Reklama

„Pójdźmy wszyscy do stajenki...”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Współczesna kultura masowa stale wypiera prawdziwy obraz Świąt przez treści telewizyjnych reklam. Według badań OBOP-u Święta kojarzą się Polakom przede wszystkim z ubieraniem choinki, czasem wolnym od pracy i nauki, otrzymywaniem prezentów i zabawą sylwestrową. Reklamy telewizyjne podsycają w odbiorcach pragnienie posiadania, wzmagają potrzebę konformizmu i konsumpcji. Perspektywa zakupu odpowiedniego prezentu staje się niekiedy dużo bardziej istotna niż świadome przeżywanie Narodzin Pańskich czy uczestnictwo w przedświątecznych rekolekcjach. Bywamy zniewoleni przez współczesną kulturę, która ciągle tworzy nowe potrzeby. Eksponowane na szeroką skalę działania marketingowe z powodzeniem odciągają człowieka od treści duchowych. Wymowa religijna Świąt ulega profanacji. Jesteśmy świadkami stale postępującego zjawiska „odduchowienia”, którego konsekwencją jest upadek autorytetów i moralnych wartości, a także propagowanie hedonistycznego modelu życia.
Święta to czas, w którym większość naszego społeczeństwa popełnia jeden z grzechów głównych jakim jest obżarstwo. W ubiegłym roku z powodu świątecznego przejedzenia problemy ze zdrowiem miało ok. 40% Polaków. Jest to sprawa prozaiczna, jednak wiele mówi o sposobie, w jaki spędzamy święta. Nie potrafimy cieszyć się samym faktem ich istnienia, nasza radość jest często obwarowana różnymi warunkami. Uzależniamy nasze samopoczucie i zadowolenie z życia od wartości materialnych i zmysłowych.
Nie w rzeczach tkwi zło, lecz w stosunku do rzeczy. Materializm, którego znaczenie nasila się w okresie przedświątecznym należy w sobie zwalczać. Nie można wpędzić się w stan zależności od rzeczy, które się posiada. Jeśli zamykamy przeżywanie świąt Bożego Narodzenia w kręgu przyjemności smakowych, spędzania czasu przed telewizorem, prędzej czy później będziemy mieć świadomość straty czasu i braku sensu przedświątecznych działań. Wielkość człowieka polega na tym, że nie jest wiernym odbiciem różnych okoliczności i że nie jest zniewolony treściami emitowanymi przez dzisiejszą kulturę.
Ludzie o silnym poczuciu własnej wiary nie poddają się łatwo prądom współczesnej cywilizacji i trwając w Chrystusie, który stanowi fundament ich funkcjonowania, przeżywają każdego roku na nowo wielką tajemnicę życia. Przychodzący na świat Jezus powinien być nadzieją w każdym sercu, pragnieniem pokoju i miłości, która pomaga w trudnej wędrówce życia. Maleńki Chłopiec, który rodzi się w Betlejem, w skromnej stajence jest znakiem otuchy, nadziei i zbawienia. Należy potraktować ten czas jako moment głębokiej refleksji nad cudem narodzin, prawdziwej modlitwy, szczerej rozmowy z ukochaną osobą. Niech pierwsza gwiazda na niebie, której się z niecierpliwością wypatruje, nie będzie tylko iluzorycznym symbolem, niech przyniesie prawdziwą światłość. Dzielenie się opłatkiem, wypowiadanie z serca płynących życzeń, zapach siana, wspólne kolędowanie i pójście na Pasterkę, niech nie będą tylko koniecznym obowiązkiem, niech ich wspomnienie towarzyszy każdemu człowiekowi przez cały rok. Należy pomyśleć też o ludziach samotnych i opuszczonych. Jest to dla nich czas szczególnie trudny, tak jak kiedyś dla Maryi i Józefa. Otwórzmy dla nich drzwi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.

CZYTAJ DALEJ

Jestem, który Jestem

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 15, 1-8.

Niedziela, 28 kwietnia. Piąta niedziela wielkanocna

CZYTAJ DALEJ

Papież w Wenecji: Młody człowieku - wstań i idź!

2024-04-28 10:52

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

"Młody człowieku, który chcesz wziąć w ręce swe życie, wstań! Otwórz swoje serce przed Bogiem, podziękuj Mu, przyjmij piękno, którym jesteś; zakochaj się w swoim życiu. A potem idź! Wyjdź, idź z innymi, szukaj samotnych, nadaj barwy światu swoją kreatywnością, pomaluj drogi życia Ewangelią. Wstań i idź" - wezwał Franciszek podczas spotkania z młodzieżą na placu przed bazyliką Santa Maria della Salute w Wenecji. Papież zachęcił: "Weź życie w swoje ręce, zaangażuj się; wyłącz telewizor i otwórz Ewangelię; zostaw telefon komórkowy i spotkaj się z osobami!

Franciszek zachęcił młodych do dzielenia się doświadczeniami, które są tak piękne, że nie można ich zatrzymać dla siebie. "Jesteśmy tu dzisiaj właśnie po to: aby na nowo odkryć w Panu piękno, którym jesteśmy i by radować się w imię Jezusa, Boga młodego, który miłuje młodych i który zawsze zaskakuje" - powiedział papież.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję