Reklama

Św. Mikołaj w Pieńsku

Niedziela legnicka 1/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W parafii św. Franciszka w Pieńsku już tradycyjnie od kilku lat św. Mikołaj nie zapomina o nikim, zwłaszcza o dzieciach z rodzin ubogich, biednych i chorych.
Również i w tym roku tradycji stało się zadość. Święty Mikołaj, odwiedzając liczne miejsca w naszym kraju, przybył do Pieńska już w czwartek 4 grudnia. Spotkanie z dziećmi odbyło się w kościele. Gdy Mikołaj w asyście dwóch ministrantów pojawił się w świątyni, został powitany wielkimi brawami, oklaskami i radosnym śpiewem przez licznie zgromadzone dzieci (dla 170 dzieci zostały przygotowane paczki).
Zanim św. Mikołaj zaczął rozdawać prezenty, rozmawiał z maluchami. Opowiadał także o sobie, że czeka go jeszcze wiele pracy, musi udać się do wielu ośrodków i parafii, w których oczekują go dzieci. Gdy już nadszedł tak oczekiwany moment rozdawania paczek, dzieci indywidualnie podchodziły do Mikołaja. Mikołaj nie zapomniał o nikim, nawet o ciężko chorym Łukaszu Spinku z szóstej klasy szkoły podstawowej w Pieńsku, który co prawda otrzymał osobiste zaproszenie od Mikołaja, jednakże z powodu choroby nie mógł być obecny na spotkaniu. W imieniu Łukasza paczkę odebrał jego starszy brat.
Cała uroczystość odbyła się w wielkiej i podniosłej atmosferze. Proboszcz ks. Jan Szpyt przekazał słowa wdzięczności za zorganizowanie tak wspaniałego spotkania. Szczególne podziękowania skierował do sponsorów uroczystości: Fabryki Form Szklarskich „Heye F. F. S. z dyrektorem Pawłem Klainem, Zakładu Usług Komunalnych na czele z prezesem Janem Porowskim oraz dyrektorem Stanisławem Słobodzianem, Huty „Łużyce” z prezesem Ryszardem Gilowskim oraz dyrektorem Bronisławem Ofiara, a także Spółdzielczego Banku w Pieńsku z prezesem Zygmuntem Listwanem. Podziękowania wypowiedziano także pod adresem osób indywidualnych: Grażyny i Jerzego Kleszczyńskich, którzy już kolejny raz wspomogli akcję Mikołaja oraz grup działających przy naszej parafii zwłaszcza ministrantów, którzy kwestowali.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Jesteśmy dla pielgrzymów” - rozpoczęły się praktyki paulińskich kleryków

2024-07-04 20:13

[ TEMATY ]

Jasna Góra

klerycy

Paulini

BPJG

Na Jasnej Górze rozpoczęły się praktyki paulińskich kleryków. Jest zwyczajem, że w wakacje bracia z Wyższego Seminarium Duchownego Zakonu Paulinów z krakowskiej Skałki przybywają tutaj, by pełnić różne posługi m.in. w Kaplicy Matki Bożej, Bazylice, zakrystii, ale też np. w refektarzu. Jak podkreślają najważniejszy jest dla nich czas spędzony z pielgrzymami.

- Każde praktyki na Jasnej Górze są inne i z każdych wynosimy coraz więcej. Na czwartym roku przyjmujemy posługę akolitatu czyli mamy możliwość np. udzielania wiernym Komunii Świętej, dla mnie to najpiękniejsza służba, bo „dajemy Boga innym” – powiedział br. Mateusz Konkol z IV roku. Zauważył, że przyjmowanie intencji mszalnych w jasnogórskiej zakrystii i pomaganie pielgrzymom jest dla niego „wchodzeniem w ich życiowe problemy”, ale też możliwością wsłuchania się w historie o cudach, które wydarzyły się za wstawiennictwem Matki Bożej, np. jak zostali uzdrowieni z ciężkiej choroby czy doświadczyli nawrócenia.

CZYTAJ DALEJ

Z wakacyjnego kajaka do łodzi Piotrowej - jak ks. Wojtyła został biskupem

2024-07-04 16:55

[ TEMATY ]

biskup

kajaki

Karol Wojtyła

wikipedia

4 lipca 1958 r. ks. Karol Wojtyła został mianowany biskupem pomocniczym Krakowa. Decyzję papieża Piusa XII przekazał 38-letniemu wówczas kapłanowi Prymas Polski kard. Stefan Wyszyński, który ściągnął go do Warszawy ze spływu kajakowego po Mazurach.

Latem 1958 r. ks. Karol Wojtyła, wykładowca Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego przebywał z grupą studentów na letnim wypoczynku w okolicach Olsztyna. Atrakcją wyjazdu były spływy kajakowe. Uczestnicy wyprawy nie spodziewali się, że choć pojechali ze „zwykłym" księdzem, wrócą z niej z „Wujkiem" biskupem.

CZYTAJ DALEJ

Rowerem z Przasnysza przez Wiedeń do Rzymu z ikoną na bagażniku

2024-07-05 16:31

[ TEMATY ]

Rzym

Wiedeń

rower

Przasnysz

skeeze/pixabay.com

- Spotkaliśmy wiele pozytywnych osób na trasie naszej pielgrzymki i spotkało nas dużo dobroci ze strony ludzi - powiedział Family News Service Jacek Piotrowski, jeden z uczestników wyprawy rowerowej z Przasnysza przez Wiedeń do Rzymu, którzy 4 lipca dotarli do Wiecznego Miasta. Wieźli z sobą ikonę św. Stanisława Kostki. Pielgrzymce towarzyszyła charytatywna zbiórka środków - uczestnicy postanowili "wykręcić" kilometry dla chorej Iwony.

Nauczyciel, przedsiębiorca, kleryk i dwóch wojskowych w ubiegłym roku postanowili wybrać się w podróż rowerową do Rzymu. Inspiracją była pielgrzymka rowerowa z Przasnysza na Jasną Górę. Trwały przygotowania. 4 lipca br. dotarli do celu po kilkunastu dniach podróży rowerowej i przejechaniu ok. 1200 km. 5 i 6 lipca odwiedzają rzymskie miejsca naznaczone obecnością św. Stanisława.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję