Reklama

Sport

Lewandowski – Łotwa 3:0. Bez niespodzianki w Rydze

Piłkarska reprezentacja Polski wygrała z Łotwą 3:0 w wyjazdowym meczu eliminacji do Euro 2020. Bohaterem meczu był Robert Lewandowski, zdobywca wszystkich bramek

[ TEMATY ]

sport

PZPN

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piłkarze Jerzego Brzęczka objęli prowadzenie w 9. minucie. Na lewym skrzydle Sebastian Szymański podał do „Lewego”, który lekkim strzałem po ziemi z 7 metrów pokonał Andrisa Vaņinsa.

W 13. minucie Polacy prowadzili już 2:0. Po rajdzie lewą stroną Kamil Grosicki zagrał do Lewandowskiego. Kapitan Biało-Czerwonych strzelił prawą nogą z pierwszej piłki, nie dając szans łotewskiemu bramkarzowi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Polacy grali dobrze przez pierwsze 25 minut. Nie brakowało szybkich zagrań na jeden kontakt. Widać było duże zaangażowanie i chęć szybkiego rozstrzygnięcia meczu. Im bliżej było do przerwy, tym lepiej prezentowali się gospodarze, którzy raz po raz wyprowadzali kontrataki. W grze piłkarzy Jerzego Brzęczka brakowało prostopadłych podań, a za dużo było gry w poprzek boiska. Łotysze omijali też pressing ustawiany w środku pola przez Polaków, ale do przerwy utrzymał się wynik 2:0.

Zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy Biało-Czerwoni powinni prowadzić różnicą trzech goli. Po podaniu Lewandowskiego Grosicki był sam na sam z Vaņinsem, ale zamiast strzelać od razu niepotrzebnie próbował ominąć łotewskiego bramkarza.

W 52. minucie, po kontrze trzech na trzech, kolejną dobrą okazję zmarnował Grosicki. Strzelił za słabo z 16 metrów.

W 63. minucie prosto w ręce golkipera gospodarzy strzelił Krzysztof Piątek, który zastąpił Mateusza Klicha. Chwilę później podania Lewandowskiego nie wykorzystał Krychowiak. Był za bardzo odchylony i przeniósł piłkę nad łotewską bramką.

Mimo szarpanej gry i licznych strat w 76. minucie Polakom udało się wyprowadzić akcję, w której Tomasz Kędziora szybko wymienił kilka podań z Krzysztofem Piątkiem. Ten zagrał do Grosickiego, któremu piłka uciekła na wewnętrzną część stopy. Ze strzału wyszło przypadkowe podanie do Lewandowskiego, który dopełnił formalności z bliskiej odległości.

Pod koniec meczu Łotysze kilka razy przedostali się pod pole karne Polaków, ale brakowało im dokładności i wykończenia akcji.

Reklama

Na wyróżnienie, oprócz Roberta Lewandowskiego, zasłużył pomocnik Sebastian Szymański. 20-latek nie bał się przejmować inicjatywy i prowokował do aktywności swoich kolegów.

W niedzielę Polacy zagrają w Warszawie z Macedonią Północną. Wygrywając mogą sobie zapewnić awans do przyszłorocznych mistrzostw Europy.

2019-10-11 07:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przeciw złu

„Futbol wolny od przemocy i ksenofobii”, „Otwierajmy akademie. Nie zamykajmy stadionów” - transparenty z takimi hasłami nieśli uczniowie krakowskich szkół sportowych uczestniczący w Marszu Milczenia w poniedziałek 9 września w Krakowie

Organizatorzy: Małopolski Związek Piłki Nożnej, Kluby Seniorów Cracovii i Wisły oraz członkowie Klubu Zasłużonego Piłkarza Małopolski do udziału w manifestacji zaprosili: „…piłkarzy, trenerów, arbitrów, działaczy sportowych, kibiców oraz mieszkańców Krakowa i Małopolski ludzi, którym bliskie są ideały sportowej rywalizacji …”. Marsz miał wyrażać sprzeciw wobec chuligańskich zachowań osób nazywających siebie kibicami krakowskich drużyn piłkarskich: Cracovii i Wisły i ich niekończącej się, okazywanej na różne sposoby, wzajemnej niechęci czy wręcz nienawiści.

CZYTAJ DALEJ

Sędzia zdradził Polskę dla rosyjskiego miru

2024-05-12 13:04

[ TEMATY ]

komentarz

Adobe Stock

Ucieczka w kierunku Moskwy sędziego Tomasza Szmydta jest najbardziej widowiskową zdradą narodową w całej historii III RP. Sytuacja jest po wielokroć bardziej niebezpieczna niż agenturalne historie z lat 90., bo niestety żyjemy w czasach, gdy Rosja znów toczy swoje neoimperialne wojny, które są realnym zagrożeniem dla naszej państwowości.

Sędzia Tomasz Szmydt po ucieczce na Białoruś stał się gwiazdą zarówno białoruskich jak i rosyjskich mediów. Jest przedstawicielem "polskiej opozycji", która z "racjonalnych" powodów popiera politykę Moskwy oraz Mińska i jednocześnie sprzeciwia się wspieraniu walczącej Ukrainy. Mówi, że w Polsce są silne wpływy białoruskie i rosyjskie, bo ludzie chcą żyć w słowiańskiej przyjaźni. Chwali Łukaszenkę i Putina, a władze w Kijowie nazywa totalitarnymi. Jakby zupełnie nie dostrzegał faktu, kto w tej wojnie jest zbrodniczym agresorem, a więc kto jest katem, a kto broniącą się ofiarą.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 13.): Po drugiej stronie

2024-05-12 21:31

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Po co się zwierzać Jezusowi, skoro On i tak wszystko wie? Czy w modlitwie wystarczą same formuły? Czy każda myśl na modlitwie to rozproszenie? Zapraszamy na trzynasty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o Maryi przynoszącej światu Boga z ludzkim sercem.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję