Reklama

Niezwykła wystawa w Klubie Muzyki i Literatury

Dolnośląskie krzyże

Marię Kosińską zafascynował w marcu 2002 r. krzyż przydrożny z namalowanym wizerunkiem Chrystusa na blasze. Od tej pory krzyże z Dolnego Śląska są jej fascynacją. Około 50 z 84, sfotografowanych w 49 miejscowościach, pokazuje od 9 marca w Klubie Muzyki i Literatury we Wrocławiu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Interesują ją tylko krzyże z wizerunkami malowanymi na blasze, bo każdy jest inny. Na wielu obok Chrystusa są malowidła Matki Boskiej Bolesnej, z jednym mieczem lub wieloma w sercu. Powstają kolejne. Np. w 1983 r. w Starym Wiązowie w okręgu strzelińskim stanął krzyż wotywny jako dziękczynienie za wizytę papieża w tym roku w Polsce.
- Znane mi są tylko dwie intencje krzyży wotywnych - przyznaje autorka.
Zdołała ustalić nazwiska pięciu twórców, dotarła do dwóch. Zdaje sobie sprawę, że to niewiele, jeśli chce się stworzyć syntezę obrazującą zjawisko, jakim jest malowanie blaszanych wizerunków Chrystusa. Im zbiór fotografii powiększa się, tym więcej pytań, na które warto odpowiedzieć. Opracowania wymagają grupy zagadnień.
- Wystawa w Klubie Muzyki i Literatury to tylko początek - mówi autorka.
Ale i wielka wartość, bo nie tylko dokumentuje zjawisko, ale i zwraca uwagę na urodę krzyży, które tak wrosły w krajobraz, że wielu przestało zwracać na nie uwagę. Czapki z głów przed autorką, która już zrobiła świetną dokumentacyjną robotę, choć - jako niezmotoryzowana - musi korzystać z uprzejmości znajomych i syna, żeby dotrzeć do często mało znanych i trudno dostępnych autobusem i PKP wsi.
Autorka, biolog z wykształcenia, zajmująca się zawodowo tkactwem artystycznym, interesuje się krzyżami przydrożnymi nie tylko ze względów artystycznych. Mówi, że każdy miewa w swoim życiu chwile, gdy symbol krzyża przemawia do niego ze szczególną mocą. Krzyż przydrożny ma specyficzną wymowę: nigdy nie jest ani krzykliwą reklamą, ani samym decorum. Zawsze zawiera w sobie sacrum i twarz człowieka.
Krzyże przydrożne spotykamy głównie z dala od autostrad i wielkomiejskich osiedli. Wycięte z blachy, duże malowane wizerunki Chrystusa upowszechniły się dopiero w XIX wieku, gdy blacha cynkowa stała się łatwo dostępna dzięki rozwojowi hutnictwa. Jej dużym plusem jest trwałość, ale i ona ulega w końcu destrukcji.
Maria Kosińska: - Blacha rdzewieje, łuszczy się i odpada. Ta swoista patyna czasu często wzmacnia siłę wyrazu danego wizerunku, jednak i zwiastuje rychłe jego unicestwienie. Nie ma tutaj znaczenia, czy malowidło wyszło spod ręki malarza z dyplomem Akademii Sztuk Pięknych, czy namalował je artysta ludowy, czy zaledwie amator. Patrząc, jak niszczeją malowidła pełne swoistej urody, cieszące oko różnorodnością stylistyczną, niepowtarzalności i autentyzmem, nasuwa się myśl o przemijaniu, rzeczach ostatecznych.
Dwa zdjęcia Marii Kosińskiej mają już wartość dokumentacyjną. W Sośnicy wizerunek Chrystusa zamieniono niedawno na gipsowy, w Lisowicach koło Kątów Wrocławskich został przemalowany.
Wystawa potrwa do świąt wielkanocnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Gdy spożywamy Eucharystię, Jezus karmi nas swoją nieśmiertelnością

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 6, 52-59.

Piątek, 19 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

„Od Mokrej do Monte Cassino” – jutro wernisaż nowej historycznej wystawy na Jasnej Górze

2024-04-18 20:51

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wernisaż

Monte Cassino

BPJG

„Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich” - to temat najnowszej wystawy przygotowanej na Jasnej Górze, której wernisaż odbędzie się już jutro, 19 kwietnia. Na wystawie znajdą się także szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 pochodzące ze zbiorów Jasnej Góry, które dotąd nie były prezentowane. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha.

Uroczystość otwarcia wystawy rozpocznie Msza św. sprawowana w Kaplicy Matki Bożej o godz. 11.00, po niej w południe odbędzie się wernisaż.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję