Reklama

Polska

Prof. Skibiński: Jan Paweł II jest w pewnym sensie dzieckiem kard. Wyszyńskiego

- Poprzez Jana Pawła II, który sam w jakimś sensie jest dzieckiem kard. Wyszyńskiego, cały współczesny Kościół czerpie z bogatej spuścizny Prymasa Tysiąclecia – podkreśla prof. Paweł Skibiński, historyk, pracownik UW. Wczoraj papież Franciszek polecił opublikowanie dekretu o cudzie za sprawą Sługi Bożego. Oznacza to, że wkrótce poznamy datę i miejsce jego beatyfikacji.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prof. Paweł Skibiński w rozmowie z KAI zwraca uwagę na sukces reformy soborowej w Polsce. - Fakt, że Sobór Watykański II i reforma soborowa nie kojarzy się tu ani z rewolucyjnym zapałem reformatorów ani z dramatem zwykłego katolika, który jest pozbawiony ciągłości i stabilności duszpasterstwa, to jest ogromny sukces prymasa Wyszyńskiego – stwierdza.

Kolejnym elementem spuścizny Prymasa Tysiąclecia jest jego zdaniem to, że żyjemy w kraju niekomunistycznym, w którym nikt poważny nie powie, że dziedzictwo komunizmu jest dziedzictwem pozytywnym. – W tym sensie jesteśmy ewenementem; może nie jedynym, ale największym chyba krajem, w którym większość ludzi doskonale wie, że komunizm - co by o nim nie powiedzieć - „w porządku” nie był. I to jest owoc refleksji moralnej nad latami komunizmu dokonywanej przez prymasa – zaznacza historyk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wpływ nauczania kard. Wyszyńskiego odbija się również w pozytywnych aspektach dziedzictwa „Solidarności”, takich jak przekonanie o wartości wolności społecznej, czy konieczności moralnej przemiany.

Zdaniem prof. Skibińskiego, fakt, że za wschodnią granicą Polski przetrwało w ogóle jakieś katolickie duszpasterstwo to w jakiejś mierze, poza ogromną odwagą tamtejszych katolików, również owoc działalności prymasa Wyszyńskiego.

Reklama

- Jeśli chodzi o dorobek teologiczny to bez wątpienia zostawił nam bardzo głębokie rozważania dotyczące tego, czym właściwie jest wspólnota narodowa, jaki jest sens kultu maryjnego i nabożeństwa do NMP w naszych warunkach, a także, jak należy przeżywać codzienność, której jednym z elementów jest praca zawodowa – mówi prof. Skibiński, zwracając uwagę, że refleksje te obecne są w Kościele w Polsce, choć często brakuje świadomości, że wiążą się one z koncepcjami Prymasa Wyszyńskiego.

Historyk zwraca też uwagę na wkład kard. Wyszyńskiego w kulturę polską, choćby poprzez „Zapiski więzienne”, jeden z najciekawszych tekstów obozowo-więziennych XX w. Jeśli chodzi o kulturę materialną, wkład ten widać choćby w centralnych dzielnicach Warszawy, gdzie dzięki jego działalności stoi obecnie 55 odbudowanych kościołów, łącznie z archikatedrą św. Jana. – Wnętrza naszych kościołów, wszechobecność obrazów Matki Bożej Częstochowskiej i chrzcielnic millenijnych w tych świątyniach, które stały przez 1966 r. – to też wpływ prymasa. I to nas wciąż określa, kształtuje naszą pobożność – stwierdza historyk.

- I wreszcie Jan Paweł II, który w pewnym sensie był duchowym dzieckiem kard. Wyszyńskiego. Mimo różnic, w bardzo podobny sposób rozumieli to, czym jest naród. Przykład prymasa pokazywał papieżowi, że głęboka wiarę można zachować pełniąc najwyższe godności kościelne. Mógł się też od niego uczyć, jak być odważnym biskupem, który jest w stanie w ramach ograniczonych środków przeprowadzać gigantyczne projekty duszpasterskie. To jest coś, co zaszczepił Jan Paweł II Kościołowi powszechnemu ewidentnie w jakiejś mierze naśladując to, co czynił Wyszyński w ramach Kościoła w Polsce. Poprzez Jana Pawła II cały współczesny Kościół w pewnym sensie czerpie z bogatej spuścizny Prymasa Tysiąclecia – mówi prof. Skibiński.

2019-10-03 15:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zimbabwe: proces beatyfikacyjny Bożego Wagabundy

[ TEMATY ]

beatyfikacja

proces beatyfikacyjny

Zimbabwe

The John Bradburne Memorial Society (JBMS)

John Bradburne

John Bradburne

W Zimbabwe rozpoczął się proces beatyfikacyjny John Bradburne’a - świeckiego misjonarza, opiekuna trędowatych. Nazywano go Bożym Wagabundą. Został zamordowany 40 lat temu.

John Bradburne (1921-1979) był Anglikiem, synem anglikańskiego duchownego. Służbę wojskową w czasie II wojny światowej pełnił w Indiach i na półwyspie Malajskim. W 1947 r. został katolikiem. Nieprzyjęty do benedyktynów, przez 16 lat podróżował po Europie i Bliskim Wschodzie, próbując życia zakonnego w różnych klasztorach, a przez rok był nawet eremitą. Ostatecznie pozostał człowiekiem świeckim, wstąpił jedynie do Trzeciego Zakonu św. Franciszka. Został też zakrystianem w katedrze westminsterskiej w Londynie.
CZYTAJ DALEJ

Toruń: Około 10 tysięcy osób przeszło w Marszu Milczenia po zabójstwie 24-letniej Klaudii

2025-07-06 16:34

[ TEMATY ]

Toruń

zabójstwo

Marsz Milczenia

24‑letnia Klaudia

PAP

Marsz milczenia przeszedł ulicami Torunia

Marsz milczenia przeszedł ulicami Torunia

Ok. 10 tys. osób przeszło ulicami Torunia w Marszu Milczenia po zabójstwie 24-letniej Klaudii, którą w nocy z 11 na 12 czerwca napadł w parku Glazja 19-letni obcokrajowiec. Młoda barmanka, doktorantka Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, zmarła dwa tygodnie później w szpitalu. Zbrodnia wstrząsnęła miastem.

W Marszu Milczenia zorganizowanym przez środowiska narodowe i patriotyczne uczestniczyły tłumy. Funkcjonariusze policji obecni na miejscu przekazali PAP, że w zgromadzeniu uczestniczyło około 10 tysięcy osób. Zgromadzeni ruszyli ze Starego Rynku i pokonali trasę do parku Glazja, gdzie doszło do zbrodni. Zgromadzenie odbywało się w milczeniu i było chwilą wspólnej zadumy i pamięci oraz gestem wsparcia dla rodziny i bliskich Klaudii K.
CZYTAJ DALEJ

Kaczyński: z Hołownią rozmawialiśmy m.in. o tym, że trzeba Polskę ratować

Na spotkaniu z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią była rozmowa o tym, że „trzeba Polskę ratować" - powiedział w niedzielę prezes PiS Jarosław Kaczyński. Na pytanie, czy osiągnął swój cel, odparł: „jak przejdziemy drogę, będę zadowolony".

W piątek Radio ZET i „Newsweek” podały, że marszałek Sejmu Szymon Hołownia odwiedził w prywatnym mieszkaniu jednego z najważniejszych europosłów Prawa i Sprawiedliwości - Adama Bielana. Do spotkania doszło w czwartek przed północą na warszawskim Białym Kamieniu. Potem do mieszkania Bielana - jak ustalili fotoreporterzy „Faktu” przyjechał między innymi prezes PiS Jarosław Kaczyński.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję