Reklama

Matka św. Ojca Maksymiliana

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

17 marca 1946 r. upadła na krakowski bruk starsza kobieta ubrana w czarny pluszowy płaszcz. Lekarz stwierdził zgon wskutek zawału serca. Zmarłą była 76-letnia Maria, z Dąbrowskich, Kolbe. Załatwiała różne sprawy dla Domu Głównego Sióstr Felicjanek na Smoleńsku. Zawsze uśmiechnięta, skupiona, nadzwyczaj uprzejma - taką pamiętają ją krakowianie.
Bóg boleśnie doświadczył matkę przyszłego Świętego: mąż jej zginął podczas I wojny światowej, w 1930 r. zmarł najmłodszy jej syn - Ojciec Alfons, mając zaledwie 32 lata, 14 sierpnia 1941 r. ofiarował życie za bliźniego jej drugi syn - Ojciec Maksymilian, późniejszy święty.
Jako żona pracownika w fabrykach tkackich w Zduńskiej Woli i w Pabianicach w latach 1905-10 w okresie wytężonych walk wyrabiała w sobie cechę męskości.
W życiu kierowała się miłością do Boga i Ojczyzny.
Zahartowana w cierpieniach potrafiła pogodzić się z wolą Bożą, kiedy pozostała sama. Nie opuszczała jej dzielność - nawet w starszym wieku. Została sama, bez majątku. Inna matka na jej miejscu pragnęłaby opieki swych dzieci. Ona natomiast przypominała im, aby nie czuły się związane z jej osobą. Maria Kolbe nie chciała być przeszkodą w ich całkowitym oddaniu się Bogu i w pracy dla bliźnich.
- Z pomocą Bożą - powtarzała - dam sobie radę.
I choć była zapracowana, zmęczona życiem i chora na serce - pracowała do końca, nie tylko utrzymując siebie, ale także wspierając innych.
Za dzielnością matki św. Ojca Maksymiliana szła niezwykle głęboka pobożność. Znający ją mogą potwierdzić, ile walk wewnętrznych musiała stoczyć, jaka cechowała ją dyscyplina wewnętrzna - a wszystko po to, aby jak najlepiej służyć Bogu i ludziom.
Religijność matki Męczennika z Oświęcimia miała w sobie coś z pobożności św. Teresy z Avila.
Ostatnie jej słowa, kiedy padła na ulicy, brzmiały: - Synu mój. Polecała się zapewne opiece Ojca Maksymiliana, który - o czym była w pełni przekonana - żył i umarł jak święty.
Ta dzielna i ewangeliczna kobieta dała światu jeszcze jedno świadectwo, że święte i dzielne matki, pełne miłości i ofiarności, są ratunkiem dla świata, bo zwykle według swej miary dają nam synów i córki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezus kieruje swoje słowa do tych, którzy chcą stawać się Jego uczniami

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 6, 27-38.

Czwartek 11 września. Dzień Powszedni.
CZYTAJ DALEJ

Kolejny polski Sprawiedliwy: ks. Zygmunt Dziedziak

2025-09-11 08:44

[ TEMATY ]

ks. Zygmunt Dziedziak

Parafia w Nozdrzcu

Ks. Zygmunt Dziedziak

Ks. Zygmunt Dziedziak

Pomógł ocalić życie co najmniej kilkunastu osób – a według niektórych świadectw, ponad 20. Dziś potomkowie uratowanych mówią, że dzięki odwadze polskiego kapłana, ks. Zygmunta Dziedziaka, żyje już kilkadziesiąt osób reprezentujących kolejne pokolenia. „Gdyby nie ks. Dziedziak, nie byłoby mnie tutaj, podobnie jak moich około 40 krewnych w Izraelu i Stanach Zjednoczonych” – podkreślał w Warszawie Jeffrey Cymbler, potomek ocalałych z rodziny Nadelów.

W uznaniu heroizmu proboszcza z Trzcieńca Instytut Jad Waszem w Jerozolimie przyznał mu pośmiertnie tytuł Sprawiedliwego wśród Narodów Świata. Medal i dyplom honorowy wręczono członkom jego rodziny podczas uroczystości w Żydowskim Instytucie Historycznym.
CZYTAJ DALEJ

Media: amunicja zabójcy Kirka miała napisy o tematyce transpłciowej

2025-09-11 20:18

[ TEMATY ]

Charlie Kirk

zabójca

amunicja

tematyka

transpłciowa

Adobe Stock

Amunicja. Zdjęcie poglądowe

Amunicja. Zdjęcie poglądowe

Amunicja w karabinie zabójcy aktywisty Charliego Kirka zawierała napisy z wyrazami zaczerpniętymi od ruchu antyfaszystowskiego i społeczności transpłciowej - podał dziennik „Wall Street Journal”, powołując się na źródła wtajemniczone w śledztwo. Śledczy znaleźli broń oraz zdobyli dobrej jakości nagranie wideo sprawcy.

Według „WSJ”, informacje o napisach na nabojach użytych przez strzelca pojawiły się również w wewnętrznym systemie informacji FBI. Śledczy mieli odnaleźć je w magazynku karabinu myśliwskiego o kalibrze 7,62 mm - jeden zużyty i trzy niewystrzelone. Wszystkie miały mieć napisy o tematyce transpłciowej i antyfaszystowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję