Reklama

Niedziela Częstochowska

„Trzy inscenizacje” w Konduktorowni

[ TEMATY ]

sztuka

JOWITA KOSTRZEWSKA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Trzy inscenizacje” to tytuł spektaklu teatralnego zaprezentowanego przez młodzież z częstochowskich liceów ogólnokształcących, 3 grudnia w Konduktorowni, w ramach Młodzieżowego Teatru Przechodniego, istniejącego przy Regionalnym Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych.

Wizowie mogli zobaczyć fragmenty trzech sztuk teatralnych: "Ożenek” Mikołaja Gogola zaprezentowała młodzież z X L.O. im. J. Kochanowskiego, pod kierownictwem Joanny Walczak: “Inny świat” - Gustawa Herlinga Grudzińskiego wystawili uczniowie VIII LO Samorządowego w reżyserii Iwony Krysian: “Antygonę” Sofoklesa przygotowała młodzież z IX LO im. C. K. Norwida, pod kierownictwem Agnieszki Matyjaszczyk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Treści „Antygony” łączyły wszystkie inscenizacje. - W liceum w którym pracuję, od zawsze zajmuję się sztuka, prowadzę “Szkolne Bractwo Artystyczne”. Sami w szkole tworzymy sztukę - powiedziała „Niedzieli” Iwona Krysian.

Reklama

- Młodzież mogła się przekonać, że “Antygona” nie jest tylko nudną lekturą szkolną, ale to opowieść o ludziach, ich problemach.- powiedział nam Adam Hutyra, aktor Teatru im A. Mickiewicza, w Częstochowie a jednocześnie konsultant artystyczny przedstawienia.

”Dla mnie to było nowe doświadczenie, bo pierwszy raz wystąpiłem przed tak dużą publicznością, zdobyłem nowe doświadczenia”- dzielił się z nami Rafał Rutkowski, uczeń VIII Liceum Samorządowego. Natomiast Kacper Kostrzewski, uczeń LO im. Norwida powiedział, że „udział w takim przedsięwzięciu pozwala odejść od monotonii codziennego życia." "Być może w przyszłości któreś z nas zostanie aktorem” - zakończył Kacper.

- W naszym mieście młodzieży trzeba umożliwić start i dać szansę rozwoju, ale chodzi też o to, żeby młodzi ludzie czuli, że ktoś docenia to co robią.- powiedział „Niedzieli” Paweł Lechowski, członek Zarządu Regionalnego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych, jeden z pomysłodawców i organizatorów przedsięwzięcia. - Konduktorownia jest miejscem uczęszczanym, znajduje się w centrum miasta, blisko dworca PKP i PKS, dlatego postanowiliśmy udostępnić ją młodzieży. Tutaj będzie młodzieżowy teatr, ale chcemy też stworzyć kawiarnię “Sokrates caffe”, miejsce spotkań, rozmów i dociekań filozoficznych.- dodał Lechowski.

2012-12-10 14:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Malarska psalmodia

Kard. Stanisław Dziwisz otworzył w lipcu br. w krakowskim Muzeum Archidiecezjalnym Kardynała Karola Wojtyły bardzo interesującą, a zarazem trochę nietypową dla tej galerii wystawę, ukazuje ona bowiem ciekawe możliwości innego, niż ma to na ogół miejsce, uprawiania malarstwa religijnego. Można by je określić jako religijne nie wprost, dyskretnie aluzyjne i poniekąd konceptualne. Jest ono w znacznej mierze pozbawione typowych, najczęściej przedstawianych od wieków wyobrażeń i postaci sakralnych, a mimo to otwiera przed widzem rozległą sferę bogatych odniesień metafizycznych i sakralnych skojarzeń, budząc przy tym u odbiorcy nie tylko przeżycia estetyczne, lecz również głęboko religijne.

CZYTAJ DALEJ

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone konsekrowane hostie

2024-05-02 12:47

[ TEMATY ]

profanacja

Karol Porwich

W kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bytomiu-Szombierkach doszło do profanacji Najświętszego Sakramentu. Policja przekazała w czwartek, że poszukuje sprawców kradzieży z włamaniem.

Rzecznik diecezji gliwickiej ks. Krystian Piechaczek powiedział, że w nocy z poniedziałku na wtorek nieznani sprawcy rozbili taberankulum, z którego zabrali cyboria (pojemniki na Najświętszy Sakrament), małą monstrancję oraz relikwiarz św. Faustyny. W kościele i poza nim znaleziono rozrzucone i sprofanowne konsekrowane hostie. Skradziono także ekran, na którym wyświetlane były pieśni religijne podczas nabożeństw. Parafia nie oszacowała jeszcze strat.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję