Już kilkudziesięciu rodziców zostało absolwentami nietypowej szkoły „dla rodziców i wychowawców”. Kilkadziesiąt matek (począwszy od jesieni 2003 r. do końca grudnia 2004 r.) ukończyło dwustopniową szkołę treningu umiejętności wychowawczych zorganizowanego przez działające od 1997 r. w Rzeszowie Stowarzyszenie na Rzecz Zdrowia Psychicznego Dziecka i Rodziny. Celem tej organizacji pozarządowej jest promocja zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży oraz umacnianie więzi rodzinnych. Podczas zajęć I stopnia rodzice i wychowawcy zdobywali wiedzę o tym, jak wspierać dzieci w radzeniu sobie z ich uczuciami, jak chwalić je bez oceniania i jak utrzymać normy bez karania. II stopień warsztatów nosił tytuł „Rodzeństwo bez rywalizacji” i omawiano na nim takie tematy jak: zazdrość, porównania, wszechobecna rywalizacja, przypisywanie dzieciom ról - etykietek, kłótnie między rodzeństwem, samodzielne rozwiązywanie problemów. Koordynatorem całości zajęć był rzeszowski psycholog Dariusz Baran. Program zajęć został opracowany na podstawie książek Adele Faber i Elaine Mazlish Jak słuchać, żeby dzieci mówiły? Jak mówić, żeby dzieci słuchały? oraz Rodzeństwo bez rywalizacji. Szczegóły mogliśmy usłyszeć w rozmowie z D. Baranem przeprowadzonej w radiu „Via” 5 stycznia br.
Warunkiem uczestnictwa w warsztatach II st. było ukończenie ich I stopnia. Ponieważ w warsztatach w większości uczestniczyły panie, prowadzący zdecydował się na przeprowadzenie kolejnej edycji - dla samych mężczyzn (Szkoła dla ojców i wychowawców). Żeby jednak zajęcia mogły się odbyć musi zgłosić się 10 panów. W dotychczasowych zajęciach uczestniczyły przedszkolanki i nauczyciele z paru zaledwie rzeszowskich placówek, tymczasem są one bardzo cenne i godne polecenia dla wszystkich rodziców i nauczycieli. Uczestnicy nie ponoszą żadnych kosztów. W ich gestii pozostaje zarezerwowanie sobie jednego popołudnia w tygodniu. Dariusz Baran zapowiada, iż w przypadku dużego zainteresowania jest gotów zorganizować kolejne edycje dla pań.
Spotkanie organizacyjne dla ojców zainteresowanych warsztatami odbędzie się 8 lutego (wtorek) o godz. 16.30. w przychodni przy ul. Warzywnej 3, p. nr 15. Tel. kontaktowy: (0-17) 85-94-378 lub e-mail: familyok@free.med.pl
Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
Ingres biskupa do katedry to nie tylko uroczyste wejście i historyczna oprawa, ale przede wszystkim wydarzenie ściśle liturgiczne, w którym Kościół przyjmuje swojego pasterza. Szaty i przedmioty używane podczas tej celebracji – ornat, tunicella, pastorał, kielich czy racjonał – nie są dodatkiem i dekoracją. Każdy z nich ma swoje miejsce, znaczenie i pomaga zrozumieć, czym jest objęcie posługi biskupiej w Kościele krakowskim.
Ingres (łac. ingressus) oznacza „wejście”. Od uroczystego wejścia nowego biskupa do kościoła katedralnego bierze swoją nazwę cała celebracja przekazania posługi pasterskiej. Choć wydarzenie to ma szczególny charakter, pozostaje liturgią Kościoła, sprawowaną według porządku przewidzianego na dany dzień. – Skoro mówimy o obrzędzie, to już samo to określenie wskazuje na jego ścisły wymiar liturgiczny – podkreśla ks. dr Stanisław Mieszczak SCJ, liturgista i zastępca przewodniczącego Archidiecezjalnej Komisji ds. Liturgii i Duszpasterstwa Liturgicznego.
Człowiek został powołany do opiekowania się przyrodą i nie może dopuszczać się okrucieństwa wobec innych istot. Jednak traktowanie psów czy kotów jak ludzi to błąd - mówi w rozmowie z KAI dominikanin o. prof. Jacek Salij. „Zwątpienie w Boga nieuchronnie kończy się zwątpieniem w człowieka. Dzisiaj wielu ludzi chciałoby urządzić świat tak, jakby Boga nie było. W tej perspektywie chciałoby się unieważnić tę prawdę, że na naszej ziemi jeden tylko człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boże - i zrównać człowieka ze zwierzętami” - mówi.
Znany teolog, rekolekcjonista i autor popularnych książek o. Jacek Salij OP w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną przypomina, że jako ludzie mamy obowiązki wobec innych istot stworzonych. Bierze pod lupę zwyczaje żywieniowe, które doprowadziły do tego, że zwierzęta nie są już hodowane, tylko masowo „produkowane”. Podejmuje się jednak uporządkowania podstawowych pojęć w dziedzinie, która niekiedy bywa niezrozumiana nawet przez ludzi wierzących, np. kim jest człowiek i czym różni się od zwierzęcia. „Na naszej ziemi jeden tylko człowiek może usłyszeć Ewangelię i na nią się otwierać. I jeden tylko człowiek jest zdolny do modlitwy” - zauważa.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.