Reklama

Do Babic po rozum

Niedziela warszawska 1/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pod koniec ubiegłego roku organy ścigania ujęły dwójkę groźnych przestępców, którzy w podwarszawskich Babicach znęcali się nad własnym dzieckiem. Ich ukaranie miało być przestrogą dla wszystkich rodziców, którzy przetrzymują dzieci w zamkniętych skrzyniach i w komórkach. Przed wyzwoloną w brawurowej akcji dziewczynką i jej rodzeństwem zajaśniała świetlana przyszłość, gdy trafili do placówki opiekuńczej.
Zanim jednak wybawiciele odebrali medale z rąk ministra, okazało się, że prawda o całej sprawie jest zupełnie inna. Ku zdziwieniu wybawców, mała niewdzięcznica tęskniła za rodzicami, tak samo jak jej j rodzeństwo. Po bliższych oględzinach okropna skrzynia okazała się bowiem łóżeczkiem z barierkami, żeby nadpobudliwe dziecko z niego nie wypadało. A komórka była pokojem, który rodzice akurat odnawiali na święta.
Mniej więcej w tym samym czasie dane nam było poznać determinację, z jaką wielu luminarzy, szczególnie z Francji i Niemiec, ratowało Europę przed chrześcijańskim piętnem. Pozornie jest to oczywiste, bo chodzi o przedstawicieli krajów, w których islam jest drugą co do wielkości religią, ze względu na szeroki strumień migracji. Można by to nawet uznać za wyraz szczególnej gościnności i szacunku dla wolności sumienia, by wyznawcom innych religii i antyreligii żyjącym na naszym kontynencie nie dawać powodów do dyskomfortu.
Wkrótce się jednak okazało, że kontynuatorom Rewolucji Francuskiej zaczęły przeszkadzać w szkołach chusty na głowach muzułmańskich dziewcząt. Nakrycie własnej głowy uznano jako zamach na świeckość państwa i narzucanie innym swojej religii. O dziwo, w obronie muzułmańskiej mniejszości wystąpili katolicy. Ci sami, którzy ponoszą winę za odbicie Hiszpanii z rąk Arabów i za wyprawy krzyżowe, jak również za odsiecz wiedeńską, bitwę pod Lepanto i wojnę na Bałkanach.
Coś jednak sprawia, że muzułmanie, żydzi, hinduiści i buddyści, jeśli już decydują się na emigrację, to najchętniej wybierają kraje, których cywilizacja ma zręby chrześcijańskie. Może jest w tym jakaś tęsknota za byciem mniejszością wśród chrześcijan? Z całą pewnością nie chodzi wyłącznie o względy ekonomiczne, bo wtedy muzułmanie wybieraliby bliższy kulturowo i religijnie Kuwejt, buddyści Japonię, a żydzi Izrael - wcale nie biedniejszy od Europy. Jeśliby zatem Bazylikę św. Piotra zamienić na meczet, to nie wiem czy niedługo ktoś chciałby jeszcze do takiej Europy uciekać.
Niech wezmą to pod uwagę wszyscy, którzy chcą bronić Europy przed chrześcijaństwem, bo jest to tak samo mądre, jak ratowanie dzieci przed rodzicami w Babicach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Miał wady, ale pięknie kochał” – wywiad z siostrzenicą bł. P. G. Frassatiego

[ TEMATY ]

bł. Pier Giorgio Frassati

Luciana Frassati/Wikipedia

Bł. Pier Giorgio Frassati

Bł. Pier Giorgio Frassati

„Bł. Pier Giorgio żył w świecie na sto procent. Miał wady, był prawdziwym człowiekiem. Ale przy tym był prawdziwym chrześcijaninem. To były jego dwie komplementarne tożsamości i jedna nie zawadzała drugiej. Do tego był bardzo kreatywny, a jednocześnie niesłychanie praktyczny" – mówi Wanda Gawrońska, 95-letnia siostrzenica bł. Pier Giorgia Frassatiego. W Krakowie znajduje się ulica Luciany Frassati-Gawrońskiej, jej matki i ukochanej siostry bł. Pier Giorgia. Jej wujek jest z kolei patronem tegorocznych ŚDM w Lizbonie. Z Wandą Gawrońską rozmawiałam w Rzymie, gdzie mieszka na stałe.

Izabela Hryciuk (IH): Mówi się, że Pier Giorgio miał trudne relacje z ojcem. Czy wiadomo, jak ojciec przeżył śmierć syna?

CZYTAJ DALEJ

Gdy Jezus kazał paralitykowi wstać, okazał swoją wszechmoc

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

źródło: wikipedia.org

Mozaika, Sant’Apollinare Nuovo, VI w.

Mozaika, Sant’Apollinare Nuovo, VI w.

Rozważania do Ewangelii Mt 9, 1-8.

Czwartek, 4 lipca. Dzień Powszedni albo wspomnienie św. Elżbiety Portugalskiej

CZYTAJ DALEJ

Trybunał w Strasburgu: zakaz aborcji eugenicznej nie narusza praw człowieka

2024-07-05 14:28

[ TEMATY ]

aborcja

Anna Wiśnicka

Europejski Trybunał Praw Człowieka odrzucił dwie kolejne skargi na zakaz aborcji eugenicznej w Polsce.

Pierwsza skarżąca nawet nie była w ciąży, druga była w ciąży, ale ze zdrowym dzieckiem. Obie twierdziły, że były „potencjalnymi ofiarami” naruszenia prawa do prywatności, bo hipotetycznie w przyszłości mogą zajść w ciążę z dzieckiem z wadą rozwojową. Skargi nie spełniały elementarnych wymogów formalnych - zostały wniesione na szablonie przygotowanym przez feministyczną fundację FEDERA, a skarżące dopisały od siebie parę ogólnikowych zdań o uczuciu „zaniepokojenia”, jaki wywołuje w nich stan prawny w Polsce.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję