman zostanie ogłoszony Doktorem Kościoła

2025-09-28 12:14

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

św. Jan Henryk Newman

Vatican Media

św. John Henry Newman, przyszły doktor Kościoła

św. John Henry Newman, przyszły doktor Kościoła

1 listopada Leon XIV nada św. Janowi Henrykowi Newmanowi tytuł Doktora Kościoła. Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”, jaką odmówił po Mszy św. dla uczestników Jubileuszu Katechetów na Placu św. Piotra w Watykanie. Ojciec Święty wyjaśnił, że Newman „w decydujący sposób przyczynił się do odnowy teologii i do zrozumienia doktryny chrześcijańskiej w jej rozwoju”.

Serdecznie pozdrawiam was wszystkich, którzy uczestniczyliście w tej jubileuszowej celebracji, przeznaczonej dla katechetów i katechistów, w szczególności tych, którzy dzisiaj zostali ustanowieni dla tej posługi. Wraz z wami pragnę przesłać serdeczne życzenia dobrej posługi katechetom, katechetkom oraz katechistkom i katechistom całego Kościoła, rozsianego po świecie! Dziękuję wam za waszą posługę dla Kościoła. Módlmy się za nich, w szczególności za tych, którzy pracują w bardzo trudnych warunkach. Niech Bóg błogosławi was wszystkich!
CZYTAJ DALEJ

Sukces mierzy się ciężką pracą! [Felieton]

2025-09-29 10:39

PAP/EPA/ROLEX DELA PENA

Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.

Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję