Reklama

Niedziela Małopolska

Franciszek przekazał fundusze na zakup szkolnego busa dla krakowskiej misji w Tanzanii

Ojciec Święty Franciszek wsparł kwotą 20 tys. USD zakup szkolnego busa dla uczniów szkoły prowadzonej w Kiabakari w Tanzanii przez krakowskiego misjonarza ks. Wojciecha Kościelniaka. Jak poinformował duchowny, pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zakup szkolnego busa umożliwi dzieciom z okolicznych wiosek, które do dzisiaj nie widziały szkoły, bezpieczny dojazd do placówki. Takich wiosek jest blisko 20, więc z pewnością potrzeba będzie więcej busów. W nabyciu pierwszego z nich pomógł papież Franciszek. „Jesteśmy ogromnie wdzięczni za tak wielki dar i zaufanie. Ufamy, że ten dar będzie i dla nas i dla wszystkich naszych przyjaciół parowozem, który pociągnie za sobą kolejne wagony dobra do Kiabakari” - mówi ks. Wojciech Kościelniak.

Statystyki podają, że 30 proc. społeczeństwa Tanzanii jest niepiśmienna, w tym 37 proc. kobiet i 22 proc. mężczyzn. Itniejące szkoły państwowe nie dają szans na zdobycie właściwego poziomu edukacji. W jednej klasie uczy się od 100 do 170 uczniów, bez ławek i pomocy szkolnych. Nauczyciele rządowi są często po szkole podstawowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W szkole misyjnej w Kiabakari klasy są maks. 40-osobowe, a poziom edukacji jest taki, że podczas egzaminów szkolnych jej uczniowie są zawsze w czołówce województwa. Placówka, która istnieje od 2011 roku, cieszy się dużą popularnością wśród rodziców i opiekunów dzieci. Obecnie w szkole i przedszkolu uczy się około 250 dzieci.

Reklama

Wiele dzieci pieszo pokonuje do szkoły i przedszkola odległość paru kilometrów, ale Kiabakari otacza około 20 wiosek, z których dzieci nie dojdą do szkoły i przedszkola, bo jest za daleko i nie dojadą, bo nie ma czym i za co. Jedyną szansą na edukację tych dzieci jest zapewnienie im bezpiecznego transportu do szkoły i po zajęciach do domu. Koszt zakupu używanego busa szkolnego wynosi 120 tys. zł.

Fundacja Kiabakari prowadzi program wspierający dzieci w edukacji, tzw. Fundusz Szkolny, pomagający w opłacie czesnego, zakupie ksiażek i przyborów szkolnych oraz programy dożywiania dzieci „Gorący Kubek” i „Obiad dla Mistrza”, dające szansę wszystkim dzieciom na ciepły posiłek w ciągu dnia.

Kiabakari to 30-tysięczna miejscowość położona pomiędzy Parkiem Narodowym Serengeti, a Jeziorem Wiktorii w Regionie Mara w północno-zachodniej Tanzanii. W Kiabakari od 28 lat istnieje polska misja katolicka prowadzona przez misjonarza z Krakowa - ks. Wojciecha Kościelniaka. Na terenie misji działa ośrodek zdrowia, klinika okulistyczno-stomatologiczna, szkoła podstawowa, przedszkole.

2018-08-03 09:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Komunikat Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej nt. wizyty papieża Franciszka w Polsce

Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej wydało dziś komunikat, dotyczący wizyty w Polsce papieża Franciszka. Publikujemy Komunikat Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej:

Komunikat Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej
CZYTAJ DALEJ

Małopolskie: Zerwany dach kościoła i blisko 500 osób ewakuowanych z nabożeństwa

2025-07-13 20:25

[ TEMATY ]

burza

Adobe.Stock

W wyniku gwałtownych burz, które w niedzielę po południu przeszły nad Małopolską, uszkodzony został m.in. dach kościoła św. Jakuba w Brzesku, skąd ewakuowano blisko 500 osób uczestniczących w nabożeństwie. W sumie straż interweniowała w regionie 70 razy, głównie z powodu gałęzi blokujących drogi.

Rzecznik prasowy Małopolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP Hubert Ciepły poinformował, że w związku z burzami w regionie strażacy interweniowali 70 razy. Najwięcej zgłoszeń odnotowano w powiecie brzeskim. Dotyczyły one przede wszystkim udrażniania przepustów, usuwania zalegających na drogach i chodnikach połamanych gałęzi.
CZYTAJ DALEJ

"Nasi chłopcy" z... Wehrmachtu?! Oburzająca wystawa w Gdańsku

2025-07-14 13:24

[ TEMATY ]

wystawa

Gdańsk

Post FB Muzeum II Wojny Światowej

‘Nasi chłopcy’. Wystawa o przemilczanej historii. To opowieść o pokoleniach dorastających w cieniu przemilczeń, o potomkach, którzy próbują dziś zrozumieć decyzje swoich dziadków i pradziadków” - w taki sposób miasto Gdańsk reklamuje ekspozycję poświęconą służbie mieszkańców Pomorza w armii niemieckiej w czasie II wojny światowej. Informacje o wystawie, która „nie ocenia, lecz tłumaczy” wywołały potężne oburzenie w sieci. „To jawna realizacja niemieckiej narracji, a prowadzą ją przecież instytucje, które powinny strzec polskiej pamięci historycznej” — napisał na X Mariusz Błaszczak, były szef MON.

"Ekspozycja opowiada o losach dziesiątek tysięcy mieszkańców Pomorza, którzy – najczęściej pod przymusem – zostali wcieleni do armii III Rzeszy. To historia bliska, losy naszych sąsiadów, krewnych, przodków. Tytułowi „nasi chłopcy” to nie metafora – to świadome nawiązanie do terminu, jakim określano w trakcie wojny, będących w podobnej sytuacji Luksemburczyków („Ons Jongen”)" — czytamy na stronie Gdansk.pl, w artykule zapowiadającym wystawę „Nasi chłopcy”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję