Reklama

Książki

Bella V. Dodd - historia nawróconej komunistki

Ponad pół wieku Bella V. Dodd, ujawniła szokujące metody, dzięki którym komuniści mieli zawładnąć rządem dusz w Stanach Zjednoczonych i Europie Zachodniej. Opisała ją w wydanej właśnie książce pt. „Szkoła ciemności” (wydanie polskie - Fundacja Instytut Globalizacji 2019 r.).

[ TEMATY ]

książka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dodd należała do wierchuszki najbardziej wpływowych funkcjonariuszy. Przez lata piastowała wysokie stanowiska w partii. Była też wieloletnią przewodniczącą Związku Nauczycieli. Jej świadectwo stanowi cenny materiał źródłowy dla historyków, studentów i dziennikarzy

Prace Belli V. Dodd rzucają nowe światło na przyczynę skandali pedofilskich w USA, w które zamieszani byli księża-homoseksualiści, wyświęcani jeszcze przed wojną i robiący zawrotne kariery w czasie, gdy na Zachodzie kwitła rewolucja seksualna. Zwrócili na to uwagę konserwatywni publicyści za Oceanem. Co zeznała skruszona Bella V. Dodd pod przysięgą wobec amerykańskiej opinii publicznej? „W końcu lat dwudziestych w latach trzydziestych osobiście popchnęłam setki mężczyzn do kapłaństwa, aby osłabić Kościół katolicki od środka. Był pomysł, aby ci mężczyźni otrzymali święcenia i awansowali na wpływowe stanowiska jako prałaci i biskupi. Właśnie obecnie są na najwyższych stanowiskach i pracują nad zmianami, aby osłabić skuteczność Kościoła w zmaganiu z komunizmem”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dodd jeszcze wielokrotnie powtarzała publicznie tę tezę, więc nie ma powodu, aby jej nie wierzyć. Była przecież zdeklarowaną fanatyczką, gotową na wcielanie w życie ideologii Marksa i Lenina. A przecież zniszczenie Kościoła i religii było jednym z podstawowych narzędzi lewicy dla uzyskania bezgranicznych wpływów.

Reklama

Bella Maria Asunta Isabella Visano Dodd urodziła się w 1904 r. w maleńkiej mieścinie Picerno, w prowincji Potenza. Była najmłodszym z dziesięciorga rodzeństwa. Rodzice wyemigrowali do USA z biedy i osiedlili się w okolicach Nowego Jorku.

W szkole średniej i na studiach na Uniwersytecie Columbia, zetknęła się z postępowymi poglądami i lewicowym aktywizmem. Następnie ukończyła prawo na Uniwersytecie Nowojorskim. Równocześnie pracowała jak nauczyciel historii w wielu szkołach. Podróżowała także po Europie, gdzie wpływy socjalistów i komunistów stawały się coraz większe.

Podczas kariery nauczycielskiej wstąpiła do Związku Nauczycieli, pnąc się po szczeblach kariery związkowej. Jednocześnie dołączyła do Literackiego Komitetu Antyfaszystowskiego, aby stać się zagorzałą aktywistką ruchu komunistycznego w Stanach Zjednoczonych. W rezultacie wstąpiła do Partii Komunistycznej i została pełnoetatowym politykiem tego ugrupowania.

Z niesłychaną konsekwencją wzmacniała wpływy frakcji komunistycznej w związkach zawodowych. Solidaryzowała się z europejskimi rewolucjonistami podczas Wojny Domowej w Hiszpanii. Zakładała także nowe komórki związkowe np. na Uniwersytecie w Nowym Jorku.

Inicjowała wiele rozmaitych projektów, które miały tylko jeden cel - stworzenie nowego wspaniałego świata na wzór sowiecki. Być może na ów entuzjazm składały się także doświadczenia Wielkiego Krachu z lat 20., który bardzo dotknął całą rodzinę.

Reklama

Problemy Dodd rozpoczęły się po podpisaniu Paktu Ribbentrop-Mołotow i napaści Sowietów na Polskę. Wówczas w Stanach Zjednoczonych rozpętała się antykomunistyczna krucjata, aby uchronić kraj przed czerwoną rewolucją. Partia Komunistyczna znalazła się na celowniku takich antykomunistów jak George Counts, John Childs czy Ben Davidson.

Komuniści musieli przechodzić do konspiracji jednocześnie przenikając do wielkich central związkowych, uzyskując ogromne wpływy wśród ówczesnych elit intelektualnych na uniwersytetach, w szkołach średnich, a nawet w Hollywood. Aktywnie działając w szkołach wyższych, pozostawała cały czas prowadzona przez komunistyczna centralę. Traciła jednak swój idealizm widząc jak jej towarzysze są gotowi na coraz większe kompromisy dla swoich karier, interesów i pieniędzy.

Jej szczyt aktywności przypadł na lata 1944-1945. Dodd została członkiem Komitetu Narodowego Partii Komunistycznej i pracowała w centrali ugrupowania w Nowym Jorku. W tym czasie komuniści kontrolowani mnóstwo stowarzyszeń i central związkowych łącznie z Niezależnym Komitetem Artystów, Naukowców i Profesjonalistów. Jednak potem, wskutek walk wewnętrznych, zaczęła być spychana na margines.

Dodd pisała: „Podczas tych zmagań po raz pierwszy zrozumiałam, jak ważnym elementem ruchu komunistycznego w Ameryce są nauczyciele. Byli obecni w zasadzie na każdym etapie pracy partyjnej. Wykorzystywano ich nie tylko jako darmowych instruktorach w edukacji partyjnej, lecz również w czasie wakacji, kiedy podróżowali i odwiedzali osobistości partyjne za granicą. Przeważnie byli to bezinteresowni idealiści obsadzający jawne komitety i stanowili szkielet frakcji komunistycznej” - wspominała Bella V. Dodd.

Reklama

Co najbardziej szokujące w zeznaniach Dodd, która ujawniła wszystkie mechanizmy działalności komunistów w życiu publicznym, duże nadzieje z panującą ideologią w Sowietach, wiązały finansowe i przemysłowe elity w USA. Powodów było kilka. Liberalnym elitom odpowiadały rewolucyjne poglądy na rodzinę, Kościół czy życie społeczne. Motywacją była zaś chęć objęcia władzy i otworzenie nowych rynków zbytu na Wschodzie.

Dodd wspomina, że była pochłonięta ideologią marksistowsko-leninowską jak wiarą. Pracowała do upadłego i była pełna sądów wobec tych, którzy w jej opinii nie wykazywali się równą gorliwością. Jednak w końcu nadeszło opamiętanie. Gdy rozpoczęła się Zimna Wojna komunistami zaczęły interesować się służby specjalne, głównie FBI. Była partyjna funkcjonariuszka zaczęła odczuwać lęk.

Życzliwa osoba skierowała ją do prałata Fultona J. Sheena, który właśnie został biskupem pomocniczym archidiecezji nowojorskiej. Dodd stoczyła prawdziwą walkę duchową między dwiema wiarami. Między katolicyzmem, który miała wszczepioną od dzieciństwa, jeszcze we Włoszech oraz komunizmem, którego nauczyła się, o dziwo, w Stanach Zjednoczonych.

Z biskupem Sheenem spędziła długie godziny na rozmowach i modlitwie. Zdała sobie sprawę, że tak naprawdę jest samotna. Opuścił ją mąż, partia, a ideologia, w którą uwierzyła okazała się kłamstwem. Pozostał tylko Bóg. Zaczęła studiować Biblię i uczestniczyć w nabożeństwach. Jej nawrócenie zakończyło uroczyste odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych. Stało się to podczas Świąt Wielkiej Nocy w 1952 w Katedrze św. Patryka. Uroczystości przewodniczył bp Fulton J. Sheen (który 21 grudnia 2019 r. będzie beatyfikowany).

Dodd zdekonspirowała działalność komunistów podczas publicznych przesłuchań przed Senacką Komisją Spraw Wewnętrznych oraz Komisją ds. Działalności Antyamerykańskiej. Jej zeznania zdemaskowały taktykę zdobywania wpływów w związkach zawodowych, pozyskiwania nowych członków czy akcjach skierowanych przeciw Kościołowi. Większość takich przypadków szczegółowo opisała także w swojej autobiografii.

Książkę można nabyć poprzez stronę Instytutu Globalizacji (Zobacz), wysyłając zamówienie na adres e-mail: instytut@globalizacja.org lub dzwoniąc pod numer 600 023 118.

2019-11-26 11:41

Ocena: +5 -5

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Romantyk Boży” stanowi zwieńczenie rozlicznych studiów nad twórczością Karola Wojtyły

[ TEMATY ]

książka

kard. Stanisław Dziwisz

M. Fortuna-Sudor

Najnowsza książka Stanisława Dziedzica: „Romantyk Boży”, poświęcona twórczości literackiej Karola Wojtyły, została zaprezentowana we wtorek 15 kwietnia w Domu Arcybiskupów Krakowskich. W spotkaniu, które poprowadził rzecznik prasowy Archidiecezji Krakowskiej ks. dr Robert Nęcek, uczestniczyli, obok autora publikacji, kard. Stanisław Dziwisz, prof. Franciszek Ziejka i ks. prof. Jan Machniak. - Karol Wojtyła przez całe życie pozostał poetą. Myślenie poetyckie, myślenie literackie, myślenie metaforyką języka poetyckiego pozostało i bardzo mu w życiu publicznym dopomogło - w taki sposób przedstawił główną tezę książki Stanisław Dziedzic, który przywołał m. in. opinię Czesława Miłosza ( z 2003 r.) przy okazji prezentacji „Tryptyku Rzymskiego, kiedy laureat Literackiej Nagrody Nobla powiedział, że Karol Wojtyła sięgając po język poezji trafia głębiej i w dużym skrócie z pełną dosadnością i doniosłością treści, wyręczając w ten sposób wywody języka naukowego.
CZYTAJ DALEJ

Skrzywdzony w Kościele: Spotkanie z biskupami było bardzo emocjonalne

2024-11-20 07:21

[ TEMATY ]

episkopat

Karol Porwich/Niedziela

Pewnie jeszcze nie raz usłyszymy o zaniedbaniach biskupów, ale idziemy w dobrą stronę; biskupi zaczynają widzieć w nas ludzi, którym Kościół musi pomóc - powiedział PAP po spotkaniu biskupów z osobami wykorzystanymi seksualnie w Kościele jeden z jego uczestników Robert Fidura.

Spotkanie biskupów z delegacją przedstawicieli osób wykorzystanych seksualnie przez duchownych odbyło się we wtorek na Jasnej Górze, bezpośrednio po zakończeniu 399. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski. Było pokłosiem listu, który w czerwcu br. skierowało do Rady Stałej Episkopatu Polski 46 osób skrzywdzonych w Kościele.
CZYTAJ DALEJ

Panie, spraw, bym był świadkiem prawdy o Twoim zwycięstwie nad złem!

2024-11-21 09:19

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Najważniejszym obowiązkiem, powołaniem i misją ucznia jest słuchać uważnie i z miłością słów Mistrza. Mówi On, że Jego królestwo już się zaczęło i jest w ciągłym stanie rozwoju. Jest ono jednak inne od królestw ziemskich, dlatego jest słabo widoczne dla naszych cielesnych oczu, a nawet zgoła zdaje się być niewidoczne. Bóg działa jednak w sercach ludzi i działanie to jest niewidoczne, ale realne.

Piłat powiedział do Jezusa: «Czy Ty jesteś Królem żydowskim?» Jezus odpowiedział: «Czy to mówisz od siebie, czy też inni powiedzieli ci o Mnie?» Piłat odparł: «Czy ja jestem Żydem? Naród Twój i arcykapłani wydali mi Ciebie. Co uczyniłeś?» Odpowiedział Jezus: «Królestwo moje nie jest z tego świata. Gdyby królestwo moje było z tego świata, słudzy moi biliby się, abym nie został wydany Żydom. Teraz zaś królestwo moje nie jest stąd». Piłat zatem powiedział do Niego: «A więc jesteś królem?» Odpowiedział Jezus: «Tak, jestem królem. Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję