Reklama

Kościół

Kard. Krajewski o spowiedzi: Bóg zawsze daje mi szansę!

- Kiedy się spowiadam, to świat staje się lepszy! – To nie znaczy, że jak wyjdę z tego kościoła, to Drużbice będą lepsze. To ja będę inaczej patrzeć na świat! Będę patrzył oczyma czystymi! Będę patrzył na nowo! Bóg zawsze daje mi szanse! Idź i nie grzesz więcej! Idź i bądź piękny! Bądź jak ja przebaczaj wszystkim! – mówił do pielgrzymów kardynał Konrad Krajewski.

[ TEMATY ]

spowiedź

abp Konrad Krajewski

kard. Krajewski

Archidiecezja Łódzka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wczoraj po porannej Mszy świętej 353 pielgrzymów wyruszyło z Pabianic w 551. Pieszej Pielgrzymce na Jasną Górę. Przez pięć dni pątnicy pokonają 133 km i staną przed szczytem tronu Królowej Polski.

W pierwszym dniu pątniczego trudu, wieczorem tuż przed jego zakończeniem, miało miejsce nabożeństwo pokutne, w czasie którego była okazja do rachunku sumienia oraz wyznania grzechów w sakramencie pokuty i pojednania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tym roku – po raz pierwszy - to nabożeństwo odbyło się w parafii pw. Św. Rocha w Drużbicach, a przewodniczył mu ksiądz kardynał Konrad Krajewski. W homilii wygłoszonej do pielgrzymów - opierając się o tekst ewangelii - jałmużnik papieski wskazał na – grzech, który choć dokonywany jest w samotności - bo nikt o nim nie wie, lub wydaje mi się, że o nim nikt nie wie - jest zawsze grzechem społecznym! – zauważył kardynał Krajewski. - Bo jeżeli ja jestem człowiekiem słabym i grzesznym, to grzech oddziałuje zawsze na innych. Dlatego ta wspólnotowa celebracja sakramentu pokuty jest bardzo pomocna. Wszyscy jesteśmy grzeszni, ale wszyscy całkowicie ufamy Jezusowi, bo tylko całkowite zaufanie Jemu, może nas poprowadzić do całkowitego piękna! Wtedy zaczyna działać Jezus, a nie ja! – podkreślił.

Reklama

- Grzech na początku może się wydawać całkiem fajny, i tak się zaczyna na ogół! Grzech może być na początku całkiem sympatyczny, bo jest pięknie opakowany tak, jak prezent! Ale potem zostajemy jak szmaty, potem on nas niszczy. On potem powoduje że człowiek odchodzi smutny. Czy ja po grzechu, gdy nie podobam się Panu Bogu, jestem smutny? Czy jest mi przykro, nie tyle z powodu grzechu, ale dlatego, że obraziłem Boga? – pytał kardynał z Łodzi.

- To dzisiejsze nabożeństwo jest po to, byśmy po nim zaczęli patrzeć na świat tak, jak patrzy na niego Jezus. By nasze serce biło w rytm Jego serca - uczyń serce moje według serca Twego! Trzeba nam wyjść stąd pełnym łaski, pięknym, odnowionym. Wyjść tak – jak mówi Ojciec Święty Franciszek – by nie bać się niczego, by mieć zawsze przy sobie Jezusa! - tłumaczył kardynał.

Jałmużnik papieski zaapelował do pielgrzymów – proszę was, kiedy dziś uklękniecie przy konfesjonale powiedzcie Jezusowi o tym, że Go kochacie! Jezu, ja Cię naprawdę kocham! A te grzechy są tylko po to, bym wyszedł dziś z tej świątyni piękny, pełen nadziei. Ja też dziś przy mojej spowiedzi powiem Jezusowi – kocham Cię! Kocham mimo moich grzechów, moich upadków, moich słabości, mimo, że zmęczony jestem także moim ciałem – kocham Cię Jezu! – tłumaczył kaznodzieja.

Nabożeństwo pokutne połączone ze spowiedzią świętą zakończyło pierwszy dzień pabianickiego pielgrzymowania do Częstochowy. Przed pątnikami jeszcze 4 dni pielgrzymowania na uroczystości odpustowe Matki Boskiej Częstochowskiej – 26 sierpnia.

2019-08-20 09:37

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dobroczynne ramię papieża Franciszka

W marcu 2013 r., gdy rozpoczęły się przygotowania do konklawe, ks. prał. Konrad Krajewski miał już za sobą czternaście lat pracy w Watykanie jako ceremoniarz papieski – siedem lat służył Janowi Pawłowi II, drugie siedem – Benedyktowi XVI. Chociaż, prawdę mówiąc, jego praca w ważnym urzędzie watykańskim – zaszczytna i zapewniająca popularność (ceremoniarz zawsze jest widoczny przy papieżu podczas wszystkich celebracji liturgicznych) – nie wypełniała całkowicie jego życia, ponieważ ks. Konrad, będąc urzędnikiem watykańskim, chciał przede wszystkim pozostać kapłanem. Gdy z okazji Roku Wiary spytano go, co należy czynić, aby dotrzeć do ludzi, którzy są daleko od Kościoła, powiedział: „Jesteśmy pożyteczni Kościołowi na tyle, na ile potrafimy być świętymi, na ile naszym życiem i zachowaniem nie «ukrywamy» Boga, ale wprost przeciwnie – «odkrywamy» Go, ukazujemy Go. Jeżeli żyjemy zgodnie z dziesięcioma przykazaniami, Bóg w nas «oddycha» i ludzie wokół nas to odczuwają, bo dobro jest zaraźliwe”. Jan Paweł II uzmysłowił mu, że kapłan, aby być dla ludzi obrazem Boga, musi z Bogiem zawsze „rozmawiać”, musi ciągle modlić się, dlatego próbuje w tym naśladować Papieża. Opowiedział pewnego razu, że przed pójściem do konfesjonału (spowiada codziennie od 15.00 do 16.00) modli się za wszystkich wiernych, którzy przyjdą do niego, aby się wyspowiadać, a później odmawia tę samą pokutę, którą nałożył na penitentów. Ponieważ Jan Paweł II w swym testamencie prosił o modlitwę za niego, ks. Konrad postanowił spełnić jego prośbę – zaczął organizować Msze św. za zmarłego Papieża, które celebrowano najpierw tuż przy jego grobie w Grotach Watykańskich, a po beatyfikacji w kaplicy św. Sebastiana w Bazylice św. Piotra. Na tej „papieskiej” Mszy św., odprawianej w każdy czwartek o godz. 7.00, spotykają się Polacy mieszkający w Rzymie, księża, siostry zakonne i świeccy oraz pielgrzymi. Również w czwartek, ale po południu, w mieszkaniu ceremoniarza tuż przy głównym wejściu do Watykanu gromadzą się na Nieszpory znajomi, którzy często zostają również na kolację (ks. Konrad nazywa ich „swoją czwartkową rodziną”). Aby być kapłanem według serca Jezusa, ks. Konrad zaczął zajmować się także ubogimi – wieczorami odwiedzał i służył pomocą ludziom (nie wszyscy są kloszardami), którzy spali w okolicach Placu św. Piotra i pod portykami ul. Conciliazione.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Michała Archanioła

[ TEMATY ]

nowenna

św. Michał Archanioł

Agata Kowalska

Nowennę do św. Michała Archanioła rozpoczyna się 20 września i odmawia przez kolejne 9 dni aż do święta świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała (29 września).

Nowennę odmawia się w następujący sposób:
CZYTAJ DALEJ

Fatima: figura Matki Bożej pojedzie do Rzymu

2025-09-25 08:50

[ TEMATY ]

Fatima

Figura Matki Bożej Fatimskiej

Karol Porwich/Niedziela

Oryginalna figura Matki Bożej Fatimskiej w dniach 10- 12 października zostanie przewieziona do Rzymu z okazji Jubileuszu Duchowości Maryjnej. W Wiecznym Mieście pozostanie ona przez cały dzień 11 października w kościele Santa Maria in Traspontina, przy Via della Conciliazione gdzie „wierni będą mieli okazję czcić i być blisko wizerunku Matki Bożej”. Tego dnia rektor sanktuarium w Fatimie, ksiądz Carlos Cabecinhas, odprawi Mszę św. o godz. 9:00 w kościele Santa Maria in Traspontina. O godz. 12:00 zostanie odmówiony różaniec, a o godz. 17:00 odbędzie się procesja z kościoła Santa Maria in Traspontina na Plac św. Piotra, gdzie odbędzie się czuwanie z modlitwą różańcową w intencji pokoju.

Papież Leon XIV ogłosił, że 11 października na Placu św. Piotra odmówi różaniec w intencji pokoju. Podczas tej modlitwy obecna będzie figura Matki Bożej Fatimskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję