Reklama

Barwy życia

Dyskretny urok łagodności

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bardzo popularna jest opowieść o tym, jak św. Franciszek zawarł pokój ze „złym bratem wilkiem” z Gubbio. Mniej znana jest scena opisująca spotkanie ośmioletniego Jezusa z lwami, utrwalone w apokryficznej Ewangelii Pseudo-Mateusza. Zdarzyło się bowiem pewnego razu, że w pobliżu licznie uczęszczanej drogi z Jerycha nad Jordan zadomowiła się lwica z młodymi, tak, że nikt z podróżujących tamtędy nie czuł się bezpieczny. Nikt, z wyjątkiem małego Jezusa, który swą mocą ułagodził zwierzęta, a zażyłość z lwią rodziną tłumaczył ludziom tak: „O ileż lepsze od was są zwierzęta, które poznają swego Pana i czczą Go, a wy ludzie, stworzenie na obraz i podobieństwo Boga, nie znacie Go. Dzikie zwierzęta rozpoznają mnie i stają się łagodne, ludzie zaś mnie nie widzą i nie rozpoznają”. Bardzo często łagodność idzie w parze ze zdolnością widzenia tego, co boskie. Jest sposobem patrzenia na świat charakterystycznym dla „wtajemniczonych”, dla tych, co znają miłość i cierpienie, tęsknią za tym, co doskonałe, ale potrafią pochylić się nad słabością, bo też łagodność jest jednym wielkim pochyleniem się nad drugim. Nie bez przyczyny kojarzona jest najczęściej z macierzyństwem i nie bez powodu uosobieniem łagodności jest Maryja.
Łagodność jest cnotą tak dyskretną, że prawie zapomnianą. Trudno jednak ją przecenić, tym bardziej, że stanowiła ona swego czasu fundament naszej kultury. To Ateńczycy bowiem chwalili się, że przynieśli ją światu. Starożytni Grecy (twierdzi J. De Romilly, analizując myśl grecką) uważali łagodność za przeciwieństwo otaczającego ich barbarzyństwa, tym samym zaś za synonim stworzonej przez siebie cywilizacji. Łagodność, greckie praotes, oznacza wg de Romilly, zarówno miłe zachowanie, życzliwość okazywaną innym, jak i zrozumienie wobec nieszczęśliwych, stając się tym samym bliska szlachetności i dobroci. Dla winnych łagodność jest pobłażliwością i zrozumieniem, człowieczeństwem i miłosierdziem. U jej źródła zaś stoi zawsze skłonność do przyjmowania drugiego, jak kogoś, dla kogo pragnie się dobra i nad kim się pochyla, łagodność bowiem jest miłością zgadzającą się na niedoskonałość. Jest cicha i pokorna, nic dziwnego, że tak mało się o niej pisze i tak rzadko się ją zauważa. Jest najdyskretniejszą odmianą współczucia, siłą spokoju i owocem doświadczenia, które mówi słowami Seneki: oto wszyscy jesteśmy nierozważni, nieprzezorni, wszyscy jesteśmy niestateczni, skłonni do narzekań, żądni zaszczytów, wszyscy jesteśmy nikczemni! Co kto potępia w kim innym, to każdy znajdzie sam w sobie. Zatem, mówi dalej filozof, bądźmy łagodniejsi dla siebie wzajemnie, ponieważ, sami źli, pomiędzy złymi żyjemy”. Łagodność rozumiana jako przyjęcie drugiego takim, jakim jest, staje się fundamentem prawdziwego spotkania i trwałej miłości, wszak miłość jest łagodna i gdy owej łagodności w związkach zaczyna brakować, można być pewnym, że coś jest nie tak... Język polski - tak się szczęśliwie składa - ukazuje ścisłe powiązanie łagodności z godnością, bo też są one nierozerwalne. Arystoteles nie bez przyczyny umieścił ją wśród cnót, ponieważ ustanawia złoty środek pomiędzy nieuzasadnionym gniewem a tchórzliwą służalczością.
A Comte-Sponville, poczytny filozof francuski, starając się ująć łagodność w słowa, pisze o męstwie bez przemocy, sile bez twardości, miłości w stanie pokoju i być może coś w tym jest? Dla taoistów wszak łagodność jest metodą zachowania siły i jej pomnażania. Hinduistów zaprawia w nieczynieniu zła, nieobca jest też uśmiechowi Buddy. Dla chrześcijan, którzy świadomość własnej słabości wiążą z wiarą we wszechmoc Boga, łagodność to przede wszystkim owoc Ducha Świętego i jako taka jest wyznacznikiem postępu duchowego, co zaznaczają liczni mistycy. Łagodność jest też sztuką dystansu, wyrozumiałą świadomością ludzkich słabości, jest pięknem twarzy i światłem oczu, jak to wyraźnie widać na prawosławnych ikonach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chleb jubileuszowy dla pielgrzymów

2025-04-01 13:18

[ TEMATY ]

chleb

Włodzimierz Rędzioch

Od 1 marca w Rzymie można kupić „Chleb jubileuszowy”. Jest to efekt współpracy między Miastem Metropolitalnym, Gminą Rzym, Stowarzyszeniem Piekarzy Rzymu oraz Grande Impero (Wielkie Imperium), wiodącą firmą w sektorze rzemieślniczego wypieku chleba.

Jubileusz 2025 ma być momentem odrodzenia i budzenia nadziei dla ludzkości, aby z optymizmem patrzyć w przyszłość. To także okazja do ponownego odkrycia uniwersalnych wartości, takich jak pokój, solidarność i braterstwo, które znajdują swój wyraz również we włoskich tradycjach związanych z gościnnością i dzieleniem się pożywieniem. Chleb, będący centralnym elementem włoskiej kultury kulinarnej, nabiera jeszcze bardziej głębokiego znaczenia w okresie Jubileuszu, symbolizując pokarm nie tylko dla ciała, ale i dla ducha.
CZYTAJ DALEJ

Satanistyczne wydarzenie w Kansas: Katolik powstrzymuje profanację Eucharystii

2025-03-31 08:09

[ TEMATY ]

profanacja

czarna msza

AF Post/X/zrzut ekranu

Mężczyzna powstrzymał profanację Eucharystii podczas satanistycznego wydarzenia w Kansas

Mężczyzna powstrzymał profanację Eucharystii podczas satanistycznego wydarzenia w Kansas

Odważny katolik powstrzymał w piątek publiczną profanację Eucharystii przed stolicą stanu Kansas, rzucając się na grupę satanistów i spożywając świętą Hostię, zanim ci brutalnie go zaatakowali.

Jedno z nagrań pokazuje mężczyznę szybko pędzącego do Najświętszego Sakramentu po tym, jak przywódca satanistów, Michael Stewart, rzucił Hostię na ziemię.
CZYTAJ DALEJ

Jakie jest pokolenie Z?

2025-04-01 13:37

Magdalena Lewandowska

Uczestnicy konferencji

Uczestnicy konferencji

Wyrośli nie na mleku matki, ale na smartfonach. Jakie jest pokolenie Z i jak się z nim komunikować?

Na Papieskim Wydziale Teologicznym trwa międzynarodowa konferencja „Pedagogika duszy i ciała. Co wiemy o pokoleniu cyfrowego świata?” Eksperci z zagranicznych i polskich uczelni omawiają kluczowe wyzwania związane z edukacją i rozwojem duchowym w erze cyfrowej. – Dzisiejsza konferencja gromadzi specjalistów z różnych dziedzin: pedagogiki, psychologii, teologii, filozofii, kultury fizycznej, nauk technicznych i społecznych, by wspólnie przyjrzeć się fenomenowi młodego pokolenia dorastającego w świecie intensywnie ukształtowanym przez technologię cyfrową – mówił otwierając konferencję prorektor PWT ks. dr hab. Dominik Ostrowski. Tłumaczył, że tytułowe pokolenie to przede wszystkim pokolenie Z, czyli młodzi ludzie urodzeni po roku 1995, którzy od najmłodszych lat funkcjonują w rzeczywistości nieustannego dostępu do internetu, smartfonów czy mediów społecznościowych. – Ich sposób myślenia, uczenia się, budowania relacji, doświadczania świata różni się istotnie od doświadczeń wcześniejszych pokoleń. Rodzi to nowe wyzwania, ale też otwiera nowe możliwości, które warto rozpoznać i zrozumieć – przekonywał ks. Ostrowski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję