Reklama

Okiem konserwatysty

Uczciwie i za darmo

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Początek lat 90. był w naszym kraju rajem dla wszelkiego rodzaju piractwa.
Bazary i sklepy pełne były tanich kaset magnetofonowych z przebojami (często fatalnej jakości) a programy komputerowe kopiowało się za grosze na giełdach. W efekcie tego zagraniczni artyści nie chcieli u nas koncertować, krajowi przymierali głodem, ponieważ każda nowość rozchodziła się błyskawicznie po całej Polsce bez ich udziału, a użytkownicy komputerów skazani byli na anglojęzyczne oprogramowanie bez instrukcji obsługi, bo producentom nie opłacało się przygotowywać wersji zlokalizowanych.
Wejście w życie ustawy o prawie autorskim diametralnie zmieniło sytuację. Piractwo zeszło do podziemia, a na rynku pojawiły się legalne kasety i płyty z muzyką, oraz oryginalne oprogramowanie. Jedyną wadą była cena - kilkakrotnie wyższa od cen „podróbek”. O ile jednak ceny kaset z muzyką stały się w końcu akceptowalne dla większości Polaków, a i płyty kompaktowe przestały być symbolem luksusu - to oprogramowanie komputerowe pozostało relatywnie drogie w stosunku do przeciętnej pensji. Dlatego wielu Polaków posiada tylko jeden legalny program - system operacyjny, zakupiony razem z komputerem. Programy biurowe czy graficzne są zaś dość drogie, więc często (zwłaszcza w domach) instalowane są wersje pirackie.
Tymczasem nie trzeba iść na kompromis z uczciwością, aby korzystać za darmo z dobrego, legalnego oprogramowania. Na przykład felietony z cyklu „Okiem konserwatysty” piszę od samego początku za pomocą wspaniałego pakietu biurowego OpenOffice, który ma wszystkie funkcje potrzebne do wygodnego pisania dokumentów (łącznie ze słownikiem ortograficznym), arkuszy kalkulacyjnych czy prezentacji. Wszystko jest spolszczone, zgodne z innymi pakietami biurowymi, a do tego nic nie kosztuje. Wystarczy legalnie ściągnąć z internetu program instalacyjny.
Podobnie sprawa ma się z programami do obróbki zdjęć. Od ponad roku do zarządzania kolekcją cyfrowych fotografii, podstawowej edycji zdjęć, przygotowywania prezentacji i robienia kopii bezpieczeństwa używam darmowego programu Google Picasa. Jeśli zaś potrzebna jest dokładna obróbka szczegółów zdjęcia, skorzystać można z darmowego programu graficznego GIMP, który ma możliwości zbliżone do profesjonalnych (i horrendalnie drogich) pakietów graficznych, a jest całkowicie darmowy.
Dlatego nim wystawimy naszą chrześcijańską moralność na pokusę zainstalowania pirackiego programu na komputerze, poszukajmy w internecie i popytajmy znajomych. Jest duża szansa, że zamiast iść na bakier z sumieniem lub wydawać grube pieniądze, możemy uzyskać dokładnie taki sam efekt uczciwie i za darmo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania abp. Andrzeja Przybylskiego: XXVI niedziela zwykła

2025-09-26 13:10

[ TEMATY ]

rozważania

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Andrzej Przybylski

Abp Andrzej Przybylski

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa abp Andrzej Przybylski.

Tak mówi Pan wszechmogący: «Biada beztroskim na Syjonie i dufnym na górze Samarii. Leżą na łożach z kości słoniowej i wylegują się na dywanach; jedzą oni jagnięta z trzody i cielęta ze środka obory. Improwizują na strunach harfy i jak Dawid wynajdują instrumenty muzyczne. Piją czaszami wino i najlepszym olejkiem się namaszczają, a nic się nie martwią upadkiem domu Józefa. Dlatego teraz ich poprowadzę na czele wygnańców, i zniknie krzykliwe grono hulaków».
CZYTAJ DALEJ

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz

2025-09-23 12:37

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz, choćby w niewielkim zakresie. Karze zaś tych, którzy mają serce skąpe i niczego nie dają potrzebującym.

Jezus powiedział do faryzeuszów: «Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody. Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”. Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”. Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”. Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».
CZYTAJ DALEJ

Krzyż i chleb

2025-09-28 18:53

Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego

Dożynki wojewódzkie, zorganizowane przez Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego, odbyły się w nowej lokalizacji w Świdniku.

Czas wdzięczności za trud rolników i ich troskę, by nikomu nie zabrakło chleba, rozpoczął się od korowodu, który poprowadził pochodzący ze Świdnika Zespół Tańca Ludowego „Leszczyniacy”. Następnie gospodarze: marszałek Jarosław Stawiarski oraz starosta świdnicki Waldemar Jakson, powitali delegacje wieńcowe oraz gości. – W naszej tradycji dożynki to najpiękniejsze święto polskiej wsi, podczas którego wyrażamy wdzięczność Bogu, ale także kierujemy wzrok na rolników, ludzi ciężkiej pracy, którym zawdzięczamy chleb codzienny leżący na naszych stołach – powiedział J. Stawiarski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję