Reklama

Rodzina

Kaja Godek: Julia Przyłębska ma na rękach krew niewinnych dzieci

Pokazaliśmy, że Julia Przyłębska ma na rękach krew niewinnych dzieci, których nie uratowała blokując orzeczenie w sprawie aborcji – powiedziała w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną Kaja Godek. Prezes Fundacji Życie i Rodzina tłumaczy, że Trybunał Konstytucyjny w mijającej kadencji parlamentu nie wyda już orzeczenia ws. niezgodności z Konstytucją RP tzw. przesłanki eugenicznej, co oznacza, że poselski wniosek w tej sprawie przepadnie. Dziś o 11:00 obrońcy życia pikietowali w tej sprawie przed siedzibą TK.

[ TEMATY ]

aborcja

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Pokazaliśmy, że Julia Przyłębska ma na rękach krew niewinnych dzieci, których nie uratowała blokując orzeczenie w sprawie aborcji. Godząc się na utrzymanie aborcji eugenicznej, Przyłębska nawiązuje do działań Adolfa Hitlera, który nakazał mordowanie niepełnosprawnych w ramach akcji t4 – tłumaczy Kaja Godek.

Jak zauważyła działaczka pro-life, wniosek poselski do Trybunału Konstytucyjnego przepadnie, natomiast na następną kadencję przechodzi wniosek obywatelski, dotyczący likwidacji tzw. Przesłanki eugenicznej. - Oczekujemy błyskawicznej pracy nad projektem obywatelskim „Zatrzymaj aborcję”. Jeżeli nic w tej sprawie nie ruszy, zogniskujemy uwagę opinii publicznej wokół obrony życia tak, by był to temat przewodni w trakcie kampanii prezydenckiej – zapewniła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Dochodzą sygnały, że sędziowie Trybunału Konstytucyjnego, którzy zostali wyznaczeni do składu orzekającego, chcieli wydać orzeczenie, ale wniosek nie został rozpatrzony z powodu

niewyznaczenia terminu rozprawy przez Przyłebską – powiedziała rozmówczyni KAI-u, podkreślając, że takie działanie jest złamaniem obowiązującego prawa. - To jest właściwie łamanie konstytucji. Posłowie mają prawo zapytać o zgodność z konstytucja określonych przepisów i otrzymać wiążącą odpowiedz, a takowej nie uzyskali– tłumaczy.

Jak dodała Kaja Godek, organizatorzy demonstracji postulują również likwidację Trybunału

Konstytucyjnego – To instytucja, która przejada pieniądze podatników, nie wykonuje swoich

obowiązków. A Julia Przyłębska powinna być dożywotnio odsunięta od pełnienia jakichkolwiek funkcji publicznych, ponieważ skompromitowała siebie, instytucję którą zarządza i państwo Polskie – podsumowała.

Ponad dwa lata temu grupa posłów poprosiła o wydanie opinii ws. przesłanki eugenicznej zapisanej w obecnej ustawie aborcyjnej. 27 października 2017 r. do Trybunału Konstytucyjnego trafił wniosek o stwierdzenie niekonstytucyjności tzw. przesłanki eugenicznej, dopuszczającej aborcję ze względu na podejrzenie upośledzenia lub nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu nienarodzonego dziecka.

Reklama

Dokument autorstwa posła Bartłomieja Wróblewskiego (PiS) poparło wówczas 107 posłów z różnych ugrupowań – dwa razy więcej niż jest to wymagane. Nie wyznaczono jednak nawet terminu rozprawy.

Ponieważ wnioski poselskie przepadają z końcem kadencji Sejmu, oznacza to, że Trybunał Konstytucyjny nie wywiązał się ze swojego obowiązku i nie wyda już orzeczenia w sprawie aborcji.

Złożony w Sejmie projekt obywatelski “Zatrzymaj aborcję” może być procedowany w następnej kadencji Sejmu, gdyż w przeciwieństwie do TK, nie podlega zasadzie dyskontynuacji.

2019-11-06 16:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Parlament Ekwadoru odrzucił legalizację aborcji!

We wtorek 17 września 2019 r. Zgromadzenie Narodowe odmówiło przyjęcia poprawek do Zintegrowanego Kodeksu Karnego (COIP), pomiędzy którymi była legalizacja aborcji eugenicznej oraz na skutek przemocy. Za zmianami opowiedziało się jedynie 65 deputowanych, a 6. wstrzymało się od głosu. Ekwadorskie Zgromadzenie Narodowe liczy 137 członków. Dla przyjęcia zmian koniecznych było 70 głosów.

Wynik był dla wielu dużym zaskoczeniem, ponieważ wcześniej wydawało się, że zmiany te zostaną zaaprobowane z przewagą ok. 20 głosów. Za odrzuceniem tych zamian głosowali niektórzy posłowie z prawie wszystkich ugrupowań, co było wielkim zaskoczeniem.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Weigel: deklaracja Dignitas infinita mogłaby być lepsza

2024-04-26 10:55

[ TEMATY ]

George Weigel

Ks. Tomasz Podlewski

Chociaż opublikowana 8 kwietnia deklaracja Dykasterii Nauki Wiary „Dignitas infinita” zawiera wiele ważnych stwierdzeń dotyczących obrony życia i godności człowieka, to dokument ten mógłby być jeszcze lepszy - uważa znany amerykański intelektualista katolicki i biograf św. Jana Pawła II, prof. George Weigel. Swoje uwagi na ten temat zawarł w felietonie opublikowanym na łamach portalu „The First Things”.

Zdaniem prof. Weigla najbardziej uderzający w watykańskim dokumencie doktrynalnym jest brak odniesień do encykliki Veritatis splendor św. Jana Pawła II z 1993 r. i jego nauczania, że niektóre czyny są „wewnętrznie złe”, że są poważnie złe z samej swojej natury, niezależnie od okoliczności. Zaznacza, iż fakt, że niektóre działania są złe „jest podstawą, na której Kościół potępia wykorzystywanie seksualne, aborcję, eutanazję, wspomagane samobójstwo i współczesne formy niewolnictwa, takie jak handel ludźmi”. Zgadza się, że jak mówi deklaracja, są to „poważne naruszenia godności ludzkiej”, ale dokument ten nie mówi dlaczego tak jest. „Nie dlatego, że obrażają nasze uczucia lub wrażliwość na ludzką godność, ale dlatego, że możemy wiedzieć na podstawie rozumu, że zawsze są one poważnie złe i to należało to jasno stwierdzić” - uważa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję