Reklama

Wrocławskie obchody 24. rocznicy powstania „Solidarności”

Potrzeba świadectwa

Sierpień roku 1980. W zajezdni nr 7 wrocławskiego MPK trwa akcja strajkowa. Podobnie jest w 80 innych zakładach pracy. Strajkującym towarzyszy nadzieja, że będziemy żyli w wolnym kraju i obawa, co będzie jutro. I wreszcie przychodzi radosna wiadomość - w Gdańsku podpisano porozumienia sierpniowe, powstała „Solidarność”. Od tamtych pamiętnych dni minęły 24 lata.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- W tamtych dniach było wiele rozbudzonych nadziei - mówi Tomasz Wójcik, polityk, wcześniej jeden z szefów dolnośląskiej „Solidarności”.
- Były też obawy, czy to wszystko nie zostanie zduszone w zarodku. Obawy uzasadnione - uderzenie w „Solidarność” przez stan wojenny było bolesne i skuteczne.
- To był naprawdę wspaniały czas - wspomina bp Edward Janiak. - Pamiętać jednak trzeba, że Sierpień ’80 miał miejsce w rok po pierwszej wizycie Ojca Świętego Jana Pawła II w Polsce. Mówił o wolności, o jedności w Europie, ale wtedy nikt go nie rozumiał. O tę jedność się modlił. To się stało dopiero dzisiaj.
Okazją do tych wspomnień była rocznicowa Msza św. w kościele pw. św. Klemensa Dworzaka przy al. Pracy we Wrocławiu. Zgromadzeni działacze i sympatycy „Solidarności” wysłuchali homilii wygłoszonej przez ks. Andrzeja Tomko, sekretarza generalnego Papieskiego Wydziału Teologicznego. - Losy świata nie zmieniają się w salonach politycznych, lecz na kolanach matki - mówił ks. Tomko. Potwierdził to również bp Janiak: - Umiejmy dzielić się ideami tamtych dni z pokoleniem urodzonym po roku 1980. Róbmy to poprzez rzetelną informację, poprzez media. Przede wszystkim jednak - przez świadectwo przekazywane w rodzinach.
- Przesłanie Biskupa Edwarda zmusza nas do rewizji tego, co dzisiaj robimy - powiedział po Mszy św. Tomasz Wójcik - do rewizji wszystkiego, co się dzisiaj dzieje. Musimy dążyć do tamtego ideału, który był dobrze sformułowany, jasny, klarowny, a nie został osiągnięty.
- Trzeba codziennie pomagać ludziom rozczarowanym przemianami w naszej Ojczyźnie - dopowiedział Janusz Łaznowski, szef dolnośląskiej „Solidarności”. - Skutki działań Związku może jeszcze nie są tak widoczne, ale staramy się wiele dobrego robić na co dzień.
Po Mszy św. pod tablicą „Solidarności” przy zajezdni nr 7 złożono wieńce i kwiaty. Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia, powiedział: „Kościół odegrał szczególną rolę w przemianach zapoczątkowanych w sierpniu 1980 r. i nie można dopuścić do zniszczenia tego dziedzictwa”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Trump: państwa NATO powinny zestrzeliwać rosyjskie samoloty naruszające ich przestrzeń powietrzną

2025-09-23 20:06

[ TEMATY ]

Donald Trump

państwa NATO

rosyjskie samoloty

PAP

Donald Trump w siedzibie ONZ

Donald Trump w siedzibie ONZ

Prezydent USA Donald Trump twierdząco odpowiedział na pytanie, czy państwa NATO powinny zestrzeliwać rosyjskie samoloty naruszające ich przestrzeń powietrzną. Stwierdził, że USA wsparłyby sojuszników, „zależnie od okoliczności”.

Pytany podczas spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w siedzibie ONZ, czy myśli, że państwa NATO powinny zestrzeliwać rosyjskie samoloty naruszające ich przestrzeń powietrzną, Trump odparł: „Tak, tak myślę”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję