Ogłaszamy śmierć Kościoła, jakby Jego Założyciel nie był Panem życia!
Radujcie się bracia w Panu! Wiara nie jest tylko opłakiwaniem umierającego Boga, ale radością z Jego zmartwychwstania. Jezus jest przede wszystkim naszym Oblubieńcem a nie Skazańcem. „Jak jest miłość to i śmierć się przyda” – pisał Ks. Twardowski.
I choć muszę każdego dnia choć trochę umierać dla Pana, to przecież robię to po to, żeby mieć w sobie więcej Jego życia. I choć Msza święta jest uobecnieniem Krzyża to przecież nie jest pogrzebem, ale weselną ucztą, źródłem największej radości w Panu.
Dziwię się, że tak często ogłaszamy śmierć Kościoła, jakby Jego Założyciel nie był Panem życia! Może właśnie dlatego wiele naszych wspólnot umiera, bo pasterze przestali być ludźmi nadziei a stali się specjalistami od tropienia klęski. Może dlatego nasze świadectwo jest tak mało owocne, bo zamiast głoszenia Dobrej Nowiny wolimy powielać rupiecie cudzych słabości i grzechów?
W miesiącu lipcu rozpoczął się generalny remont pomieszczeń kuchni dla ubogich przy parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Zawierciu, której patronuje św. Antoni. Te potrzebę zauważył jeszcze poprzedni proboszcz parafii – bp Andrzej Przybylski. Decyzja o rozpoczęciu remontu była jednym z pierwszych działań nowego pasterza parafii – ks. Jana Niziołka. Uroczystego otwarcia i poświęcenia kuchni dokonał bp Andrzej Przybylski w środę, 20 września 2017 roku.
Kuchnia św. Antoniego działa przy zawierciańskiej parafii nieprzerwanie już od blisko 30 lat. Jej pomysłodawcą i założycielem był wieloletni proboszcz kolegiaty – ks. prał. Piotr Miklasiński. Od samego początku to miejsce było utrzymywane z ofiar parafian i ludzi dobrej woli. Nieoceniona pozostaje pomoc wolontariuszy, którzy każdego dnia od samego rana przygotowują posiłek dla kilkudziesięciu osób, aby był on gotowy tradycyjnie już na godzinę 13:00. Niestety problemem pozostaje zawsze brak jakichkolwiek zewnętrznych dotacji, stąd też główny ciężar finansowy związany z utrzymaniem tego miejsca spoczywa na kasie parafialnej.
Dzwony kościelne w Bari we Włoszech zabrzmiały jednogłośnie w poniedziałkowe popołudnie po ogłoszeniu wiadomości, że papież Franciszek zatwierdził cud przypisywany wstawiennictwu Carmelo de Palmy, zwanego „bohaterem konfesjonału”.
Carmelo de Palma, ksiądz diecezjalny, poświęcił swoje życie posłudze spowiednika i kierownictwu duchowemu wiernych, księży, seminarzystów, a w szczególności sióstr benedyktynek św. Scholastyki w Bari (Włochy).
Nieznani ludzie oddają mocz za ołtarzem, załatwiają swoje „potrzeby” w kościele lub na jego terenie np. w chrzcielnicach. W Moguncji (Niemcy) wiele kościołów zmaga się z problemem wandalizmu.
Kapłan Thomas Winter, jest przerażony: „Naprawdę denerwuje mnie sposób, w jaki traktowane są kościoły w Moguncji!” 51-latek opiekuje się pięcioma parafiami w Moguncji: św. Ignacego, św. Piotra, św. Stefana, św. Kwintyna i parafią katedralną św. Marcina. Twierdzi, że wolałby całkowicie zamknąć kościoły na dwa tygodnie i otworzyć je wyłącznie na czas nabożeństw.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.