Reklama

Polska

Prymas Polski: czy faktycznie czekamy na Boże Narodzenie w naszym życiu?

„Po co wracamy co roku do tej odległej historii? Czy ona nam coś jeszcze mówi poza tym, że są to piękne rodzinne święta? Czy faktycznie czekamy na Boże Narodzenie w naszym życiu? Czy chcemy, by w to życie wszedł Bóg i po swojemu je poukładał?” – pytał w czwartą niedzielę Adwentu w Rogowie abp Wojciech Polak.

[ TEMATY ]

prymas Polski

Boże Narodzenie

Mazur/Episkopat.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Metropolita gnieźnieński przewodniczył Mszy św., podczas której poświęcił organy w miejscowym kościele parafialnym pw. św. Doroty. Świątynia spłonęła w marcu 2014 roku i w ciągu ośmiu miesięcy została wyremontowana. Poświęcił ją w uroczystość Bożego Narodzenia tego samego roku abp Wojciech Polak. Po blisko dwóch latach od tego wydarzenia, błogosławiąc 18 grudnia organy, które będą służyć miejscowej wspólnocie, Prymas wyraził radość, że tak oto zwieńczone zostało trudne dzieło odnowy kościoła.

Hierarcha nawiązał też do zbliżających się świąt Bożego Narodzenia. Jak mówił, przyjście Boga w Jezusie Chrystusie na świat nie odbywa się poza ludzką historią. On i dziś wchodzi w nasze życie tak, jak kiedyś wkroczył w życie Józefa i Maryi. Wchodzi w życie zwyczajnych ludzi, dotyka je niejako od wewnątrz, przemienia i wypełnia sobą. Pytanie, czy na to się zgadzamy? Czy chcemy, aby Bóg to nasze życie po swojemu poukładał? Czy jak Józef z dzisiejszej Mateuszowej Ewangelii uwierzymy Mu i zaufamy?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Bóg pokazał Józefowi, że nie musi znać dokładnie wszystkiego, że wystarczy mu pewność, że to, co się poczęło jest z Boga, jest z Ducha Świętego, że jeśli we wszystkim zaufa Bogu, gdy uwierzy, wtedy sam odkryje i zobaczy, że dzieją się i ujawniają wielkie dzieła Boże” – tłumaczył abp Polak, dodając, że jest to także szczególna lekcja dla nas, bo może i my chcielibyśmy wiedzieć więcej o tym, jak z narodzeniem Jezusa było, a może postrzegamy je już tylko jak odległą od naszego życia, bajkową historię zatopioną w sentymentalnym śpiewie kolęd i pastorałek.

„Co to właściwie dla nas znaczy, że Bóg przyszedł, że wszedł w ludzkie życie, że się narodził człowiekiem? – pytał Prymas. – Co to ma wspólnego z naszym życiem? Po co wracamy co roku do tej odległej historii i ją wspominamy? Czy ona coś nam jeszcze mówi, poza tym, że są to piękne rodzinne święta i chwile, które nas cieszą? Czy my faktycznie czekamy na Boże Narodzenie w naszym życiu? A może trzeba nam raczej siebie zapytać, na co my tak naprawdę czekamy? Czy pragniemy, aby Ten, który się narodził, do nas przyszedł? Czy jest w nas gotowość i otwartość na to, aby Go przyjąć?” – pytał abp Polak.

Reklama

Przypomniał, że ocalenie nie jest w naszych ludzkich rękach, ale właśnie w Tym, którego prorok Izajasz zapowiada dziś tymi słowami: "Oto Panna pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go imieniem Emmanuel, to znaczy Bóg z nami".

„Nie człowiek nas zbawi, ale Bóg. Nie ludzka siła nas ocali, ale Boże miłosierdzie. Nie w człowieku jest nasza ucieczka, ale w Bogu. Zbawi nas – jak napisał Rzymianom Apostoł Paweł – Ewangelia o Jezusie Chrystusie, Panu naszym. Jeśli przyjmujemy ją z wiarą, jeśli z taką wiarą i ufnością jak święty Józef otwieramy się na przychodzącego do nas w Jezusie Chrystusie Boga, jeśli jak On i my jesteśmy zdolni bardziej uwierzyć Panu niż słuchać głosów wątpliwości i ludzkiej pychy, wtedy doświadczamy łaski i mocy, która nas zbawia” – mówił Prymas Polski.

2016-12-18 14:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Betlejem i Golgota

Niedziela Ogólnopolska 52/2020, str. 17

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Karol Porwich /Niedziela

Boże Narodzenie ukierunkowane jest na krzyż, a męka i śmierć Jezusa Chrystusa to konsekwencje faktu, że Słowo stało się ciałem.

Boże Narodzenie czy Wielkanoc? Które święta są ważniejsze? Przed laty, gdy przygotowywałem dzieci do Pierwszej Komunii św., lubiłem je o to pytać. Zazwyczaj, nawet po wyjaśnieniu, że Wielkanoc jest w centrum całego roku liturgicznego i że to ona jest najważniejszym świętem, spotykałem się z odmienną opinią dzieci. Opowiadały one, że przecież Pan Jezus by nie umarł i nie zmartwychwstał, gdyby się wcześniej nie urodził. Dzieci dawały pierwszeństwo Bożemu Narodzeniu. Było tak zapewne dlatego, że narodziny Zbawiciela są bliższe dziecięcej wrażliwości niż misterium Jego śmierci i zmartwychwstania. Nawet jako dorośli w czasie świąt Narodzenia Pańskiego chętnie sięgamy wspomnieniami do własnego dzieciństwa. W każdym z nas pozostaje coś z dziecka. Choć warto w tych dniach z życzliwością pomyśleć też o tych, którzy nie lubią świąt. Nie wszyscy bowiem mają wspomnienia sielankowego dzieciństwa, a niektórzy również teraźniejszość przeżywają boleśnie. Tak to już w życiu jest, że radość, którą niosą święta, przeplata się ze smutkiem. Bywa on spowodowany śmiercią bliskiej osoby, pesymistyczną diagnozą medyczną, cierpieniem fizycznym lub duchowym, samotnością, lękiem, rozbiciem rodziny, nałogami... Głębsze spojrzenie, uwolnione od zewnętrznego blasku choinkowych ozdób i komercjalizacji świąt, pozwala dostrzec Boże Narodzenie jako święta wiary, nadziei i miłości. Jako takie są one zaproszeniem do radości mimo wszystko. Bóg staje się jednym z nas, aby obdarować nas na nowo Bożym dziecięctwem. Z naturalnego dziecięctwa bowiem wyrastamy, a do Bożego dorastamy. Dorastamy też do prawdziwej radości, która jest owocem zjednoczenia z Bogiem przez modlitwę i sakramenty.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: 15. Pielgrzymka Szkół im. kard. Stefana Wyszyńskiego

2024-05-22 20:31

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Jasna Góra/Facebook

„Maryjo, powiedz: Którędy droga?" - to motto Pielgrzymki Szkół im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego, która odbyła się na Jasnej Górze. Podczas pielgrzymki uczniowie zastanawiali się jak w różnorodności powołań i dróg życiowych znaleźć swoje miejsce.

- Spotykamy się u Matki Bożej, żeby tutaj zaczerpnąć sił, żeby patrząc na naszego patrona bł. kard. S. Wyszyńskiego uczyć się od niego miłości do Boga, Matki Najświętszej, do Ojczyzny. Chcemy uczyć się też szacunku do drugiego człowieka, to wszystko jest bardzo potrzebne - powiedziała wiceprezes Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego Iwona Czarcińska.

CZYTAJ DALEJ

Francuscy biskupi w Watykanie: potrzebujemy poważnej dyskusji o Europie

2024-05-23 17:14

[ TEMATY ]

Watykan

Francja

biskupi

Episkopat News

Potrzebujemy poważnej dyskusji o Europie, a tymczasem wszystko wskazuje na to, że najbliższe wybory nie będą dotyczyły Unii, lecz będą konsekwencją lokalnego niezadowolenia - powiedział przewodniczący francuskich biskupów. Wraz z prezydium episkopatu złożył wizytę w Watykanie. Rozmawiano o forsowanej przez prezydenta Emmanuela Macrona eutanazji oraz wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Poproszony o komentarz dla prognoz przewidujących wysokie notowania ugrupowań prawicowych, abp Eric de Moulins-Beaufort powiedział, że episkopat nie będzie wskazywał, na kogo głosować. Martwi go natomiast brak dyskusji o Europie. „Jaką Europę zostawiamy przyszłym pokoleniom? Co tak naprawdę chcemy zbudować i jaki świat przygotowujemy dla tych, którzy przyjdą po nas?” - mówił przewodniczący Episkopatu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję