„Jeśli Kościoły chrześcijańskie Europy nie mogą mówić jednym głosem w centralnych sprawach życia, czyni to głos chrześcijański coraz bardziej słabym”, stwierdził kard. Koch w wywiadzie dla diecezjalnych gazet austriackich.

W ostatnich latach kwestie wiary można było bardziej pogłębić w dialogu ekumenicznym, „ale w dziedzinie etycznej pojawiły się nowe różnice”, zauważył watykański „minister ds. ekumenizmu”. W teologii są oczywiście jeszcze „place budowy” , takie jak pojęcie Kościoła i urzędu, czy Eucharystii. Byłaby tu potrzebna wspólna deklaracja podobna do podpisanej w 1999 roku w kwestii nauki o usprawiedliwieniu, uważa kard. Koch. Jako przykład w tej kwestii podał lokalne starania w USA i Finlandii, gdzie te kwestie są dyskutowane w poszczególnych dialogach tematycznych.

We wszelkich dyskusjach trzeba brać pod uwagę, „aby dialogi teologiczne nie nabrały takiego kształtu, że będzie się odnosiło wrażenie akademickiej sofistyki”. Tak się już dzieje, ale ciągle jeszcze za mało, „musi to być bardziej intensywne”, podkreślił przewodniczący Papieskiej Rady. Dodał, że zgodność teologiczna będzie owocna tylko wówczas, „gdy zostanie przyjęta przez władze kościelne i przez wiernych”, bowiem każdy konsens w ekumenizmie musi zostać zaakceptowany.

Jednocześnie kard. Koch rozwiał spekulacje dotyczące możliwości wizyty papieża Franciszka w Niemczech z okazji Roku Reformacji 2017. Poinformował jedynie, że zgodnie z ustaleniami ze Światową Federacją Luterańską pod koniec października br. papież uda się na okolicznościowe uroczystości jubileuszu Reformacji do Szwecji. Głównym punktem papieskiej wizyty ma być nabożeństwo ekumeniczne 31 października w luterańskim kościele w Lund. Tego dnia Kościoły protestanckie obchodzą Dzień Reformacji. Uroczystości z udziałem przedstawicieli Światowej Federacji Luterańskiej zbiegają się w czasie z rozpoczęciem Roku Reformacji, zapoczątkowanej przez Marcina Lutra przed 500 laty.