Reklama

Rozmowy z bratem Stanisławem

„Bono animo es!”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Red. Lidia Dudkiewicz: - Niemało mamy powodów do narzekania, do zmartwień i niepokojów. Wbrew tym wszystkim biadoleniom - choćby uzasadnionym - autentyczni pedagodzy, zwłaszcza święci wychowawcy, radzą: „bono animo es!” - zdobądź się na trudny ewangeliczny optymizm.

Br. Stanisław Rybicki FSC: - Przyznajemy słuszność św. Franciszkowi Salezemu, biskupowi Genewy, gdy dowcipnie sugeruje, że więcej much można złapać na kroplę miodu niż na beczkę octu. Za naszych czasów takim apostołem pogodnego usposobienia, krzepiącego uśmiechu była św. Urszula Ledóchowska. Łowienie much, by je uśmiercić, to nie brzmi pociągająco, wolimy inny obraz - łowienie ryb. Powołanych przez Boskiego Nauczyciela apostołów - rybaków Chrystus obdarza nowym powołaniem: „Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi” (Mt 4,19), w dosłownym tłumaczeniu: „Uczynię was rybakami ludzi”. Miał to być dla nich awans, nobilitacja, ale zarazem zachęta do naśladowania Chrystusa, do wejścia na wąską drogę, na drogę krzyża.

- Spotkanie z Synem Bożym, z Synem Człowieczym może mieć w efekcie dar uszczęśliwiający albo powołanie do udziału w Jego „kielichu”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- W każdym takim spotkaniu ma zastosowanie apel: „Bądź dobrej myśli, wstań, woła cię” (Mk 10, 49). I oto niewidomy po odzyskaniu wzroku „szedł za Nim”. Ewangelia to radosna, dobra nowina, ale też akceptacja krzyża, który wiedzie przez śmierć do zmartwychwstania, do wiecznego szczęścia.

- Przeważa zatem optymistyczna wizja naszej więzi z Chrystusem...

- Zdecydowanie tak. Jednak jest to dla nas święta tajemnica, że tak różne są stopnie ludzkiej doli czy też niedoli na tym „łez padole”. W każdym razie zależy Jezusowi na tym, by - tak czy inaczej - „radość nasza była pełna” (1 J 1, 4). Mimo wszystko - chciejmy naśladować apostołów i męczenników, którzy „cieszyli się, że stali się godni cierpieć dla imienia (Jezusa)” (Dz 5, 41). „Bono animo es!” - „Bądź dobrej myśli!” - to krzepiące słowo usłyszał także z ust Pana św. Paweł: „Przestań się lękać, a przemawiaj i nie milcz, bo Ja jestem z tobą” (Dz 18, 9-10). Również św. Józef usłyszał to słowo: „Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi” (Mt 1, 20). Tym krzepiącym słowem: „Nie bójcie się!” rozpoczął także swój historyczny pontyfikat Piotr naszych czasów - Ojciec Święty Jan Paweł II.

- Dziękuję za rozmowę.

2004-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: O godz. 20 obrzęd stwierdzenia śmierci papieża i złożenia ciała do trumny

2025-04-21 13:13

[ TEMATY ]

papież Franciszek

śmierć Franciszka

Grzegorz Gałązka

W poniedziałek o godz. 20 rozpocznie się w Watykanie obrzęd stwierdzenia śmierci papieża Franciszka i złożenia jego ciała do trumny - poinformował w poniedziałek Watykan. Papież zmarł o godz. 7.35 rano.

W wydanym komunikacie Watykan ogłosił, że obrzędowi będzie przewodniczyć Kamerling Świętego Kościoła Rzymskiego kardynał Kevin Joseph Farrell.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł Papież Franciszek, czas rozpoczynania procesów, nowych impulsów i otwartych drzwi

Dziś rano (21 kwietnia 2025 r.) zmarł Papież Franciszek. Pontyfikat Ojca Świętego Franciszka był pełen podróży, reform, dokumentów, restrukturyzacji instytucji kościelnych, zaangażowania na rzecz pokoju, ubogich i migrantów. Był osadzony na horyzoncie nowości i braterstwa.

Pontyfikat Jorge Maria Bergolio był pierwszym pod wieloma względami. Był on pierwszym papieżem z zakonu jezuitów; pierwszym Papieżem pochodzącym z Ameryki Łacińskiej; pierwszym, który przyjął imię Franciszek bez liczby porządkowej; pierwszym wybranym, gdy poprzednik wciąż żył; pierwszym, który zamieszkał poza Pałacem Apostolskim; pierwszym, który odwiedził kraje, gdzie jeszcze nie był żaden Papież – od Iraku po Korsykę –; pierwszym, który podpisał Deklarację Braterstwa z jednym z największych autorytetów islamskich.
CZYTAJ DALEJ

Papież Franciszek słuchał i dodawał odwagi - poruszające świadectwo biskupa Marka Mendyka

2025-04-21 21:29

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

papież Franciszek

śmierć Franciszka

Archiwum Vatican Media

Bp Marek Mendyk podczas spotkania z papieżem Franciszkiem w czasie wizyty „Ad limina Apostolorum” w Watykanie

Bp Marek Mendyk podczas spotkania z papieżem Franciszkiem w czasie wizyty „Ad limina Apostolorum” w Watykanie

W Poniedziałek Wielkanocny 21 kwietnia zmarł Papież Franciszek. Jego pontyfikat pozostanie zapamiętany jako czas rozpoczynania procesów, nowych impulsów i otwartych drzwi. Papież, który nie bał się nowości, którego serce biło dla ubogich, migrantów i pokoju. Ojciec Święty był blisko ludzi i Kościoła żyjącego w codzienności.

Poprosiliśmy biskupa Marka Mendyka o kilka słów osobistej refleksji. Pasterz diecezji świdnickiej odpowiedział, dzieląc się poruszającym świadectwem spotkań z papieżem Franciszkiem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję