Reklama

Nocne pogotowie ratunkowe

Zawał czy tylko gorączka - do każdego z przypadków mamy już prawo wezwać pogotowie.

Niedziela warszawska 16/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dodatkowe pieniądze na nocną pomoc lekarską Narodowy Fundusz Zdrowia przydzielił po protestach lekarzy. Mazowsze otrzymało ponad 40 mln zł. Oprócz nocnej wyjazdowej pomocy w niektórych przychodniach będzie działała także pomoc stacjonarna. Pogotowie można wzywać pod nr. 52-51-206 lub 999, zaś mieszkańcy Wawra pod nr. 53-59-150 lub 96-75 (na wezwania przyjeżdża firma Falck). Nocna pomoc lekarska świadczona jest w dni powszednie w godz. 18-8, zaś w soboty, niedziele oraz w dni świąteczne przez całą dobę.
Dyspozytor pogotowia zakwalifikuje wstępnie zgłoszenie. Na tym stanowisku zatrudnione są głównie pielęgniarki oraz ratownicy medyczni. Karetki reanimacyjne wyposażone w kosztowną aparaturę będą wysyłane w sytuacjach wymagających wysoce specjalistycznej pomocy. Do pacjentów z lżejszymi dolegliwościami uda się lekarz pierwszego kontaktu. Pojedzie wraz z kierowcą polonezem przerobionym na karetkę. W ośmiu dzielnicach Warszawy wytypowano 10 zespołów do nocnych wyjazdów, w tym 2 pediatryczne. W prawobrzeżnej Warszawie zespół pediatryczny stacjonuje przy ul. Skoczylasa na Pradze, w lewobrzeżnej części stolicy - przy ul. Hożej. - 10 zespołów będzie świadczyło tylko podstawową opiekę medyczną stanowiącą uzupełnienie codziennej pracy przychodni - podkreśla Edyta Grabowska-Woźniak, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Warszawie. - Jeśli po przyjeździe do pacjenta okaże się, że wymaga on hospitalizacji, zostanie przewieziony do szpitala. W zależności od stanu zdrowia: karetką-polonezem Nocnej Pomocy Lekarskiej lub wezwaną do pomocy karetką reanimacyjną, jeśli z jakichś przyczyn stan pacjenta jest ciężki - mówi Grabowska-Woźniak.
Liczbę 10 zespołów nocnej pomocy wyjazdowej ustalono na podstawie dotychczasowych interwencji. W stolicy w ciągu doby karetki wyjeżdżały około 100 razy. - W korzystaniu z nocnej pomocy wyjazdowej liczymy na rozsądek pacjentów. Nie może być tak, że mama chorego dziecka czeka cały dzień i o godz. 18.00 wzywa pogotowie - uprzedza Grabowska-Woźniak. Z nocnej pomocy lekarskiej powinni korzystać pacjenci, u których doszło do zaostrzenia choroby przewlekłej lub wystąpiły nagłe objawy chorobowe, jak dolegliwości bólowe, wymioty czy gorączka. Na przyjazd lekarza pierwszego kontaktu trzeba będzie czekać dłużej niż na karetkę reanimacyjną. Zależnie od liczby zgłoszeń, na pewno powyżej jednej godziny. Dyspozytorzy będą informowali o czasie oczekiwania. - Pacjentów, którzy mieszkają w pobliżu przychodni, w których świadczona jest nocna pomoc stacjonarna będziemy zachęcali do korzystania z ich usług - mówi Grabowska-Woźniak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Donald Tusk odwołał dotychczasowego szefa PSP. Już jest jego zastępca

2025-02-26 17:14

[ TEMATY ]

strażacy

Pixabay/AndrzejRembowski

Premier Donald Tusk na wniosek szefa MSWiA Tomasza Siemoniaka odwołał ze stanowiska komendanta głównego PSP nadbryg. Mariusza Feltynowskiego i powołał na to stanowisko nadbryg. Wojciecha Kruczka, dotychczasowego śląskiego komendanta wojewódzkiego PSP - poinformował rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński.

O odwołaniu Feltynowskiego Dobrzyński poinformował na platformie X. "Premier Donald Tusk na wniosek Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Tomasza Siemoniaka odwołał ze stanowiska Komendanta Głównego KGPSP nadbrygadiera Mariusza Feltynowskiego i powołał na stanowisko Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej nadbrygadiera Wojciecha Kruczka, dotychczasowego Śląskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP" - napisał.
CZYTAJ DALEJ

Niemcy: Strzelanina w pobliżu sądu w Bielefeld; ujęto jednego z podejrzanych

2025-02-26 16:15

[ TEMATY ]

Niemcy

Bielefeld

Adobe Stock

W Bielefeld doszło do strzelaniny. Zdjęcie poglądowe

W Bielefeld doszło do strzelaniny. Zdjęcie poglądowe

Kilka osób zostało rannych, w tym jedna ciężko, w wyniku strzelaniny, do której doszło w środę w pobliżu sądu w Bielefeld na zachodzie Niemiec. Policja zatrzymała jednego z podejrzanych, drugi jest wciąż na wolności - podał dziennik "Bild". Według policji atak ma związek z procesem w sprawie zabójstwa byłego zawodowego boksera.

Około godz. 13 w środę niedaleko sądu padły strzały. Policji udało się zatrzymać jednego podejrzanego sprawcę. Drugi podejrzany zabarykadował się w sąsiednim budynku lub uciekł - ustalił "Bild".
CZYTAJ DALEJ

Łódź: 70 lat kształtowania pokoleń

2025-02-26 21:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Marek Kamiński

Obchody jubileuszu 70-lecia Szkoły Podstawowej nr 14 im. Józefa Lompy w Łodzi rozpoczęła Eucharystia w archikatedrze łódzkiej, której przewodniczył ks. Jarosław Kaliński, proboszcz parafii.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję