Reklama

Niedziela Częstochowska

Już wkrótce Marsze dla Życia i Rodziny w archidiecezji częstochowskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na przełomie maja i czerwca ulicami wielu miast Polski już po raz jedenasty przejdą Marsze dla Życia i Rodziny. Także w archidiecezji częstochowskiej takie Marsze odbędą się w Częstochowie, Radomsku, Wieluniu i Zawierciu.

Uczestnikom tegorocznych manifestacji, będzie towarzyszyło hasło "Ja jestem”, które ma podkreślić, że każdy człowiek, na każdym etapie jego rozwoju ma nieocenioną wartość i bezwzględne prawo do życia. „Ja jestem. Są to słowa nienarodzonego dziecka Antosia. Antoś ma 12 tygodni i odczuwa strach, bo ktoś chce mu zrobić krzywdę. Mówi, że on nie jest jeszcze człowiekiem i można go kwalifikować do aborcji. Antoś bardzo się tego boi i próbuje powiedzieć „ja jestem”. Jego serduszko bije już od 63 dni i jest naprawdę dużym chłopczykiem. Ma 6 cm długości i waży 20 g, to prawie tyle, co 4 winogronka. W momencie jego poczęcia została określona jego płeć, kolor oczu, włosów i skóry. Ma już ręce, nogi, palce, usta, nos, oczy, a nawet rzęsy. W jego małym ciele są już różne organy i mózg. Antek jest ruchliwy i lubi tańczyć - porusza rękami, stopami i bioderkami. Posiada swoje własne linie papilarne na paluszkach. On naprawdę jest. Aborcja w prawie polskim jest dopuszczalna w trzech przypadkach do 12 tygodnia ciąży. To właśnie tyle, ile ma obecnie Antoś…” Czytamy na stronie Fundacji dla Życia i Rodziny im. św. Jana Pawła II (http://www.zyciacud.pl/marsz-dla-zycia-i-rodziny3) , głównego organizatora Marszów w naszej archidiecezji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ważnym elementem tegorocznej edycji będzie możliwość poparcia projektu ustawy o pełnej ochronie prawnej życia nienarodzonych dzieci.

W Marszach dla Życia i Rodziny organizowanych w naszej Archidiecezji bierze udział wielu uczestników. Jaką wartością jest dla nich życie i co przez swój udział w Marszu chcieliby wyrazić, opowiedzieli niektórzy z nich: Marta Korczak: - Na Marsz dla Życia i Rodziny wybieram się po raz drugi. Trafiłam na niego właściwie przez przypadek, ale był to początek mojej przygody z obroną życia poczętego i nie tylko. Zaczęłam rozumieć, że to bardzo ważne, aby strzec życia każdego człowieka i mówić o tym innym.

Reklama

Tytuł tegorocznego marszu też wpisuje się w moje życie. Naprawdę, na co dzień spotykam się z niepowtarzalnymi ludźmi i uważam, że to właśnie i miedzy innymi decyduje o ich bezcenności. Każde życie ma wielką wartość... i to rzeczywiście jest prawda.

Szymon Garbacz: - Podobnie jak w ubiegłym roku wezmę udział w Marszu dla Życia i Rodziny w Częstochowie. W obecnych czasach, gdy zarówno dzieciom jak i rodzicom usiłuje się zrobić wodę z mózgu poprzez oderwanie od tradycyjnych wartości taki wyraz poparcia dla tychże wartości jest dla mnie szczególnie ważny. Hasło tegorocznego marszu jest bardzo wymowne. Wielkość narodu poznaje się po tym, jak obchodzi się on z najsłabszymi i bezbronnymi. Dlatego jako Polacy, szczególnie w tych czasach powinniśmy być głosem tych, którzy o własne prawo do życia upomnieć się nie mogą. Gdyż niezależnie od fazy rozwoju i poziomu sprawności, życie każdego z nas jest tak samo cenne.

Zofia Chybalska: - Jesteśmy rodziną z czwórką dzieci, zanim jednak pojawiły się one na świecie straciliśmy nasze pierwsze dziecko przez samoistne poronienie. Mimo, że ta tragedia wydarzyła się 19 lat temu, to tęsknota za tym dzieciątkiem trwa i będzie trwała przez całe nasze życie, aż do spotkania w wieczności. Wiemy, co to znaczy pragnąć dziecka, czekać i marzyć o życiu nowego człowieka. Każde życie jest nieocenioną wartością. Pewnie na co dzień zbyt mało o tym myślimy, może nie mówimy drugiemu, bliskiemu nam człowiekowi jakim jest dla nas skarbem i Bogu zbyt rzadko dziękujemy za dar życia, ale właśnie Marsz dla Życia i Rodziny jest tym momentem, kiedy głośno i radośnie podziękujemy Bogu za to, że nas stworzył i może powiemy drugiemu człowiekowi jakim bezcennym skarbem jest dla nas. Zacytuję jeszcze słowa z pewnej ,,PEREŁKI": “Każde dziecko które się rodzi oznajmia światu radosną nowinę, że Bóg nie zmęczył się jeszcze człowiekiem”.

Reklama

Program marszu:
Częstochowa 22 maja 2016 r.
godz. 14.30 - finał akcji Pielucha dla Malucha- plac przed Archikatedrą Częstochowską
godz. 15.00 - Msza św. - Archikatedra Częstochowska
godz. 16.00 - zbiórka uczestników
- przemarsz ul. Krakowską i Alejami Najświętszej Maryi Panny na Błonia Jasnej Góry,
- złożenie kwiatów pod pomnikiem Jana Pawła II na pl. Daszyńskiego około godz. 17 - Błonia Jasnej Góry
- hołd z białych kwiatów pod figurą Maryi Niepokalanej,
- spotkanie rodzinne.

Radomsko, 29 maja 2016 r.
godz. 11.30 - Msza św. w kościele św. Lamberta
godz. 12.30 - zbiórka uczestników
- przemarsz do Parku Świętojańskiego
- festyn rodzinny

Wieluń
5 czerwca 2016 r. - szczegóły wkrótce

Zawiercie
W trakcie ustaleń - szczegóły wkrótce

2016-05-10 11:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tysiące osób na Marszach dla Życia i Rodziny

[ TEMATY ]

marsz

Paweł Wysoki

W niedzielę 15 maja ulicami szeregu polskich miast przeszły wielotysięczne, radosne i kolorowe Marsze dla Życia i Rodziny. Ich uczestnicy idący pod hasłem „Każde życie jest bezcenne!”, przypominali o wartości każdego ludzkiego życia od chwili poczęcia, a także o rodzinie jako dobru, o które należy dbać w sposób szczególny. W tym roku w inicjatywę zaangażowało się już ponad 140 miast.

Marsz w Warszawie rozpoczął się o godzinie 12:45 pod Pomnikiem Kopernika. Paweł Kwaśniak - Prezes Centrum Życia i Rodziny witając uczestników przypomniał m.in. o przypadającej w tym roku 60. rocznicy wprowadzenia w Polsce tzw. prawa do aborcji, w wyniku którego miliony nienarodzonych straciły życie. W imieniu zebranych zaapelował do rządzących o wprowadzenie w Polsce całkowitej, prawnej ochrony życia poczętego. Zaznaczył, że doskonałą okazję do takiej zmiany stanowi 1050-lecie Chrztu Polski oraz sześćdziesięciolecie Ślubów Jasnogórskich. Prezes Fundacji wskazał na zbieżność terminu Marszów dla Życia i Rodziny z akcją zbierania podpisów pod Obywatelskim Projektem Ustawy „Stop aborcji”, mającym na celu zrównanie ochrony życia dziecka przed i po urodzeniu. W związku z tym zachęcał uczestników Marszu do składania podpisów pod projektem oraz czynnego włączania się w kampanię podpisową.

CZYTAJ DALEJ

Św. Jan z Dukli wzorem pokory i cierpliwości

Niedziela świdnicka 28/2016, str. 5

[ TEMATY ]

św. Jan z Dukli

Autorstwa Jan Matejko - fragment, Domena publiczna, commons.wikimedia

Św. Jan z Dukli

Św. Jan z Dukli

Święty Jan z Dukli urodził się na galicyjskiej ziemi, na przełęczy Karpackiej, w Dukli w 1414 r. Został dobrze wychowany przez bogobojnych rodziców. Rodzice posłali go do szkół w Krakowie. Jako młodzieniec otrzymał od Boga powołanie kapłańskie i zakonne. Wstąpił do Zakonu Franciszkanów Konwentualnych. Został wyświęcony na kapłana. Pracował w Krośnie i we Lwowie. Pod wpływem św. Jana Kapistrana przeniósł się do franciszkanów obserwantów, czyli bernardynów. I tu zasłynął jako kaznodzieja, wytrwały spowiednik, szerzyciel czci do Męki Pańskiej i Matki Bożej. Pod koniec życia stracił wzrok. Umarł w uroczystość św. Michała Archanioła, w środę 29 września 1484 r. Jan Paweł II kanonizował go 10 czerwca 1997 r. w Krośnie. Relikwie jego spoczywają w Dukli. Św. Jan z Dukli jest patronem diecezji przemyskiej. Co to znaczy, że jest naszym patronem? jakie wnioski z tego wynikają dla nas? Wynikają z tego dwa główne zadania. Po pierwsze, mamy uznać, że św. Jan jest naszym niebieskim opiekunem i orędownikiem. Stąd też winniśmy mu polecać często sprawy naszego życia. Drugie zadanie, jakie mamy wobec naszego patrona w niebie – to naśladować go w życiu. Każdy święty zostawia nam swoje chrześcijańskie życie jako testament do realizowania. Wszyscy jesteśmy zobowiązani ten testament rozpoznać i go wypełniać w kontekście naszego powołania, czyli inaczej mówiąc: jesteśmy zobowiązani do naśladowania naszych świętych. Pytamy się dzisiaj na nowo, jakie przesłanie zostawił nam św. Jan z Dukli, w czym go winniśmy naśladować? By odpowiedzieć na to pytanie, sięgnijmy do modlitwy: „Boże, Ty obdarzyłeś błogosławionego Jana z Dukli, kapłana, cnotami wielkiej pokory i cierpliwości, spraw, abyśmy naśladując jego przykład, otrzymali podobną nagrodę”. Św. Jan z Dukli wyznawał wiarę nie tylko w swoich kazaniach, ale przede wszystkim swoim życiem. Jak wyznajesz wiarę jako ojciec, jako matka, żona, mąż, dziecko, synowa, zięć? Czy Bóg zajmuje w twoim życiu pierwsze miejsce? Jeżeli w życiu Pan Bóg jest naprawdę na pierwszym miejscu, to wszystko się właściwe układa. Wiarę wyznajemy nie tylko w kościele, na modlitwie, ale całym swoim życiem. Dzisiaj, Bogu dzięki, nie prześladują nas za wiarę. Nie idziemy do więzień, nie zwalniają nas z pracy. Nie mamy niepokoju o konsekwencje naszego świadczenia o wierze.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Mali tułacze z Litzmannstadt

2024-07-08 15:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Na Placu Katedralny im. św. Jana Pawła II można oglądać wystawę zatytułowaną „Mali tułacze z Litzmannstadt. Dzieci wysiedlane przez Centralę Przesiedleńczą w Łodzi w latach 1939-1944”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję