Reklama

Sport

Klęska z Danią

Polska przegrała z Danią w Kopenhadze 0:4. Był to zdecydowanie najgorszy mecz pod wodzą Adama Nawałki. Zagraliśmy fatalnie w każdej formacji. Polska drużyna narodowa zawiodła na całej linii.

[ TEMATY ]

piłka nożna

Krzysztof Sitkowski/KPRP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Thomas Delaney postraszył już w pierwszej minucie meczu w Kopenhadze. Wtedy jego silny strzał jeszcze obronił Łukasz Fabiański. Kwadrans później nasz bramkarz, który wrócił do składu, nie miał najmniejszych szans przy strzale główką duńskiego zawodnika. Pomocnik Werderu Brema wpakował głową piłkę do bramki w bardzo precyzyjny sposób.

Dania miała na nas świetny plan. Gospodarze grali bardzo twardo, wrzucali długie piłki w pole karne, gdzie Andreas Cornelius bez problemu radził sobie z polskimi obrońcami. Nasi defensorzy byli bardzo zagubieni. Pod koniec drugiej połowy precyzyjne dośrodkowanie Christiana Eriksena (25 l.) na głowę Corneliusa doprowadziło do podwyższenia wyniku na 2:0.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Biało-czerwoni grali bez energii. Całkowicie poddaliśmy walkę o środek pola. To co do tej pory było naszą silną stroną, czyli nieustanny pressing, dobre przygotowanie fizyczne i koncentracja, w piątkowy wieczór zawiodło. Strata w polu karnym Michała Pazdana, sprawiła, iż Nicolai Jorgensen bez problemu podwyższył na 3:0. A chwilę później padła następna bramka.

To dopiero druga porażka reprezentacji Polski w 17 meczach eliminacyjnych za kadencji Nawałki. W poniedziałek zagramy z Kazachstanem- oby obraz meczu przebiegał zupełnie inaczej jak w Kopenhadze.

2017-09-02 08:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Posty nakazane zachowywać

Niedziela warszawska 46/2003

monticellllo/pl.fotolia.com

Przykazania kościelne są zaproszeniem do współodpowiedzialności za Kościół Zachęcają do przemyśleń, czy wiara ma wynikać z tradycji, czy z przekonania
CZYTAJ DALEJ

Niemal 200 interwencji strażaków; wojsko będzie pomagać w usuwaniu skutków ulewy

2025-04-19 00:17

[ TEMATY ]

pogoda

PAP

Blisko 200 razy wyjeżdżali podkarpaccy strażacy do usuwania skutków burz, które w piątek po południu i wieczorem przeszły nad częścią Podkarpacia. Najpoważniejsza sytuacja jest w gminie Pawłosiów, gdzie do pomocy w usuwaniu m.in. błota skierowane zostało wojsko.

Jak poinformował rzecznik podkarpackich strażaków bryg. Marcin Betleja, interwencje polegały głównie na wypompowywaniu wody z zalanych piwnic, budynków, posesji i na udrażnianiu przepustów drogowych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję