Reklama

Mistyczka i Apostołka Bożego Miłosierdzia

Niedziela łódzka 44/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak nazywana jest św. Faustyna Kowalska, która przed ponad 80 laty, jeszcze jako Helena Kowalska, otrzymała niezwykły dar powołania zakonnego oraz szczególny charyzmat głoszenia światu prawdy o Bożym miłosierdziu. W pierwszych dniach października w kościele jej imienia, przy pl. Niepodległości w Łodzi, odbyły się archidiecezjalne obchody 100-lecia jej urodzin. Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył abp Władysław Ziółek, metropolita łódzki, wraz z Biskupami pomocniczymi, bp. Janem Zającem oraz ks. kan. Wiesławem Potakowskim.
W słowie wstępnym Ksiądz Arcybiskup powitał wszystkich zgromadzonych i wyraził swój szacunek i poszanowanie dla przesłania, jakie s. Faustyna ukazała całemu światu: „Jej przesłanie jest szczególnie doniosłe dla świata naznaczonego w ubiegłym stuleciu bolesnym dramatem dwóch wielkich wojen, totalitaryzmów i nadal pełnego zagrożeń wobec ludzkości. Jak ważne jest to orędzie, pomógł nam zrozumieć Jan Paweł II. On też wypełnił przesłanie s. Faustyny, (…) której misja znalazła żywy oddźwięk w jego działalności duszpasterskiej jako kapłana, biskupa, kardynała i papieża - powiedział Metropolita Łódzki. - „Jan Paweł II 17 sierpnia 2002 r. konsekrował w Krakowie Łagiewnikach świątynię Miłosierdzia Bożego, która ma być miejscem Bożego upodobania, ośrodkiem promieniowania łaski na Kościół i na cały świat. Przesłanie, które Jan Paweł II głosił, wydając w 1981 r.
Encyklikę o Bogu bogatym w Miłosierdzie oraz przyczyniając się do szeroko rozumianej działalności społecznej i charyzmatycznej, zostało potwierdzone 2 kwietnia br., kiedy odszedł do domu Ojca - w wigilię święta Miłosierdzia Bożego. Ten znak pokazuje, gdzie powinno pulsować serce człowieka i serce Kościoła, i jak poprawnie odczytywać miłosierdzie. Opatrzność, przez osobę św. Faustyny i Jana Pawła II, ukazuje istotne źródło płodności Kościoła i ratunku dla całej ludzkości, zawartej w Tajemnicy Miłosierdzia Bożego”.
Kończąc, Ksiądz Arcybiskup wyraził chęć, abyśmy w takim duchu przeżywali łódzkie obchody 100-lecia urodzin św. Faustyny. „Gromadzimy się w nowo wzniesionej świątyni pod jej wezwaniem. Z wiarą i miłością będziemy sprawować Eucharystię, która jest źródłem i szczytem życia Kościoła i jego misji w świecie” - stwierdził abp Ziółek.
Homilię wygłosił bp Jan Zając - rektor sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie Łagiewnikach. „Dzisiaj, w godzinach porannych ze wzruszeniem wszedłem do celi, gdzie s. Faustyna odeszła z tego świata. Tam, w ciszy można było usłyszeć hymn, który wyśpiewał Jezus nad sercem przychodzącym do domu Ojca przed 78 laty. Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi. Ty zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś tej prostej pokornej Zakonnicy, która idzie do Ciebie - powiedział Ksiądz Biskup. - I oto włączamy się w tej Eucharystii w Chrystusowy hymn i uwielbiamy Ojca, który uczy młodą Helenę chodzić drogami prawdy. (…) Początek drogi wypełniania wspaniałej misji był tutaj, w tym miejscu, bo przecież niedaleko, w parku Wenecja, podczas balu, Helena Kowalska usłyszała głos Jezusa Umęczonego. I tak zaczął się wypełniać czas miłosierdzia dla Heleny Kowalskiej. W Dzienniczku czytamy: «Nie tracę czasu na żadne marzenia, biorę każdą chwilę pojedynczo, bo to jest w mojej mocy. Przeszłość nie do mnie należy, przyszłość nie jest moja. Czas obecny wykorzystać staram się całą duszą» - oto genialne podejście do daru łaski czasu, jaki człowiek otrzymuje od Boga - powiedział bp Zając. - W naszym życiu każda przeżyta chwila jest bezcenna, bo przygotowuje na stałe przebywanie z Bogiem i do Boga przybliża. Dobrze wykorzystać czas, to mieć świadomość, że żyje się w historii i się ją tworzy, tak jak to było w życiu św. Faustyny”.
Kończąc, Ksiądz Biskup wezwał zgromadzonych, aby razem stanęli ze św. Faustyną przy ołtarzu i pokornie prosili, by w swoje święto nauczyła nas wykorzystywać całą duszą obecny czas.
Po Mszy św. odbyło się procesyjne przejście ul. Piotrkowską do bazyliki archikatedralnej. Kilka tysięcy osób uczestniczących w obchodach, w barwnym pochodzie przy blasku świec, szło szlakiem s. Faustyny. Diakoni nieśli relikwie Świętej, przechowywane w kościele przy pl. Niepodległości. Podczas procesji czytano fragmenty Dzienniczka s. Faustyny Kowalskiej i śpiewano pieśni ku czci miłosierdzia Bożego.
Uroczystości zakończono w bazylice archikatedralnej Aktem zawierzenia Kościoła łódzkiego Bożemu Miłosierdziu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mamy niedościgniony wzór doskonałości w Jezusie Chrystusie

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Monika Książek

Rozważania do Ewangelii Mk 10, 17-27.

Poniedziałek, 27 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Augustyna z Canterbury, biskupa albo wspomnienie św. Pawła VI, papieża

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Piemont: beatyfikowano księdza zamordowanego przez faszystów

Dzień po dniu stawał się coraz bardziej proboszczem wszystkich, proboszczem każdego, proboszczem ubogich; w końcu proboszczem męczennikiem - mówił w niedzielę 26 maja kard. Marcello Semeraro podczas Mszy beatyfikacyjnej ks. Giuseppe Rossiego. Celebracja miała miejsce w katedrze w Novarze, stolicy diecezji, na terenie której pracował zamordowany przez faszystów kapłan. Uczestniczyło w niej ok. 1500 wiernych i 150 prezbiterów.

Ks. Rossi zginął zaledwie w wieku 32 lat po 8 latach posługi kapłańskiej. Większość tego czasu był proboszczem w górskiej piemonckiej wiosce Castiglione d'Ossola. Podczas II wojny w tym regionie trwały walki partyzanckie. 26 lutego 1945 r. do wioski wkroczyły oddziały faszystowskie, mszcząc się po tym, jak garibaldowskie oddziały zabiły dwóch z ich kompanów. Prowadzili przesłuchania, podpalili niektóre domy, oskarżyli ks. Rossiego o danie znaku miejscowym bojownikom poprzez dzwony kościelne. Pomimo tego ostatecznie zostawili duchownego na wolności, a on poświęcił się niesieniu pocieszenia przerażonej ludności i spowiadaniu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję