Reklama

Polska

Zakończyły się Światowe Dni Młodzieży w Krakowie i wizyta Franciszka w Polsce

Ojciec Święty Franciszek zakończył pięciodniową wizytę w Polsce. Jego wizyta apostolska związana była głównie ze Światowymi Dniami Młodzieży, które przebiegały pod hasłem "Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią". Podczas pobytu w naszym kraju Franciszek uczcił też na Jasnej Górze 1050. rocznicę chrztu Polski, modlił się w przejmującym milczeniu na terenie b. niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau i odwiedził chore dzieci w krakowskim szpitalu.

[ TEMATY ]

ŚDM w Krakowie

31.07

Małgorzata Cichoń

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

CZWARTY DZIEŃ WIZYTY FRANCISZKA
Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach

W sobotę 30 lipca rano papież przybył do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Wizytę rozpoczął od kaplicy św. Siostry Faustyny, gdzie modlił się przy relikwiach "sekretarki Bożego Miłosierdzia". Następnie wpisał do księgi pamiątkowej: "Miłosierdzia pragnę a nie ofiary".

Wizycie towarzyszył żywiołowy śpiew sióstr Matki Bożej Miłosierdzia a także dziewcząt z prowadzonego przez ośrodka. W krótkiej rozmowie z siostrami papież zapytał: „A czy ty spotykasz Pana Jezusa? Nawet jeśli doświadczasz swojej słabości, upokorzenia grzechu i upadku, to On właśnie tam na Ciebie czeka i wyciąga do Ciebie rękę” – relacjonowała w rozmowie z KAI s. Gracja Szymańska.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Papież otrzymał od sióstr "Dzienniczek" św. Siostry Faustyny po hiszpańsku, stułę i ornat z wizerunkiem Jezusa Miłosiernego. Natomiast dziewczęta z prowadzonego przez siostry Domu Miłosierdzia podarowały namalowany przez nie obraz.

Wschodząc do bazyliki Miłosierdzia Bożego papież spontanicznie przemówił do zgromadzonych przed świątynią, zachęcając: "Wykorzystajmy ten dzień, żebyśmy wszyscy mogli otrzymać miłosierdzie Jezusa".

Papież pobłogosławił starszego, niewidomego mężczyznę oraz grekokatolickiego księdza chorego na stwardnienie rozsiane. Przed wejściem do sanktuarium Miłosierdzia Bożego pobłogosławił też 2 chore dziewczynki, w tym 1 bez nóg, mającą protezy, których koszty pokrył Ojciec Święty.

Po przejściu przez Bramę Miłosierdzia, Franciszek zajął miejsce w konfesjonale i wyspowiadał 8 osób w językach: włoskim, hiszpańskim i francuskim.

Polscy księża przekazali papieżowi obraz Jezusa Miłosiernego – to wyraz wdzięczności wszystkich spowiedników, że Ojciec Święty dołączył tu, w bazylice Bożego Miłosierdzia, do tego grona i umocnił wszystkich kapłanów, którzy tę posługę cierpliwie pełnią. Otrzymał też w darze różaniec z chleba od niepełnosprawnych dzieci z Małopolski.

Reklama

Franciszek ofiarował sanktuarium Krzyż ołtarzowy wykonany z macicy perłowej. W księdze pamiątkowej napisał: „W jubileuszowym roku Miłosierdzia podczas światowych Dni Młodych w Krakowie, zawierzam z ufnością Bożemu Miłosierdziu młodzież całego świata, pielgrzymów oraz rodziny, by mogli dorastać do postawy miłosierdzia pod opieką św. Faustyny i św. Jana Pawła”.

Sanktuarium św. Jana Pawła II

Z sanktuarium w Łagiewnikach papież przyjechał do sanktuarium św. Jana Pawła II na Białych Morzach. Stanowi ono część papieskiego Centrum św. Jana Pawła "Nie lękajcie się!" W świątyni zebrało się ok. 2 tys. na dziedzińcu kolejne 5 tys. kapłanów, którzy razem z papieżem celebrowali Eucharystię oraz 20 tys. osób świeckich na błoniach przed świątynią.

W homilii Franciszek przestrzegł kapłanów i osoby konsekrowane przed pokusą strachu lub wygody, zamknięciem w sobie samych i swoich środowiskach. Przypomniał, że podobnie jak uczniowie Jezusa kapłani i osoby konsekrowane są powołane do konkretnej miłości, czyli służby i dyspozycyjności. "Jest to życie, gdzie nie ma przestrzeni zamkniętych i własności prywatnych, dla własnej wygody" - zaznaczył.

Franciszek przypomniał, że kapłan nie zadowala się życiem przeciętnym, ale płonie pragnieniem świadczenia i dotarcia do innych; lubi ryzyko i wychodzi nie ograniczony drogami już wytyczonymi, lecz jest otwarty i wierny trasom wskazanym przez Ducha Świętego: przeciwny wegetacji, uradowany z ewangelizacji.

Podczas Mszy modlono się m.in. za ludzi młodych "aby żyli entuzjastycznie w przyjaźni z Bogiem i dokonywali odważnych wyborów w świetle Bożego słowa, które jest prawdą i życiem".

W słowie podziękowania skierowanym do Franciszka, kard. Stanisław Dziwisz zapewnił: "Nie zamknęliśmy się w sobie. Otwarliśmy się na potrzeby innych Kościołów. Dziś liczne grono polskich misjonarzy i misjonarek głosi Chrystusa na wszystkich kontynentach". Zapewnił, że polscy księża i osoby konsekrowane podejmują trud prac apostolskich, starając się równocześnie dawać przejrzyste świadectwo Ewangelii.

Reklama

Franciszek ofiarował sanktuarium kielich i ornat. Tuż przed opuszczeniem świątyni modlił się przy relikwiach krwi św. Jana Pawła II.

Komentując homilię papieża abp Stanisław Gądecki ocenił, że nowością nauczania Franciszka jest wezwanie do zapisywania nowych kart Ewangelii w takim samym stylu miłosierdzia, w jakim została ona przekazana przez Chrystusa. Zapisujemy je dziełami miłosierdzia. "To jest coś niesłychanego, żeby poza natchnionymi autorami z czasów powstawania Starego Testamentu kogoś nazwać pisarzami Ewangelii" – zauważył przewodniczący KEP.

Obiad z młodzieżą

Wczesnym południem w rezydencji krakowskich arcybiskupów Franciszek zjadł obiad z młodzieżą z różnych kontynentów. Podano pierogi z ogonów wołowych, filet z nowosądeckiego indyka gotowanego w niskiej temperaturze a na deser sernik. Wspólny lunch papieża trzynaściorgiem wolontariuszy ŚDM trwał godzinę i 20 minut.

"Ojca Świętego pytano jak się modli, co lubi jeść, czy jakiej muzyki słucha. A także o to, jak być chrześcijaninem w życiu społecznym, jak być ewangelizatorem w różnych częściach świata, co młodzi powinni mówić tym, którzy są daleko od Kościoła" - relacjonowała obecna na spotkaniu rzeczniczka ŚDM Dorota Abdelmoula.

Spotkanie z jezuitami

Po południu Franciszek zaprosił do swojej rezydencji w Pałacu Arcybiskupim współbraci jezuitów, głównie z Polski, z dwóch prowincji: warszawskiej i krakowskiej. Nie zapowiadane wcześniej spotkanie z grupą ok. 30 zakonników trwało 45 minut. Jezuici pytali papieża m.in., co zdecydowało, że został jezuitą czy też jakich rad udzieliłby obecnym na tym spotkaniu neoprezbiterom.

Wizyta w bazylice Franciszkanów

Kolejnym niespodziewanym wydarzeniem tego popołudnia była wizyta w bazylice ojców franciszkanów pw. św. Franciszka. Papież spotkał się tam z rodzinami dwóch błogosławionych misjonarzy-męczenników: ks. Michała Tomaszka i ks. Zbigniewa Strzałkowskiego, zamordowanych w 1991 r. w Peru przez lewackich partyzantów. W świątyni spoczywają relikwie zakonników, w tym koszule, które mieli na sobie, kiedy zostali zabici.

Reklama

Wraz członkami rodzin obydwu franciszkanów i wspólnotą zakonną papież modlił się o pokój na świecie i w intencji ofiar terroryzmu, pobłogosławił też różańce.

Czuwanie na Campus Misericordiae

Wieczorem papież spotkał się z młodzieżą na czuwaniu modlitewnym na Campus Misericordiae. W towarzystwie reprezentantów wszystkich kontynentów papież przeszedł przez Bramę Miłosierdzia trzymając młodych za ręce. Ten gest nawiązywał do trwającego Jubileuszu Miłosierdzia.

"Ojcze Święty, młodzi są nadzieją Kościoła i świata trzeciego tysiąclecia. To oni przejmą odpowiedzialność za losy swoich narodów, wspólnot i rodzin" – mówił na powitanie kard. Stanisław Dziwisz.

Program czuwania składał się z trzech części: inscenizacji, świadectw młodych i adoracji Najświętszego Sakramentu.

Inscenizację pt. "Droga do źródła miłosierdzia" przygotowano w oparciu o modlitwę ŚDM i zawarte w niej wezwania: abyśmy umieli nieść wiarę wątpiącym, nadzieję zrezygnowanym, radość smutnym, przebaczenie winnym i miłość oziębłym.

Swoimi świadectwami trudnych życiowych doświadczeń i odnoszenia ich do Boga podzieliło się troje młodych. Wśród nich był 26-letnia Rand Mittri z Aleppo w Syrii. "Gdy wychodzimy z domu, ogarnia nas strach, czy po powrocie zastaniemy nasze rodziny i dom w takim stanie, w jakim je zostawiliśmy" – mówiła Rand. Swoje poruszające świadectwo zakończyła słowami: "Dziękuję Wam wszystkim i gorąco proszę, żebyście się modlili za nasz ukochany kraj, za Syrię. Jezu, ufam Tobie".

34-letni Miguel z Asunción z Paragwaju mówił o swoim uzależnieniu od narkotyków, które zażywał przez 16 lat, od 11 roku życia. Przez lata gniewał się z bratem. "Uzdrowienie niosło z sobą Słowo Boże. Przełom nastąpił w momencie pogodzenia się z bratem". Od 3 lat Miguel jest odpowiedzialny za dom „Quo Vadis?” we wspólnocie „Fazenda de la Esperanza” w Cerro Chato w Urugwaju.

Reklama

Po wysłuchaniu świadectw głos zabrał Franciszek. Przestrzegł młodych przed "paraliżem naszych czasów", jakim jest "mylenie szczęścia z kanapą". "Kochani młodzi, nie przyszliśmy na świat po to, aby wegetować, aby wygodnie spędzić życie, żeby uczynić z życia kanapę, która nas uśpi" - powiedział.

Podkreślił, że "Pan, jak w dniu Pięćdziesiątnicy, chce dokonać jednego z największych cudów, jakiego możemy doświadczyć: sprawić, aby twoje ręce, moje ręce, nasze ręce przekształciły się w znaki pojednania, komunii, tworzenia. Pragnie On twoich rąk, by nadal budować dzisiejszy świat".

Następnie odbyła się adoracja Najświętszego Sakramentu. Młodzi modlili się koronką do Bożego Miłosierdzia. Był też czas na chwilę medytacji, a następnie papież pobłogosławił zgromadzonych Najświętszym Sakramentem. Na koniec wszyscy zaśpiewali po łacinie Apel Jasnogórski.

Podczas adoracji wykorzystany został ołtarz zaprojektowany przez Mariusza Drapikowskiego, który następnie trafi do sanktuarium Kibeho w Rwandzie prowadzonego przez pallotynów, jako element projektu „12 Gwiazd w koronie Maryi Królowej Pokoju” – 12 miejsc na świecie, gdzie ma trwać wieczysta adoracja w intencji pokoju na świecie.

Bezpośrednio po zakończeniu czuwania z Ojcem Świętym Franciszkiem rozpoczął się ekumeniczny koncert CREDO in Misericordiam Dei. Artystom towarzyszył chór i orkiestra Światowych Dni Młodzieży, zespół wokalny złożony z dwóch formacji muzycznych: DeocentriCity i Deus Meus oraz muzycy Orkiestry Adama Sztaby.

2016-07-31 21:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włoski wolontariusz ŚDM: spotkanie z papieżem to nagroda za cały nasz wysiłek

To nagroda za cały wysiłek, który jest za nami i który Ojciec Święty sam włożył w ten dni - powiedział KAI włoski wolontariusz Andrea Fazio przed spotkaniem z Franciszkiem, na który w Tauron Arenie Kraków czekają już tłumy młodych pomocników ŚDM.

Andrea Fazio z Rzymu w ostatnim dniu Światowych Dni Młodzieży pomaga przed Tauron Arena w identyfikacji przedstawicieli mediów, którzy zdążali na wydarzenie w krakowskiej arenie.

CZYTAJ DALEJ

Była sumieniem pielęgniarek

Niedziela rzeszowska 19/2018, str. IV

[ TEMATY ]

bp Kaziemierz Górny

Hanna Chrzanowska

Jerzy Rumun

Hanna Chrzanowska z chorymi w Trzebini, obok po prawej stronie, s. Serafina Paluszek, felicjanka, i Alina Rumun

Hanna Chrzanowska z chorymi w Trzebini, obok po prawej stronie,
s. Serafina Paluszek, felicjanka, i Alina Rumun

Katarzyna Czerniawska: – Ksiądz Biskup był świadkiem życia bł. Hanny Chrzanowskiej. W jakich okolicznościach miał Ksiądz Biskup okazję poznać Hannę Chrzanowską?

CZYTAJ DALEJ

Lublin. Wiosna organowa

2024-04-28 10:52

materiały prasowe

W archikatedrze lubelskiej rozpoczyna się kolejna edycja „Lubelskiej Wiosny Organowej”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję