Reklama

Honorowy obywatel Lublina

Granice kompromisu

16 października z oficjalną wizytą w Lublinie przebywał prof. Rocco Buttiglione, włoski minister, kandydat na komisarza Komisji Europejskiej, przyjaciel Jana Pawła II i ks. prof. Tadeusza Stycznia. Włączając się w obchody Dnia Papieskiego w naszym mieście, Buttiglione uczestniczył w inauguracji roku akademickiego na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, spotkał się z młodzieżą w ramach comiesięcznych wykładów Papieskiej Akademii Młodzieżowej, a przede wszystkim z rąk prezydenta Andrzeja Pruszkowskiego odebrał tytuł honorowego obywatela Lublina, przypisując ten honor nie swoim osiągnięciom, ale osobie Jana Pawła II.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oficjalne spotkanie w Trybunale Koronnym, połączone z wręczeniem obywatelstwa, poprzedzone zostało spotkaniem z młodzieżą w Collegium Jana Pawła II. Podczas niego prof. Buttiglione przekonywał, że „chrześcijaństwo wciąż może przemieniać oblicze Europy”. Młodzi uczestnicy chcieli wiedzieć, jak honorowy obywatel naszego miasta czuł się podczas przesłuchań na komisarza i tuż po nich, gdy swoją odważną wypowiedzią na temat homoseksualizmu (powiedział wówczas, że homoseksualizm jest grzechem i zaprotestował przeciw równaniu praw par homoseksualnych z małżeństwem) zamknął drogę do kariery w UE. Buttiglione zdecydowanie odpowiedział: „Czy żałuję? Nie. W polityce należy zawsze próbować zwyciężyć. A jednocześnie trzeba umieć iść na kompromis. Ale ma to swoje granice. Kiedy narodziła się moja córka Chara, która dziś jest już dorosła, ochrzcił ją Jan Paweł II. Mój przyjaciel prof. Grygiel dał nam wtedy w podarunku przedmiot z wizerunkiem Matki Bożej. Zapytałem go, co to jest. Odpowiedział, że fragment zbroi, która chroni serce, a wizerunek Maryi był tam po to, by strzec serca i zachować je w czystości; po to, by mieć siły do walki o prawdę, dobro, ojczyznę, wszystkie te szlachetne rzeczy. Tak jest w młodości, że o te szlachetne rzeczy chcemy walczyć, a potem wybieramy zemstę, dochodzimy swego, chcemy władzy. Mając 20 lat, jesteśmy rycerzami ideałów, mając 40 - ryzykujemy, że będziemy cynikami. A Madonna ma tę rolę, by zachować naszą młodość. Ta historia spowodowała, że zacząłem się zastanawiać, po co zaangażowałem się w politykę, dlaczego chciałem to robić? Pomyślałem, że nie chciałbym, żeby ten chłopak, którym byłem 20 lat temu, dał mi w twarz i gardził mną. Ważną rzeczą jest mieć przyjaciół. A przyjaciele są jak sumienie. Oczywiście, że wiesz, co jest słuszne, ale kiedy to mówi jeszcze raz przyjaciel, to cię umacnia. W tym ważnym momencie zatelefonowałem do przyjaciela, był nim obecny tu ks. prof. Tadeusz Styczeń. Ja wiedziałem, co ma czynić i wiedziałem, co powie mi ks. Tadeusz, ale chciałem to usłyszeć. Miałem szczęście do przyjaciół, wtedy wielu mnie wspierało. Nie żałuję. Warto było”.
Rocco Buttiglione chętnie odpowiadał na wiele pytań stawianych przez młodych. Dzielił się swoimi wspomnieniami dotyczącymi znajomości z Ojcem Świętym, mówił o tym, co fascynuje go w myśli Karola Wojtyły i Jana Pawła II. Jako katolik i polityk uważa, że chrześcijanie wciąż mają wiele do zrobienia w polityce. W nawiązaniu do Konstytucji Europejskiej mówił: „Byłem zdania, że trzeba przyjąć konstytucję, bo mieć niedoskonałą konstytucję to lepiej, niż nie mieć żadnej. Okazuje się jednak, że ci sami, którzy nie chcieli umieścić w konstytucji zapisu o wartościach chrześcijańskich, teraz nie chcą jej wcale. Ale walka o wartości chrześcijańskie w polityce ma ciąg dalszy”. Mówiąc o „walce na skalę europejską”, Buttiglione przypomniał dokonania Jana III Sobieskiego: „W 1683 r. Sobieski myślał po europejsku, ponieważ zrozumiał, że jeśli Wiedeń by się poddał, Turcy będą u bram Polski. Zrozumiał, że wojnę można albo wygrać razem, albo wszyscy przegrają”. Jego zdaniem, „Europa nie jest czymś innym niż Polska; Polska jest Europą”. Jakby w uzasadnieniu dodał: „Wkład Polski w opór przeciw komunizmowi i nazizmowi, działalność „Solidarności” i dziedzictwo Jana Pawła II pozostawione Polakom - czy to wszystko nie przemawia na rzecz potrzeby wkładu Polski do batalii o wartości chrześcijańskie w Europie?”. Zapytany, czy chrześcijaństwo może odnowić oblicze Europy, odparł, że nie zgadza się z fałszywą wizją dziejów, która zakłada, że „kiedyś cała Europa była chrześcijańska, a potem przyszło nieszczęście, moderna i wszystko się zagubiło”. „Walka o wiarę trwa i jest wyzwaniem dla każdego pokolenia - mówił włoski polityk. - Ona się powtarza na inny sposób. Problem Holocaustu Żydów jest innym problemem niż problem aborcji. Zagubienie sensu życia seksualnego jest dziś innym problemem niż problemy społeczne XIX w., ale świadectwo chrześcijanina w każdym momencie historii jest trudnym świadectwem. W każdym momencie jednak warto je dawać”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię św. podczas Eucharystii?

2025-09-27 20:03

[ TEMATY ]

Eucharystia

Komunia św.

Karol Porwich/Niedziela

W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików.

Nieprawda. W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików: „Katolicy w pełni uczestniczą w Eucharystii, kiedy otrzymują Komunię św., wypełniając nakaz Chrystusa o spożywaniu Jego Ciała i piciu Jego Krwi. Osoba przystępująca do Komunii św. nie może być w stanie grzechu ciężkiego, musi powstrzymać się od jedzenia na godzinę przed przystąpieniem do Komunii i dążyć do życia w miłości i zgodzie z bliźnimi. Osoby pozostające w stanie grzechu ciężkiego muszą najpierw pojednać się z Bogiem i z Kościołem w sakramencie pokuty. Częste przystępowanie do sakramentu pokuty jest zalecane dla wszystkich wiernych”.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Warszawa: W październiku Nocna Droga Różańcowa i Warszawski Dzień Różańcowy

2025-10-01 09:11

[ TEMATY ]

Nocna Droga Różańcowa

Warszawski Dzień Różańcowy

Karol Porwich/Niedziela

IX Nocna Droga Różańcowa i 16. Warszawski Dzień Różańcowy - to niektóre z propozycji duszpasterskich przygotowanych dla katolików w październiku w stolicy. Zgodnie z decyzją papieża Leona XIII w Kościele katolickim jest to miesiąc poświęcony modlitwie różańcowej.

Pierwsze ślady modlitwy różańcowej zanotowali egipscy pustelnicy w V w. n.e. Mnisi powtarzali wielokrotnie pierwszą część modlitwy „Zdrowaś Maryjo”, czyli pozdrowienie anielskie i błogosławieństwo św. Elżbiety. Drugą jej część dodano prawdopodobnie w XIV w. podczas epidemii dżumy w Europie. Ostateczny tekst „Zdrowaś Maryjo” zatwierdził papież Pius V w 1568 r.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję