Prezydent Donald Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze chroniące i zwiększające wolność religijną w Stanach Zjednoczonych. Dokonał tego wczoraj podczas obchodów Narodowego Dnia Modlitwy. Uroczystość odbyła się w obecności przywódców religijnych i działaczy społecznych. Z ramienia Kościoła katolickiego uczestniczył w niej przewodniczący episkopatu kard. Daniel DiNardo oraz metropolita Waszyngtonu kard. Donald Wuerl. Przed podpisaniem dokumentu hierarchowie ci uczestniczyli w osobnym spotkaniu z prezydentem Trumpem, które pierwszy z nich określił później, jako „krótkie, ale produktywne”.
Rozporządzenie wykonawcze podpisane przez Donalda Trumpa jest zdaniem większości przywódców religijnych pierwszym, dobrym krokiem we właściwym kierunku. W opinii przewodniczącego episkopatu kard. Daniela N. DiNardo „rozpoczyna ono łagodzenie poważnych, dotkliwych skutków ustawy zdrowotnej wprowadzonej przez administrację Baracka Obamy”. Ustawa ta obligowała wszystkie instytucje, w tym pracodawców katolickich, do finansowania ubezpieczeń pokrywających zabiegi sterylizacji, środki antykoncepcyjne i aborcyjne.
Innym ważnym punktem rozporządzenia jest ograniczenie tzw. poprawki Johnsona z 1954 roku. Przepis ten odbiera przywilej zwolnienia z podatku Kościołom angażującym się w działalność polityczną.
Komentatorzy twierdzą, że rozporządzenie nie rozwiązuje wszystkich problemów związanych z respektowaniem wolności religijnej w Stanach Zjednoczonych. Ich zdaniem dokument podpisany przez prezydenta jest o wiele łagodniejszy od poprzedniej jego wersji, która w lutym tego roku przeciekła do mediów.
Spiker Izby Reprezentantów powiedział: „Mężczyźni są mężczyznami, kobiety są kobietami i mężczyźni nie mogą stać się kobietami. To takie proste.”
„Dzisiaj jest wielki dzień w Ameryce, ponieważ Republikanie z Izby Reprezentantów właśnie uchwalili ustawę o ochronie kobiet i dziewcząt w sporcie, zabraniającą mężczyznom udziału w kobiecych sportach. Mężczyźni są mężczyznami, kobiety są kobietami, a mężczyźni nie mogą stać się kobietami. To takie proste.” Tak pisze spiker Izby Reprezentantów USA Mike Johnson (Republikanin).
Polakom za pomoc Żydom groziła kara śmierci. Nie tylko dla tego, kto bezpośrednio pomagał, ale także dla jego najbliższych, całej rodziny - powiedział w Toruniu prezydent Andrzej Duda. Podkreślił, że jest to "coś niewyobrażalnego" współcześnie żyjącym osobom.
Prezydent wziął udział w uroczystości odsłonięcia kolejnych nazwisk na Tablicach Pamięci poświęconych pomordowanym Polakom ratującym Żydów pod niemiecką okupacją w Kaplicy Pamięci w Sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu. W poniedziałek w kaplicy prezydent odsłonił nazwiska Kornelii Mazurkiewicz, Wojciecha Lecha i Tadeusza Paziuka.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.