Mszą św. w intencji Ojczyzny pod przewodnictwem Nuncjusza Apostolskiego w Polsce abp Salvatore Pennacchio w Świątyni Opatrzności Bożej rozpoczęły się centralne obchody 100. rocznicy odzyskania niepodległości. We Mszy św. uczestniczyły najwyższe władze Rzeczypospolitej z Prezydentem Andrzejem Dudą i Premierem Mateuszem Morawieckim na czele.
Przed Mszą św. Prezydent Duda, Premier Morawiecki, marszałkowie Sejmu i Senatu oraz Minister Obrony Narodowej złożyli kwiaty przy sarkofagu Ryszarda Kaczorowskiego, ostatniego prezydenta RP na uchodźctwie w Panteonie Wielkich Polaków.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Na rozpoczęcie Eucharystii kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski, odczytał przesłanie, jakie z okazji 100. rocznicy odzyskania niepodległości skierował do narodu polskiego papież Franciszek.
W homilii abp Stanisław Gądecki, Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski podkreślił, że przyszłość Polski zależy od naszej wiary, wrażliwości sumień i troski o pamięć, a także od odnowy kultury i polityki.
- W setną rocznicę odzyskania niepodległości najpierw oddajemy cześć polskiemu domowi czasu zaborów i jego staraniom na rzecz podtrzymania miłości do Ojczyzny. Wyrażamy nasze uznanie wszystkim organizatorom pracy u podstaw, którzy krzewili gospodarność, pracowitość, oświatę pośród uboższej ludności i przygotowywali ją do konkurencji z zaborcami. Oddajemy szacunek wszystkim twórcom ówczesnej kultury, która kształtowała dusze Polaków, gwarantując im zachowanie ich tożsamości. Dziękujemy duchowieństwu, które pracowało wówczas nad świętością ludu polskiego. A przede wszystkim oddajemy chwałę tym, którzy w kolejnych pokoleniach, walcząc z zaborcami, złożyli najwyższą ofiarę krwi – powiedział metropolita poznański.
Abp Gądecki przestrzegał przed pokusą instrumentalizacji tak Kościoła, jak i państwa. - Zasada „Oddajcie Bogu, co boskie, a cesarzowi, co należy do cesarza” daje początek dobrze pojmowanej autonomii Kościoła i państwa przy jednoczesnej życzliwej ich współpracy. Państwo postrzega czasami Kościół jako instrument do osiągnięcia własnych celów, Kościół może czasami w analogiczny sposób odnieść się do instytucji państwa. Kościół owszem, ma obowiązek przemawiać z pozycji metapolitycznych, przypominając o normach, zasadach i wartościach etycznych, jakimi powinien kierować się rząd podejmując decyzje w tej dziedzinie. Nie może jednak - jeśli nie chce utracić swojej politycznej wiarygodności - zmieniać formy swego zaangażowania z politycznej na metapolityczną i odwrotnie, w zależności od tego, co w danym momencie uzna za bardziej dla siebie korzystne – mówił abp Gądecki.
Reklama
Po homilii Prezydent Duda zapalił Świecę Niepodległości, ofiarowaną przez Piusa IX Warszawie w roku 1867, gdy Polska była pod zaborami, a o odzyskanie wolności prosiły Boga kolejne pokolenia Polaków. Odmówiono również Akt Dziękczynienia i Zawierzenia.
Bezpośrednio po zakończeniu Eucharystii Prezydent Andrzej Duda otworzył Aleję Ojców Niepodległości. Hierarchowie pobłogosławili tworzące ją dęby, z których każdy poświęcony jest najwybitniejszej postaci, która wniosła najważniejszy wkład w powrót Polski na mapę Europy.
O godz. 17 zaplanowano koncert, na którym usłyszymy światową premierę oratorium "Missa Solemnis", napisanego specjalnie na 100. rocznicę odzyskania niepodległości przez Pawła Muzykę. Godzinę później zebrani w świątyni wierni wezmą wraz z artystami wykonującymi oratorium udział w śpiewaniu pieśni religijnych i patriotycznych. Adoracja Najświętszego Sakramentu oraz odmówienie Aktu Dziękczynienia i Zawierzenia będą ostatnimi punktami obchodów 100. rocznicy odzyskania niepodległości w Świątyni Opatrzności Bożej.