Reklama

Poczynania naszego rządu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rząd Rzeczypospolitej Polski na czele z premierem Leszkiem Millerem przedstawił propozycję budżetu na rok 2004. Zdaniem przedstawicieli rządu, jest to budżet rozwoju gospodarczego i uzdrowienia finansów publicznych państwa, które - jak wszystkim wiadomo - są mocno nadwerężone. Dziura budżetowa, niczym ozonowa, sama niestety nie zniknie. Należy znaleźć sposób na pozyskanie funduszy pieniężnych, aby ją jak najszybciej załatać. Skąd wziąć taką kwotę? Okazuje się, że najlepszym sposobem są nasze kieszenie. Projekt podniesienia podatku VAT w budownictwie z 7 do 22%, owszem, spowoduje znaczny wpływ gotówki do kasy skarbu państwa, ale nie tędy droga. I nie trzeba tu ekspertów, by stwierdzić, że wzrost podatku VAT doprowadzi budownictwo do nieuchronnej katastrofy. Wraz ze wzrostem podatku, wzrosną też ceny mieszkań, bo jedno z drugim się wiąże.
Jeszcze innym sposobem na załatanie dziury budżetowej jest stopniowe ograniczenie świadczeń przedemerytalnych, co też oznacza zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn oraz wprowadzenie formuły elastycznego wieku emerytalnego w przedziale lat 62-65. A pamiętajmy, że ustawowy wiek emerytalny dla kobiet to 60 lat, dla mężczyzn 65. W wyniku takiej operacji podobno zaoszczędzilibyśmy 1,7 mld zł.
Czy tylko na takie poczynania stać nasz rząd? Czy rzeczywiście nie ma sposobu na poprawę środków budżetowych, by doprowadzić finanse publiczne do lepszej formy? Rząd chce dać społeczeństwu nadzieję, która niczym po równi pochyłej zsuwa się w otchłań ubóstwa, biedy i nędzy. Rząd podejmuje decyzje nieprzemyślane i najczęściej krzywdzące. Dba o to, by podnieść prestiż państwa w świecie. Tak trzeba chyba tłumaczyć wysyłanie żołnierzy do Iraku. Pozostaje pytanie: Czy stać było Polskę na taki gest? Najpierw posprzątajmy własne podwórko, które zaśmiecone jest licznymi aferami, oszustwami. Spróbujmy wyprowadzić kraj z nędzy i rozpaczy. To zapewne przyniesie nam większy prestiż i uznanie w świecie. A może czas najwyższy zacząć szukać oszczędności w Radzie Ministrów, sejmie, senacie? A może by tak zmniejszyć „tłuste diety”? Bo sytuacja, w której żyje znaczna część społeczeństwa, to poniżej podstawowego minimum socjalnego, co urąga ich godności. Budżet nadziei i rozwoju okazuje się być budżetem, w którym wszystkie niedoskonałości pokryją, przyparci już i tak do muru, podatnicy. Wszystkie te poczynania, to zalążek ogólnego niezadowolenia, który może doprowadzić nas do drugiej Argentyny. Wszystko bowiem na to wskazuje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Katarzyna Szwedzka, zakonnica

[ TEMATY ]

święci

pl.wikipedia.org

Św. Katarzyna Szwedzka

Św. Katarzyna Szwedzka
CZYTAJ DALEJ

Tu wyspowiadasz się nawet po północy. Wkrótce inicjatywa "24 godziny dla Pana”

2025-03-24 10:52

[ TEMATY ]

spowiedź

24 godziny dla Pana

wielkopostna inicjatywa

Karol Porwich/Niedziela

Jesteś moją nadzieją - pod takim hasłem odbędzie się w tym roku 28 i 29 marca wielkopostna inicjatywa "24 godziny dla Pana". W ramach akcji w wielu kościołach na całym świecie, w tym również w Polsce, przez całą dobę będzie można się wyspowiadać.

Akcję zainicjował papież Franciszek w 2014 roku, zachęcając wspólnoty Kościoła lokalnego do włączenia się w całodobową spowiedź. Dla przykładu sam przystąpił do spowiedzi, a później usiadł w konfesjonale. Podobnie było w kolejnych latach.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Parolin: przedstawiamy papieżowi tylko sprawy najważniejsze

2025-03-25 10:11

[ TEMATY ]

kard. Parolin

kard. Pietro Parolin

Vatican News

„Na razie przedstawimy Ojcu Świętemu tylko najważniejsze kwestie, które wymagają jego decyzji, również po to, aby go zbytnio nie męczyć” powiedział wczoraj dziennikarzom sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, kard. Pietro Parolin, odnosząc się do obecnego okresu, gdy lekarze narzucili papieżowi dwa miesiące rekonwalescencji z odpoczynkiem, fizjoterapią i terapią medyczną.

Kard. Parolin odpowiedział na pytania dziennikarzy uczestnicząc w konferencji zatytułowanej „Watykański Szczyt Długowieczności: przeciwstawianie się zegarowi czasu” w Augustinianum. Zaznaczył, iż Ojciec Swięty musi mieć obecnie zapewniony spokój. „Myślę, że na razie przedstawimy mu tylko najważniejsze kwestie, które wymagają jego decyzji, również po to, aby go zbytnio nie męczyć”. Wyjaśnił, że praca biurowa będzie kontynuowana, a „kiedy zajdzie potrzeba spotkania się z nim, spotkamy się z nim lub prześlemy mu dokumenty, na podstawie których będzie mógł podjąć decyzję. Co do audiencji i uroczystości publicznych, nie wiem. Uważam, że w tej chwili nie można sobie wyobrazić natychmiastowego powrotu do aktywności. Będzie to zależało od jego powrotu do zdrowia i na tej podstawie lekarze ocenią, czy będzie to możliwe, czy nie” - wyjaśnił.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję