Za mało kochałem Cię, Panie, i nadal kocham za mało.
Ty jesteś światłem świata i ziemi promienną chwałą.
Jesteś jak powietrze, które mi daje życie,
jesteś wiatrem nadziei, co budzi mnie o świcie.
Tęsknię za Tobą, Boże, pragnę Ciebie jak ziemia.
Odkryłem miłość Twoją w niepojętych przestrzeniach.
Idę ku Twoim dłoniom tak jak brat mój Franciszek.
Pokochaliśmy Ciebie„ jak strumień kocha ciszę,
jak woda kocha ciszę, jak sen miłuje ciało,
tak ja miłuję Ciebie - ale zawsze za mało.
Marek Skwarnicki
O ważnych sprawach śpiewamy od 40 lat. Dla mnie najważniejszym wydarzeniem w historii zespołu jest Moje Betlejem - rzecz o narodzeniu Jezusa w sercu człowieka. Przyszedł czas, abyśmy nie tylko występowali, ale także mówili ludziom o Chrystusie, który narodził się, cierpiał, umarł i trzeciego dnia zmartwychwstał dla naszego zbawienia.
„Ach, gdzie ja szedłem wśród świata nocy, pośród zazdrości, pośród przemocy, nie znając Pana, nie znałem ludzi. Tylko Betlejem serce przebudzi”.
- Tylko Bóg wie, co dzieje się w sercu człowieka. Pewnego dnia przed laty „powaliła” mnie Jego łaska i zmieniło się moje życie. Dziś wiem, że jako chrześcijanin mam być solą ziemi i światłem świata - to nie jest łatwe. Źródłem siły do pokonywania trudności i wytrwania w wierze jest dla mnie codzienne uczestnictwo we Mszy św.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Chcę zaśpiewać Tobie szczerze, że choć grzesznik, w Ciebie wierzę”
- i za mało dziękuję za łaskę wiary. Każdy człowiek ma swój czas spotkania z Bogiem i zwycięstwa nad grzechem. Łaska odmienia serce człowieka. Warto spróbować. Zobaczycie, drodzy Czytelnicy Niedzieli, jaki piękny może być wtedy świat.
Reklama
„Z gór zejdziemy chwalić Ciebie”.
- „Skaldowie” śpiewają Bogu i grają Mu swoją pieśń także na góralskich skrzypcach. Mama braci Zielińskich, góralka z Zakopanego, przekazała im miłość do gór. Stąd melodie i zaśpiewy góralskie pojawiają się w naszej muzyce.
„Wszystko, co mam jest Twoje. Gdy chcesz chodzę po wodzie, wątpię - natychmiast tonę”...
- bo sam jestem niczym, bez Boga nic nie mogę uczynić. Powtarzam więc za św. Augustynem: „Niespokojne jest serce człowieka, dopóki nie spocznie w Tobie, Panie”.
„Miłość jest za darmo, stanie się Betlejem i moim udziałem”.
- Żyjemy w czasach, kiedy coraz więcej wiemy o miłości, a coraz mniej kochamy. Możemy się jej nauczyć tylko na kolanach przed ołtarzem. Zrozumiałem, że każdy spotkany przeze mnie człowiek jest w czymś lepszy ode mnie, jest dla mnie darem. Największym darem jest dla mnie rodzina i pokój w moim domu.