Reklama

Polska

Kard. Jaworski o Orderze Orła Białego: przyjmuję go jako uznanie dla Kościoła

„Przyjmuję to odznaczenie jako uznanie dla Kościoła, który pełniąc swoją misję służył tak samo całemu narodowi” – powiedział KAI kard. Marian Jaworski, który dziś z rąk prezydenta Andrzeja Dudy otrzymał Order Orła Białego.

[ TEMATY ]

kardynał

Mazur/episkopat.pl

Bp Marian Jaworski

Bp Marian Jaworski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Jestem bardzo wdzięczny panu prezydentowi za to zaszczytne odznaczenie, które otrzymałem od niego. Jeszcze raz chcę powiedzieć, że przyjmuję je jako uznanie dla Kościoła, który pełniąc swoją misję służył tak samo całemu narodowi” – powiedział KAI kard. Jaworski tuż po zakończeniu uroczystości w Krakowie.

„To było dla mnie zaskoczenie. Po ludzku o to nie zabiegałem, dlatego przyjąłem to jako wyraz uznania dla tego wszystkiego, co Kościół robi dla ludzi, dla narodu i dla państwa” – dodawał arcybiskup senior archidiecezji lwowskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uroczystość odbyła się w mieszkaniu kard. Jaworskiego przy ul. Kanoniczej w Krakowie, ponieważ kard. Jaworski, w swoim stanie zdrowia nie mógłby pojechać do Warszawy.

„Kardynał ma wielkie zasługi dla Kościoła, a tym samym dla Rzeczpospolitej. Jak sam powiedział, służąc Kościołowi, służył swojej ojczyźnie. Myślę, że to był główny argument przemawiający za tym, żeby otrzymał najwyższe odznaczenie Rzeczpospolitej z rąk pana prezydenta” – powiedział KAI bp Damian Muskus OFM, który uczestniczył w uroczystości.

Krakowski biskup pomocniczy przypomniał, że kard. Jaworski był wielkim przyjacielem Ojca Świętego Jana Pawła II. „Nigdy tej przyjaźni nie manifestował, ale to była autentyczna obustronna przyjaźń – wspierali się wzajemnie. A myślę, że takim dowodem na to, jak był traktowany przez Ojca Świętego jest fakt, że to on był przy jego śmierci i udzielał mu ostatniego namaszczenia” – zauważył bp Muskus.

Ksiądz kard. Jaworski, jeszcze jako kleryk, wraz z całym seminarium lwowskim, został przeniesiony po wojnie do Kalwarii Zebrzydowskiej, gdzie przez pięć lat studiował i odbywał swoją formację. „Gdy byłem kustoszem, bardzo często zapraszałem księdza kardynała i gościłem go w Kalwarii. Nie ukrywam, że byliśmy też dla niego wsparciem w ważnych dla niego chwilach. Bardzo sobie cenię, że zawsze bardzo życzliwie i z wielką estymą wypowiadał się o Kalwarii Zebrzydowskiej, ale także bardzo życzliwie traktował opiekunów sanktuarium kalwaryjskiego” – powiedział duchowny.

Reklama

Kard. Marian Jaworski otrzymał najstarsze i najwyższe polskie odznaczenie „w uznaniu znamienitych zasług dla odbudowy życia religijnego na Kresach wschodnich, pogłębiania dialogu ekumenicznego oraz za osiągnięcia naukowe w dziedzinie filozofii i teologii”.

W uroczystości, oprócz prezydenta Andrzeja Dudy, wzięli udział: senator Zbigniew Cichoń, wojewoda Józef Pilch, prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, krakowski biskup pomocniczy bp Damian Muskus, były biskup pomocniczy lwowski i biskup senior diecezji Charkowa-Zaporoża bp Marian Buczek oraz konsul honorowy Kazachstanu Wiesław Hałucha.

2017-03-13 14:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Profetyzm myśli kard. Augusta Hlonda

Kard. August Hlond zazwyczaj przedstawiany jest w perspektywie historii. Może najmniej sytuuje się osobę i dzieło wielkiego Prymasa w perspektywie profetycznej - jako człowieka, który zgodnie z istotą profetyzmu interpretował historię

Ocenia się więc najczęściej jego postać jako wielkiego męża stanu, sługę Bożego, prymasa Polski doby odradzającej się nadziei - tej po 1918 r. i tej po zakończeniu nawałnicy wojennej lat 1939-45. Zwraca się uwagę na jego dokonania w zakresie organizacji życia kościelnego na nowych terenach Polski powojennej, wreszcie podkreśla się jego rolę w organizacji opieki nad emigracją.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Nadzieja wyrosła w sercach

2024-05-12 15:10

Tadeusz Boniecki

Stowarzyszenie Hospicjum Domowe im. ks. kan. Kazimierza Malinowskiego było organizatorem chełmskiej edycji ogólnopolskiej akcji „Pola Nadziei”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję