Reklama

Mój komentarz........................

Na lewicy bez zmian: kto kogo...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Według ostatnich sondaży rząd Marka Belki osiągnął ten stopień niepopularności z jaką zakończył swe rządy premier Miller: ok. 80 % obywateli źle ocenia rząd Belki.

Rosnąca niepopularność tego rządu wynika, jak sądzę, stąd, że skoncentrował się on niemal wyłącznie na budowaniu finansowo-kadrowego zaplecza dla nowej formacji politycznej na czele, której stanąć chce Kwaśniewski po zakończeniu swej prezydentury. Belka - powolny instrument w rękach Kwaśniewskiego - awansuje zatem na wpływowe stanowiska działaczy i polityków tzw. Socjaldemokracji Polskiej, którzy z kolei sięgają do kadr Unii Wolności. Najlepszy przykład: powołanie do rządu ministra zdrowia spoza SLD, który z kolei powołał na wiceministrów „ludzi kojarzonych z Unią Wolności”, jak napisała dobrze poinformowana Rzeczpospolita. Jest to kuriozalny, jak na rządy parlamentarno-gabinetowe „standard”: w skład rządu wchodzą przedstawiciele... partii opozycyjnej, a za jej pośrednictwem wprowadzani są do rządu przedstawiciele partii, której nawet nie ma w parlamencie!...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wydaje się zatem, że Belka realizuje już tylko plan Kwaśniewskiego, aby „przewodnią rolę” na polskiej lewicy pełniły SDPL i UW - jako „biuro polityczne”, zaś SLD sprowadzony został do roli „mas partyjnych”,. uległych wobec „biura politycznego” w ramach „centralizmu demokratycznego”. Nic też dziwnego, że poczynania Belki budzą gniew i sprzeciw w SLD, a podkarpacki „sekretarz”, zwany dziś „baronem SLD”, p. Martens grozi nawet obaleniem rządu Belki. Próżne to jednak chyba groźby, bo SLD wpadło we własne sidła: jeśli obali rząd Belki, posłowie, senatorzy SLD stracą swe mandaty i diety poselskie, a inni działacze - rządowe posady; jeśli nie obali - przewodnią rolę na lewicy obejmą wkrótce ludzie Borowskiego i Geremka, a SLD pozostanie już tylko zdyscyplinowane posłuszeństwo...

Sytuacja nie jest nowa w historii polskiej lewicy. Po śmierci Stalina w 1953 r. najzagorzalsi stalinowcy niemal z dnia na dzień przeobrazili się w „liberałów partyjnych”, postulując liberalizację socjalizmu. Była to tzw. frakcja puławska, zwana przez swych przeciwników „Żydami”. Z kolei frakcja natolińska, konkurencyjna, nie chciała żadnych „wolności” w ramach socjalizmu, ale domagała się przywrócenia „prawdziwego socjalizmu”, bez „błędów i wypaczeń”. Frakcja puławska nazywała ich „Chamami”. Ta zażarta walka skłóconej lewicy (podczas, której padał trup nie tylko polityczny) trwała prawie 5 lat, aż po 1957 r. Gomułce udało się na pewien czas (do 1968 r.) narzucić zwaśnionym lewicowym koteriom pewien personalny kompromis: „Żydy” utrzymały w swych rękach kulturę (czytaj: propagandę), poważna część stanowisk w ministerstwie spraw zagranicznych i dyplomacji, handlu zagranicznym i „blokujące trzymanie” w bezpiece; jednak kierownictwo bezpieki, wojsko, aparat partyjny i pozostałe resorty trzymał „Natolin”, czyli „Chamy”. Ten kompromis przetrwał do roku 1968, kiedy to wykorzystując nowy kurs Kremla wobec Izraela „Natolin” rozprawił się z „Puławami”.

Reklama

Używając tamtej terminologii powiedzieć można, że dziś prezydent Kwaśniewski chce postawić nowe „Puławy” na czele lewicy w Polsce. Zapowiada to ostrą walkę frakcyjną, rozłożoną na lata, niestety, ze szkodą dla interesów kraju.

Wiele wskazuje na to, że najbliższe wybory parlamentarne lewica w Polsce przegra. Kwaśniewski najwyraźniej chce budować - po zakończeniu swej prezydentury - taką formację lewicową, która - będąc w opozycji - byłaby zdolna odrabiać poniesione na popularności straty, a także paraliżować lub blokować rządy centrowej koalicji, jaka wyłoni się po nadchodzących wyborach. W aspekcie tej blokady właśnie rozpatrywałbym zaskakującą nominację p. Andrzeja Ananicza na szefa agencji wywiadu...

Reklama

Najbardziej niepokojące jest to, że całkowicie pochłonięty „przebudową lewicy” rząd Belki - powolny instrument Kwaśniewskiego - nie podejmuje żadnej wiarygodnej inicjatywy dla naprawy Rzeczypospolitej, partyjna prywata bierze jawnie górę nad interesem publicznym. Dług publiczny Polski wzrósł w porównaniu z rokiem ubiegłym o 46 mld zł i wynosi 407 mld zł, dług zagraniczny sięga 135 mld zł. W służbie zdrowia nowa ustawa przewiduje jedynie drakoński wzrost cen usług medycznych, przez co wiele z nich stanie się niedostępnymi dla jakże wielu obywateli. To nie reforma: to kontynuacja... Kosztowna, pazerna i rozbudowana biurokracja państwowa nie ulega żadnemu poważnemu ograniczeniu, a system tworzonego prawa coraz bardziej przypomina splątaną dżunglę przepisów, w której gubi się przeciętny obywatel. To, oczywiście, jest pochodną rozrostu biurokracji. Na przykład nowa ustawa o służbie zdrowia liczy... ponad 400 stron - a już słychać głosy, że jest bublem prawnym! Ceny towarów i usług rosną nieustannie, i nawet przedstawiciele władz przyznają, że apogeum drożyzny jeszcze przed nami.

To i nie dziwi, że - mimo kanikuły - na zapleczu sceny politycznej trwa zajadła walka o stołki. W warunkach ograniczonej już akcesem do UE suwerenności zaostrza się walka o administrowanie krajem między partyjnym aktywem o niewielkich ambicjach.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świdnik. Jubileusz parafii Chrystusa Odkupiciela

2024-04-29 05:51

Paweł Wysoki

40 lat temu w Świdniku biskup lubelski Bolesław Pylak powołał nowy ośrodek duszpasterski. Do tworzenia parafii i budowy kościoła pw. Chrystusa Odkupiciela skierował ks. Andrzeja Kniazia, który wraz z grupą wiernych jeszcze w 1984 r. wybudował tymczasową kaplicę, a kilka lat później świątynię.

CZYTAJ DALEJ

Jubileuszowy Dzień Wspólnoty w Czerwieńsku

2024-04-29 09:23

[ TEMATY ]

Ruch Światło‑Życie

Parafia Czerwieńsk

Jubileuszowy Dzień Wspólnoty

Waldemar Napora

Udział w spotkaniu wzięli ks. Dariusz Korolik, obecny moderator Ruchu Światło-Życie w naszej diecezji, kapłani związani z Oazą w różnym czasie, animatorzy oraz pary Domowego Kościoła

Udział w spotkaniu wzięli ks. Dariusz Korolik, obecny moderator Ruchu Światło-Życie w naszej diecezji, kapłani związani z Oazą w różnym czasie, animatorzy oraz pary Domowego Kościoła

Ruch Światło-Życie w ramach jubileuszu 50-lecia istnienia w diecezji zaprosił byłych oazowiczów na spotkanie w ramach Jubileuszowego Dnia Wspólnoty.

Jedno z kilku takich zaplanowanych spotkań odbyło się 27 kwietnia w parafii pw. św. Wojciecha w Czerwieńsku. Rozpoczęło się Mszą św. w kościele parafialnym pod przewodnictwem ks. Jana Pawlaka, wieloletniego uczestnika i moderatora Ruchu. Udział w spotkaniu wzięli ks. Dariusz Korolik, obecny moderator Ruchu Światło-Życie w naszej diecezji, kapłani związani z Oazą w różnym czasie, animatorzy oraz pary Domowego Kościoła. Przybyły także rodziny zainteresowane formacją w grupach oazowych.

CZYTAJ DALEJ

Boże dzieło na dwóch kołach

2024-04-29 23:47

Mateusz Góra

    W niedzielę 28 kwietnia przy Ołtarzu Papieskim w Starym Sączu motocykliści z rejonu nowosądeckiego i nie tylko rozpoczęli sezon.

Pasjonaci podróży jednośladami rozpoczęli sezon na wyprawy. Motocykliści wyruszyli w trasę z Zawady do Starego Sącza, gdzie na Ołtarzu Papieskim została odprawiona Msza św. w ich intencji. Po niej poświęcono pojazdy uczestników.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję