Reklama

Akt chrztu Kardynała Stefana Wyszyńskiego odczytany na nowo ( cz. IV)

Niedziela łomżyńska 39/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Błędne interpretacje

Jak wspomniano na wstępie biografowie Księdza Kardynała i badacze linii prymasowskiej różnie podają datę chrztu ks. Stefana Wyszyńskiego. Często są to rozbieżne informacje.

Błędne jest twierdzenie, że Ksiądz Prymas został ochrzczony 18 sierpnia, co jak wykazano jest informacją nieprawdziwą. Czyżby pan Stanisław - ojciec Stefana czekał z ochrzczeniem syna aż 15 dni? Trudno sobie wyobrazić by organista, nie zdawał sobie sprawy z faktu ważności włączenia jego syna do wspólnoty Kościoła katolickiego, które przecież mogło dokonać się jedynie przez obmycie wodą chrztu świętego. Wręcz przeciwnie chrzest stanowił wyjątkowe wydarzenie w całej rodzinie. Państwo Wyszyńscy pragnęli nadać mu uroczysty charakter. Starannie dobrali więc rodziców chrzestnych. Byli to ludzie uczciwi i dobrego pochodzenia. Niestety, w dniu urodzin syna pan Wyszyński musiał wyjechać. Uważał jednak, że nie ma ważniejszej sprawy od chrztu. Jak wszyscy rodzice w tym czasie obawiał się najgorszego - śmierci swojego maleństwa. Chciał również sprostać obowiązującym przepisom zarówno kościelnym jak i państwowym, gdyż jego duszpasterz - ks. Antoni Lipowski, zobligowany został przez prawodawstwo kościelne do udzielania chrztu w terminie nie przekraczającym trzech dni, a prawo cywilne określało czas udzielenia chrztu w ciągu ośmiu dni od narodzenia dziecka. Nie można zatem zgodzić się z informacją, że Stefan został ochrzczony 18 sierpnia. Jest to raczej data sporządzonego z opóźnieniem 15 dni aktu chrztu. Sporządzający dokument wyjaśnia w dalszej jego części przyczynę zwłoki: Akt ten opóźniony z przyczyny wyjazdów ojca rodzonego dziecka, ojcu i świadkom został przeczytany i przez nich podpisany.

Nie do przyjęcia jest także interpretacja, iż chrzest miał miejsce 5 sierpnia. Jest to także tak jak w poprzednim przypadku, data spisania metryki chrzcielnej. Czytający dokument może postawić pytanie: czyżby więc dwa razy spisywano akt chrztu? Jeśli nie, to skąd ta druga data?

Na dokumencie metrykalnym Stefana Wyszyńskiego widnieją dwie podwójne daty zapisane według dwóch różnych kalendarzy: juliańskiego i gregoriańskiego. Są to 21 lipca (3 sierpnia) i 5 sierpnia (18 sierpnia) . Pierwsza z nich dotyczy dnia urodzin Księdza Kardynała, a druga spisania aktu chrztu. Obowiązującą rachubą czasu był wówczas w Zuzeli kalendarz juliański, ponieważ miejscowość ta była w tym czasie pod zaborem rosyjskim, gdzie oficjalnie funkcjonował tutaj ten kalendarz. Był on używany we wszystkich ważnych dokumentach, a księgi metrykalne z pewnością do takich należały. Urzędnicy stanu cywilnego mogli jednak obok daty z kalendarza juliańskiego zapisywać gregoriańską rachubę czasu (data w nawiasie).

Biografowie, którzy przyjmują 5 sierpnia jako datę chrztu, co jak wykazano powyżej nie jest prawdą, niekonsekwentnie odczytują cały dokument. Skoro tę datę przyjmują za właściwą to dla określenia dnia urodzin Stefana powinni się posłużyć datą umieszczoną w dokumencie według kalendarza juliańskiego. Konsekwentnie należało więc podać jako datę urodzenia Księdza Prymasa 21 lipca według juliańskiej rachuby czasu i w taki sam sposób określać pozostałe wydarzenia z życia Księdza Prymasa.

Niestety, błąd ciągle się powtarza, czego dowodem jest wydany niedawno album, którego tematem stała się osoba kard. Stefana Wyszyńskiego. Opracowujący Kalendarium życia Księdza Prymasa Adam Wieczorek powtórzył błędną informację związaną z datą chrztu sługi Bożego. Prawdopodobnie uczynił to za Marianem Romaniukiem posługując się jego niezaprzeczalnie cenną, choć zawierającą kilka niejasności, cytowaną już wcześniej pracą.

Refleksja nad aktem chrztu nr 148 w Księdze Ochrzczonych 1895-1901 w Zuzeli każe rozpoczynać biografię Prymasa Tysiąclecia od stwierdzenia: "Sługa Boży kardynał Stefan Wyszyński urodził się i został ochrzczony w Zuzeli 3 sierpnia 1901 r....".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jan Paweł II nt. aborcji: Nic i nikt nie może dać prawa do zabicia niewinnej istoty ludzkiej!

[ TEMATY ]

aborcja

św. Jan Paweł II

prolife

Grzegorz Gałązka

- Każda ludzka istota ma prawo do absolutnego poszanowania podstawowego dobra, jakim jest życie, a uznanie tego prawa stanowi fundament współistnienia między ludźmi oraz istnienia wspólnoty politycznej - przypominał Jan Paweł II w encyklice "Evangelium vitae".

Wedle Katechizmu Kościoła Katolickiego, przyjętego w trakcie pontyfikatu Jana Pawła II i za jego aprobatą: „Życie ludzkie od chwili poczęcia powinno być szanowane i chronione w sposób absolutny. Już od pierwszej chwili swego istnienia istota ludzka powinna mieć przyznane prawa osoby, wśród nich nienaruszalne prawo każdej niewinnej istoty do życia” (KKK 2270). A zatem „bezpośrednie przerwanie ciąży, to znaczy zamierzone jako cel lub środek, jest głęboko sprzeczne z prawem moralnym” (2271) i pociąga za sobą kanoniczną karę ekskomuniki. Mówi o tym Kodeks Prawa Kanonicznego w kan. 1314, że „kto powoduje przerwanie ciąży, po zaistnieniu skutku podlega ekskomunice wiążącej mocą samego prawa”.
CZYTAJ DALEJ

USA/ Biały Dom poinformował, że nie ma planu spotkania Trumpa z Putinem w najbliższej przyszłości

2025-10-21 17:46

[ TEMATY ]

Donald Trump

Grzegorz Jakubowski/KPRP

Donald Trump

Donald Trump

Prezydent Donald Trump nie ma planów spotkania z Władimirem Putinem w najbliższej przyszłości - powiedział we wtorek wysoki rangą przedstawiciel Białego Domu, cytowany przez agencję Reutera. Oficjel poinformował też, że nie jest planowane spotkanie szefów dyplomacji USA i Rosji.

Jak podał Reuters, urzędnik Białego Domu oznajmił, że Trump i Putin nie planują spotkać się „w najbliższej przyszłości”, mimo zapowiedzi amerykańskiego prezydenta o spotkaniu z rosyjskim przywódcą w Budapeszcie w ciągu dwóch tygodni.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec jako wędrówka w stronę Nieba

2025-10-22 20:55

[ TEMATY ]

różaniec

rozważania różańcowe

Adobe Stock

Przypomnij sobie słowa Matki Bożej z Fatimy o konieczności odmówienia przez Franciszka Marto wielu różańców. Wizjoner do końca swego krótkiego życia odmawiał tę modlitwę codziennie, wielokrotnie. Odchodził na bok, by nienagabywany do zabaw z rówieśnikami sięgać po różaniec. Nie chciał biegać wokół spraw tego świata, chciał biec do Nieba. Jego różaniec był „wędrówką”.

Długa wędrówka – a ta jest właśnie taka – jest zawsze wysiłkiem. Jest nużąca, wiąże się nawet ze zmęczeniem i bólem. Wszystko rekompensuje perspektywa osiągnięcia wyznaczonego celu. W przypadku różańca-wędrówki jest podobnie. Nie jest on przyjemnością, lecz trudem drogi. Nie musisz go nawet lubić! Możesz traktować go jako pokutę i właśnie to przede wszystkim ofiarować Niebu. Bo łatwo jest robić to, co lubimy, co sprawia nam przyjemność. Wiele większą zasługę ma ten, kto umie się przemóc, zmotywować i wykonać rzeczy wiążące się w wysiłkiem i cierpieniem. Każdy paciorek jest jak kolejny mały krok w stronę Nieba. Niebawem znajdziesz się tak blisko niego, że zauważysz zmiany. Coś z niebieskiego światła zacznie Cię nasączać, z wolna zaczniesz dostrzegać, że stać Cię na rzeczy tak niemożliwe jak zapomnieć głębokie urazy czy przebaczyć wielkie krzywdy… Odmawiasz różaniec jako wędrówkę, a ten owocuje w Twoim życiu nie dzięki Twej modlitwie dającej Ci radość, zanurzającej Cię w kontemplacji Boga, lecz dzięki modlitwie, która jest wysiłkiem kroczenia pod górę, by z każdym krokiem znaleźć się bliżej Nieba. Nielubiony i nierozumiany różaniec jako akt pokuty? Tak, bardzo owocnej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję