Reklama

Polska

O. Salij OP w rocznicę Rzezi Wołyńskiej: patrzmy na siebie wzrokiem pojednania

Do modlitwy za ofiary zbrodni popełnionych przez rodaków i do patrzenia na siebie wzrokiem pojednania zachęcał w Łucku na Ukrainie dominikanin, o. Jacek Salij podczas obchodów 76. rocznicy Rzezi Wołyńskiej. Według polskich historyków, zbrodnia wołyńska pochłonęła ok. 100 tys. ofiar śmiertelnych wśród Polaków.

[ TEMATY ]

rzeź wołyńska

Archiwum „Niedzieli”

O. Jacek Salij OP

O. Jacek Salij OP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszy świętej, odprawionej w katedrze Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łucku na Ukrainie przewodniczył ordynariusz diecezji łuckiej bp Witalij Skomarowski. Homilię wygłosił dominikanin o. Jacek Salij.

– Pojednanie możliwe jest tylko na gruncie prawdy. Można powiedzieć, że pojednanie stoi na dwóch filarach. Te filary to, po pierwsze, rozliczenie, czyli rzetelne poznanie i uznanie prawdy, i po drugie, przebaczenie. Jedno i drugie jest niezbędne, żeby pojednanie mogło się dokonywać – stwierdził. Zaznaczył, że „zło musi być rozliczone, ciałom niesprawiedliwie zamordowanych należy oddać szacunek i złożyć do grobów; cała prawda o dokonanych zbrodniach powinna być nazwana i uznana”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kaznodzieja przestrzegł przed niebezpieczeństwem zakłamania i hipokryzji, jakie mogą się kryć za zbyt łatwo rzucanymi wezwaniami do tego, żeby tam, gdzie w opisie i w ocenach tych samych wydarzeń historycznych różnimy się może szczególnie głęboko, porozumienia szukać na podstawie całej prawdy, której wzajemnie przed sobą nie będziemy ukrywać, choćby ta prawda była dla którejś ze stron nie wiem jak bolesna i zawstydzająca.

- Mianowicie wszyscy, nawet najuczciwsi spośród nas, ulegamy – chcemy czy nie chcemy, świadomie lub bezwiednie – różnym egocentrycznym skrzywieniom. Kiedy pojawia się problem krzywd – zarówno tych, które my zadaliśmy innym, jak tych, których od nich doznaliśmy – to egocentryczne skrzywienie daje o sobie znać w sposób wręcz nieunikniony. Owszem, jeśli prawdę na temat krzywdy chcemy poznać uczciwie, staramy się przekraczać nasze uleganie subiektywnym ocenom, jednak nawet przy najlepszej woli obraz tych samych wydarzeń będzie u obu stron naznaczony jakimś subiektywizmem – powiedział zakonnik.

Ojciec Salij wezwał do modlitwy za zbrodni popełnionych przez rodaków. - Ukraińcy niech modlą się za pomordowanych wtedy na Wołyniu Polaków, Polacy – za pomordowanych przez siebie Ukraińców. Jako Polacy chciejmy uznać, że w fakcie, iż w polskich akcjach odwetowych zginęło bez porównania mniej niewinnych Ukraińców, niż niewinnych Polaków w trakcie rzezi wołyńskiej, w żadnym wypadku nie powinno się szukać usprawiedliwienia dla zabijania niewinnych ludzi – podkreślił.

Reklama

Zachęcał także do patrzenia na siebie wzrokiem pojednania. - Od tego, czy potrafimy uznać błędy przeszłości i przebaczać sobie wzajemnie, istotnie zależy to, czy naprawdę chcemy uczestniczyć w budowaniu świata, w którym respektuje się życie, sprawiedliwość, zgodę i pokój – wskazał.

Dominikanin poparł także starania arcybiskupa większego kijowsko-halickiego Światosława Szewczuka, by św. Jana Pawła II został uznany „patronem świętej sprawy pojednania polsko-ukraińskiego”. Przypomniała starania Jana Pawła II, aby we wrześniu 1988 roku ukraiński Kościół tradycji wschodniej mógł jawnie i uroczyście świętować w Polsce na Jasnej Górze tysiąclecie chrztu Rusi Kijowskiej.

- Kiedy niespełna trzy lata później, papież spotkał się w Przemyślu z wiernymi Kościoła greckokatolickiego, wyraził wówczas życzenie, aby tamte milenijne uroczystości Kościoła na Jasnej Górze okazały się proroczą zapowiedzią pojednania Polaków z Ukraińcami.

Kaznodzieja, zwrócił uwagę, że Opatrzność Boża tak pokierowała losami naszej części Europy, że już za kilka miesięcy Ukraina odzyskała wolność. - Kiedy nadszedł moment, że Jan Paweł II mógł przyjechać z pielgrzymką do wolnej już Ukrainy, ukraińsko-polskiego pojednania podjął zwłaszcza we Lwowie. Ojciec Święty przypomniał wówczas, jak ważne jest oczyszczanie pamięci historycznej, zarazem jednak zwrócił uwagę na fałsz takich rozliczeń historycznych, które pogłębiają nienawiść i zamykają na pojednanie – przypomniał o. Salij.

W liturgii uczestniczyli przedstawiciele polskich i ukraińskich władz, m. in. m.in. wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska, minister Kancelarii Prezydenta RP Andrzej Dera, wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz, wiceprezes IPN Krzysztof Szwagrzyk. NA nabożeństwo przybyli również uczestnicy motocyklowego Rajdu Wołyńskiego, którzy podróżują po polskich miejscach pamięci narodowej.

Reklama

W latach 1942–1945 w wyniku działań ukraińskich nacjonalistów na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej zginęło ok. 100 tys. Polaków. Kolejne kilkaset tysięcy zostało zmuszonych do wyjazdu. W akcjach odwetowych zginęło ok. 15 tys. Ukraińców. Kulminacja ludobójstwa nastąpiła w lipcu 1943 r.

22 lipca 2016 Sejm RP ustanowił 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP. Sejm oddał w niej hołd wszystkim obywatelom II Rzeczypospolitej zamordowanym przez ukraińskich nacjonalistów w latach 1943–1945.

2019-07-14 14:37

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa na Wołyniu

[ TEMATY ]

rocznica

rzeź wołyńska

www.premier.gov.pl

Na stołecznym Skwerze Wołyńskim, pod pomnikiem upamiętniającym ofiary ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów, odbyła się centralna uroczystość 75. rocznicy „krwawej niedzieli na Kresach Wschodnich”. 11 lipca 1943 r. oddziały Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) i innych organizacji nacjonalistycznych dokonały skoordynowanego ataku na 99 miejscowości dokonując masowych zbrodni na polskich mieszkańcach Wołynia i Małopolski Wschodniej. W trakcie uroczystości z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego odczytany został apel pamięci i odmówione zostały modlitwy międzyreligijne.

Uroczystość rozpoczęła się od odśpiewania hymnu państwowego. Następnie odczytana została decyzja Jana Józefa Kasprzyka, szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych o odznaczeniu ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, przewodniczącego społecznych obchodów 75. rocznicy rzezi wołyńskiej medalem Pro Patria.

CZYTAJ DALEJ

Reforma podstaw programowych. Czy rośnie nam szparagowe pokolenie?

2024-05-17 07:23

[ TEMATY ]

szkoła

korepetycje z oświaty

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

MEN obiecało ściąć treści podstaw programowe dla 18 przedmiotów. Najwięcej emocji wciąż wywołują propozycje zmian z historii i języka polskiego. Resortowa gilotyna nie oszczędziła ani chrztu Polski, ani Sienkiewicza obecnego w kanonie lektur nawet w czasach PRL. Czy w konsekwencji wyrośnie nam "szparagowe pokolenie" nie znające nawet Szekspira? 13 maja br. zakończył się termin konsultacji publicznych.

Rollercoaster konsultacji społecznych i publicznych 

CZYTAJ DALEJ

O ducha służby, miłosierdzia - rozpoczęły się rekolekcje pracowników Służby Zdrowia

O ducha służby, miłosierdzia, cierpliwości i pokoju modlą się na Jasnej Górze w przededniu Pięćdziesiątnicy, czyli uroczystości Zesłania Ducha Świętego, uczestnicy dwudniowych rekolekcji środowiska medycznego. Odbywają się one po raz 44., zostały zapoczątkowane przez bł. ks. Jerzego Popiełuszko. - Uczył nas, nawet swoją postawą, jak mieć serce dla człowieka - mówią pielęgniarki, które pamiętają pielgrzymki z bł. ks. Jerzym.

Maria Labus z Katowic dyplom pielęgniarski otrzymała w 1958r. Jedną z pierwszych pielgrzymek, które zapamiętała to ta, której towarzyszył bł. ks. Jerzy. - To śmieszne co powiem, ale wydawało mi się, że to taki młody ksiądz – przyznała przytaczając jednocześnie swój obraz błogosławionego księdza kiedy siedział na stopniach ołtarza z ręką na policzku. - Cichutki, nigdy nie wiedział dlaczego się go ludzie czepiają o kwestie polityczne – opowiadała pielęgniarka dodając, że bł. ks. Popiełuszko kierował się sercem i służbą Bogu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję