. Masoneria nie ogranicza swego oddziaływania tylko do życia społeczno-politycznego,
ale również wpływa na sferę religijną. Proponuje przy tym własne,
bardzo ogólne pojmowanie Boga i własne dogmaty. Jak kształtowały
się one w ciągu jej dziejów?
- Kiedy pierwsze loże masońskie założone zostały na ziemi
angielskiej w tamtejszych warstwach wykształconych szerzył się deizm.
Pogląd ten przyjmował wprawdzie istnienie Boga, ale odmawiał Mu aktu
stworzenia świata z nicości oraz wszelkiego wpływu na świat i człowieka.
Odrzucano tym samym rządy Bożej Opatrzności i porządek nadprzyrodzony,
czyli - mówiąc inaczej - bezpośrednie objawienie Boże. Bazując na
deizmie masoni w konstytucji z 1723 r. zobowiązali się wyznawać tylko
taką religię, "na którą wszyscy się zgadzają". Określono też jej
podstawowe dogmaty; były nimi: wiara w istnienie Boga, jako Wielkiego
Budowniczego świata, oraz wiara w nieśmiertelność duszy.
- Czyli masoni nie poparli konkretnego systemu religijnego,
ani nie określili jak należy pojmować Boga?
- Te ogólnikowe określenia były wygodne, gdyż każdy mason
mógł sobie je tłumaczyć według własnego uznania. Pociągnęło to za
sobą indyferentyzm religijny, czyli obojętność dla prawdy religijnej.
Dla masona Bóg jest takim, jakim chce Go mieć: katolik może widzieć
w Nim Trójcę Świętą; żyd - Jahwe; muzułmanin - Allaha; buddysta -
Buddę; ateista - naturę.
- Nawet tak ogólnikowo określone pojęcie Boga było niewygodne
dla niektórych lóż masońskich. Z tego też względu zaproponowały one
ateizm, czyli pogląd zaprzeczający istnieniu Boga.
- Po raz pierwszy proklamowano go w Paryżu 13 września 1877
r. Loże skupione w francuskim Wielkim Wschodzie wykreśliły wówczas
ze statutu artykuł pierwszy o wierze w Boga i w nieśmiertelność duszy,
zastępując go słowami: "Zasadą wolnomularstwa jest zupełna wolność
sumienia i solidarność ludzka". Wywołało to wielkie zamieszanie w
światowej masonerii. Niektóre loże, jak np. angielskie, niemieckie,
północnoamerykańskie zerwały urzędowe stosunki z Wielkim Wschodem
Francji.
- W łonie samej masonerii powstał więc sprzeciw wobec aktu
odrzucenia wiary w Boga. Czy zatem był to wyraz religijności masonów,
czy też zwykły oportunizm?
- Wydaje się, że to drugie. Francuski Wielki Wschód wobec
rozszerzonej już bezbożności uznał za rzecz stosowną zrzucić maskę
i przyznać się otwarcie do ateizmu, podczas, gdy pozostałe loże właśnie
ze względów oportunistycznych zatrzymały dawną formułę. Przy czym
pocieszają się one nadzieją, że gdy świat będzie przygotowany do
odrzucenia idei Boga, wówczas cała masoneria, za przykładem francuskiej,
wymaże wszędzie Jego imię.
- Jaki jest stosunek masonerii do religii chrześcijańskiej?
- Od samego początku masoneria stała na stanowisku tolerancji
i humanitaryzmu; konsekwentnie też Wielka Loża angielska przyjmowała
w swe szeregi Żydów. Wprawdzie początkowo loże kontynentalne nie
poszły w jej ślady, a niektóre nawet, m. in. polska i szwedzka, wymagały,
aby mason był chrześcijaninem, to różnice pomiędzy nimi były jednak
tylko pozorne, gdyż nawet te tzw. loże chrześcijańskie widziały w
Chrystusie jedynie człowieka, który głosił prawo powszechnej tolerancji
i miłości. Masoneria przejęła też z chrześcijaństwa wiele znaków
i nazw. Wszystko to zaś zdążało do tego, by u łatwowiernych adeptów
wyrobić przekonanie, że posiada ona charakter chrześcijański. Tymczasem
te znaki w symbolice masońskiej mają zupełnie inne znaczenie, np.
krzyż jest wyobrażeniem czterech głównych pierwiastków życia. Masoneria
zatem ma niewiele wspólnego z chrześcijaństwem. W rzeczywistości
bowiem jej doktryna, a więc i ona sama jest antychrześcijańska, gdyż
odrzuca dogmat Trójcy Świętej, Bóstwo Chrystusa, grzech pierworodny,
odkupienie itp.; w ich miejsce wprowadza natomiast nowy Kościół i
głosi nową religię bez dogmatu.
- Z tego wynika, iż wolnomularstwo jest wrogie każdej religii,
zwłaszcza chrześcijańskiej. Tę ostatnią szczególnie nienawidzi i
różnymi sposobami zwalcza. Co jest przyczyną tej wrogości?
- Masoneria sama czyni się religią i to wyższą niż inne
religie, które w jej mniemaniu są tylko "obrzydliwym zabobonem i
trucizną ludów". Toteż za najważniejsze zadanie stawia sobie ich
zniszczenie. Szczególną nienawiścią darzy ona Kościół katolicki.
Znalazło to wyraz w wielu działaniach, m.in. w rozdziale Kościoła
od państwa we Francji, niszczeniu dobrego imienia osób duchownych
oraz w wypowiedziach licznych masonów. Ta nienawiść masonerii do
katolicyzmu wynika stąd, iż Kościół nie ustępuje przed jej atakami,
wręcz przeciwnie - skutecznie im się przeciwstawia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu