Reklama

Komentarze

Protest zwolenników zabijania dzieci

O proteście partii Razem można by pisać długo, ale ja go po ludzku nie rozumiem. Nie da się bowiem zrozumieć ludzi, którzy w Niedzielę Miłosierdzia skaczą po pomniku Armii Krajowej i domagają się zabijania dzieci.

[ TEMATY ]

komentarz

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jako dziennikarz staram się nie pisać o czymś, czego nie widziałem na własne oczy. Dlatego poszedłem na protest partii Razem, aby przekonać się, kto i dlaczego protestuje przeciwko powszechnemu prawu do życia.

Jednak obrazki, które zobaczyłem przed Sejmem, napawają mnie przerażeniem. Zobaczyłem ludzi, którzy żyją tuż obok mnie, ale są z innej aksjologicznie planety. Nie jestem w stanie zrozumieć: Dlaczego zdrowi mężczyźni i zdrowe kobiety wykrzykują hasła, których skutkiem jest śmierć niewinnych dzieci? Zawsze wydawało mi się, że kobieta instynktownie chroni dzieci, a powołaniem mężczyzn jest ich obrona. W polskiej historii aż nadto jest przykładów prawdziwych mężczyzn, którzy byli bohaterami i oddawali życie w obronie swych żon, sióstr, matek i przede wszystkim dzieci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie trzeba szukać daleko. Przecież protestujący mieli przed sobą pomnik Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej. Największej organizacji konspiracyjnej w okupowanej Europie, która była fenomenem na skalę światową. Podczas protestu partii Razem zobaczyłem, jak pomnik ze słowami "Bóg, Honor, Ojczyzna" został podeptany... Wówczas przypomniał mi się protest z 2010 roku, gdy kilka miesięcy po katastrofie smoleńskiej "młodzi, dobrze wykształceni i z dużego miasta" przynieśli krzyż z puszek po piwie, aby wyśmiać katastrofę smoleńską i tych, którzy o niej pamiętają. To wówczas wyszydzano te polskie wartości, które dla mnie są bardzo cenne.

Tym razem proaborcyjny protest był odpowiedzią na komunikat Episkopatu, w którym Kościół przypomina, że pod żadnym warunkiem nie ma zgody na zabijanie dzieci. Biskupi przypomnieli w ten sposób nauczanie św. Jana Pawła II, który wielokrotnie podkreślał, że katolik pod żadnym pozorem nie może być zwolennikiem aborcji.

To bardzo ważny głos Kościoła, ale ruchy lewicowe od dawna podkreślają, że jest to tylko opinia katolików. Nie powinna więc obowiązywać wszystkich obywateli pluralistycznego państwa. Dlatego uważam, że w dyskusji na temat życia równolegle do przesłanek religijnych powinny być stawiane argumenty z prawa naturalnego, medycyny i biologii. Dziś lewicowe organizacje mają trudniej, bo nikt nie jest w stanie powiedzieć matce, że dziecko widoczne na ekranie USG, nie jest dzieckiem.

Reklama

Kilka dni temu Ministerstwo Zdrowia opublikowało aborcyjne dane za rok 2014. Życie straciło 977 dzieci, z czego 927 zabito tylko dlatego, że były podejrzane o chorobę. I choć nie ma oficjalnych danych, to należy się spodziewać, że prawie 900 dzieci zostało zbitych z powodu Zespołu Downa.

Obecna sytuacja polityczna jest bezprecedensowa w całej historii III RP. Polacy zagłosowali na konserwatywny PiS, bo domagali się gruntownej zmiany.... "Dobra zmiana" to także dobra zmiana prawa, aby nie zezwalało na zabijanie bezbronnych istnień.

2016-04-04 17:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Dzień Zaduszny publikacja orzeczenia Trybunału

W Dzień Zaduszny 2 listopada przypada ostateczny termin publikacji orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji eugenicznej. Aby zmienić prawo środowiska proaborcyjne będą musiały zmienić Konstytucję.

Wbrew oczekiwaniom opozycji i środowisk skrajnie lewicowych protesty tzw. "Strajku Kobiet" wyróżniały się jedynie wulgarnością, a nie frekwencją czy determinacją. Protesty były o wiele mniejsze niż w 2016 roku, a zamiast kobiet przyciągnęły raczej znudzone siedzeniem w domu dzieci i młodzież. W dużych miastach urządzono im bowiem dyskoteki pod gołym niebem. Największy piątkowy protesty gromadziły kilkadziesiąt tysięcy osób i były dalekie od zapowiadanego sukcesu.

CZYTAJ DALEJ

Czego tak naprawdę Maryja oczekuje od nas wołaniem z Fatimy?

[ TEMATY ]

Fatima

Maryja

Karol Porwich/Niedziela

Zapewne każdy z nas słyszał o objawieniach Matki Bożej w Fatimie, ale czy tak naprawdę wiemy, co wtedy Maryja chciała nam przekazać? Czy orędzie fatimskie to tylko historia, wydarzenie, sensacja? Co ono oznacza dla mnie, dla mojego życia?

Dziś Fatima jest jednym z największych sanktuariów maryjnych świata. Rocznie odwiedza ją około 4 milionów pielgrzymów i turystów, przy czym największe nasilenie tego ruchu przypada na 13 maja i 13 października, w rocznicę rozpoczęcia i zakończenia objawień.

CZYTAJ DALEJ

PiS rozpoczyna zbiórkę podpisów pod obywatelskim projektem ws. utrzymania niższych cen energii

2024-05-13 16:15

[ TEMATY ]

zbiórka podpisów

Karol Porwich/Niedziela

Prawo i Sprawiedliwość przystępuje do zbierania podpisów pod obywatelskim projektem ustawy, który ma utrzymać ceny gazu i energii na obecnym poziomie - zapowiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jego zdaniem rozwiązania proponowane przez rząd, takie jak np. bon energetyczny, to "żadna osłona".

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Kaczyński podkreślał, że polskie społeczeństwo niebawem czekają "bardzo poważne podwyżki" w związku ze wzrostem opłat za prąd i gaz.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję