Reklama

Aktualności

Franciszek do biskupów europejskich: miłość jest najlepszym lekarstwem na dzisiejsze niepokoje

Miłość jest „główną drogą chrześcijanina” i „najlepszym antidotum przeciw tendencjom naszych czasów, pełnych udręk i sprzeczności” – napisał Franciszek do uczestników zgromadzenia plenarnego Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE). Rozpoczęło się ono 3 października w Santiago de Compostela i potrwa do 6 bm., a towarzyszy mu hasło „Europa, czas przebudzenia? Znaki nadziei”.

[ TEMATY ]

papież

Europa

Santiago de Compostela

biskupi

papież Franciszek

CCEE

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W swym orędziu, noszącym datę 23 września, Ojciec Święty wskazał, że właśnie miłość ma być znakiem zaangażowania i zadaniem biskupów naszego kontynentu. Przywołując wypowiedź Pana Jezusa z ewangelii św. Mateusza o tym, że „cokolwiek uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, Mnie uczyniliście”, papież podkreślił, że „owa darmowość stanowi namacalny znak nadziei, prowadzi nas bowiem do widzenia innego jako osoby”.

Nawiązując do jednego z dzisiejszych problemów, jakimi są różnego rodzaju populizmy autor przesłania zauważył, że karmią się one „ciągłym poszukiwaniem sprzeczności, które nie otwierają serc, a nawet co więcej, więzią je w murach dusznych uprzedzeń”. Miłość natomiast otwiera je i pozwala im oddychać – zaznaczył Franciszek. Dodał, że nie przeciwstawia ona sobie osób, ale „w potrzebach maluczkich” widzi odbicie potrzeb każdego z nas, wszyscy bowiem jesteśmy trochę potrzebującymi, trochę kruchymi, wszyscy potrzebujemy serca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Miłość winna wyróżniać Kościół w Europie – wskazał następnie biskup Rzymu. Życzył, aby „nie malało nasze staranie by dawać świadectwo wiary w naszych czasach, często pełnych zagubienia, wiedząc, że wiarę przekazuje się nie za pomocą prozelityzmu, ale przez przyciąganie, to znaczy dając świadectwo”. „Nie chodzi o pokazywanie schematów przeszłości, ale należy dać się prowadzić Duchowi Pana, aby zaproponować radość płynącą z Ewangelii mężczyznom i kobietom, których spotykamy w swym codziennym posługiwaniu” – stwierdził Ojciec Święty.

Zachęcił do ponownego odkrycia trzech wielkich świętych kobiet, które św. Jan Paweł II ogłosił 1 października 1999 współpatronkami Europy: Brygidy Szwedzkiej, Katarzyny Sieneńskiej i Teresy Benedykty od Krzyża (Edyty Stein). Wspólnie ukazują one miłość przeżywaną w rodzinie, będącej podstawą całego społeczeństwa ludzkiego i jako służbę bliźniemu w prawdzie i poświęceniu – przypomniał papież.

Nawiązując jeszcze raz do miłości zauważył, że taka właśnie jest rola Kościoła dzisiaj w Europie. „Wchodząc na tę drogę bliskości wobec bliźniego, pochylając się nad ranami tych, którzy się zagubili, bezbronnych i usuniętych na margines, Kościół odnowi swe zaangażowanie na rzecz budowy Europy, odpowiedzialność, która nigdy ustała, nawet pośród licznych trudności, od czasu, gdy Paweł, Sylas i Tymoteusz wylądowali na wybrzeżach Europy” – napisał Franciszek.

Na zakończenie wezwał odbiorców swego orędzia, aby „w wierności swemu Panu i swoim korzeniom, nigdy nie zabrakło ludu Bożego, który pracuje na rzecz nowego humanizmu europejskiego, zdolnego do dialogu, integracji i tworzenia, doceniając zarazem to, co najdroższe tradycji naszego kontynentu: obronę życia i godności ludzkiej, wspieranie rodziny i poszanowania podstawowych praw osoby”. W ten sposób „Europa będzie mogła wzrastać jako rodzina narodów, ziemia pokoju i nadziei” – zakończył swe przesłanie Ojciec Święty, zachęcając biskupów do kontynuowania ich zaangażowania duszpasterskiego, zapewniając ich o swej modlitwie i udzielając im błogosławieństwa apostolskiego.

2019-10-03 20:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy Franciszek pójdzie w ślady Benedykta XVI?

[ TEMATY ]

papież

Wojciech Łączyński

Papież Franciszek poważnie rozważa podjęcie wyzwania, jakiemu stawił czoło Benedykt XVI, czyli ustąpienia z urzędu. Pisze o tym w hiszpańskim czasopiśmie „Mensajero” emerytowany generał jezuitów, ksiądz Adolfo Nicolas, a fragment dotyczący ewentualnej rezygnacji z urzędu obecnego papieża przynoszą włoskie media.

Kiedy hiszpański jezuita rozmawiał z papieżem Bergoglio o swojej rezygnacji z urzędu, usłyszał od niego, że „bierze pod uwagę podjęcie wyzwania Benedykta”. Franciszek dodał, że „prosi dobrego Boga, ażeby zabrał mnie do siebie, kiedy zmiany okażą się nieodwracalne”, nawiązując do podjętej już na początku swego pontyfikatu reformy Kurii Rzymskiej i całego Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek: droga Jezusa nas kosztuje w świecie, który wszystko kalkuluje

2025-04-19 00:12

PAP

„Droga Krzyżowa jest modlitwą tych, którzy są w drodze. Przecina nasze zwykłe ścieżki, abyśmy przeszli ze znużenia ku radości” - stwierdził papież Franciszek podczas Drogi Krzyżowej w Wielki Piątek w rzymskim Koloseum. Wzięło w niej udział ok. 18 tys. ludzi. Przewodniczył jej, w zastępstwie Ojca Świętego, wikariusz generalny diecezji rzymskiej, kard. Baldo Reina. Papieskie rozważania dotyczyły m.in. wolność, egoizmu, odpowiedzialności, wiary, hipokryzji, upokorzenia.

„Droga oferowana każdemu człowiekowi - podróż do wewnątrz, rachunek sumienia, zatrzymanie się na cierpieniach Chrystusa w drodze na Kalwarię” - podkreślił Franciszek i wskazał, że Droga Krzyżowa jest rzeczywiście zejściem Jezusa „ku temu światu, który Bóg kocha” (Stacja II). Jest także „odpowiedzią, przyjęciem odpowiedzialności” przez Chrystusa. On, „przybity do krzyża”, wstawia się, stawiając się „między skłóconymi stronami” (stacja XI) i prowadzi je do Boga, ponieważ Jego „krzyż burzy mury, anuluje długi, unieważnia wyroki, ustanawia pojednanie”. Jezus, „prawdziwy Jubileusz”, odarty z szat i objawiony nawet „tym, którzy patrzą, jak umiera”, patrzy na nich „jak na umiłowanych powierzonych przez Ojca”, ukazując swoje pragnienie zbawienia „nas wszystkich, każdego z osobna” (Stacja X)
CZYTAJ DALEJ

Pożegnanie z „check and balance”?

2025-04-19 10:26

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Ostatnie lata w polskiej polityce to eksplozja zamiany pojęć. Weźmy choćby tzw. populizm. Zgodnie z definicją (z łac. populus „lud”) jest to zjawisko polityczne polegające na odwoływaniu się w swoich postulatach i retoryce do idei i woli „ludu”, często stawianego w kontrze do „elit”.

Mimo iż jest to łatka przyklejana przez obóz lewicowo-liberalny konserwatystom, tak naprawdę jest to mechanizm przez nich samych coraz intensywniej stosowany. W naszym kraju widać to choćby przy okazji kolportowania narracji, zgodnie z którą Prawo i Sprawiedliwość to elita biznesowo-polityczna, którą trzeba „odsunąć od władzy” i odebrać pieniądze, którymi „się nachapali”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję