Reklama

Obchody 26. rocznicy Szczecińskiego Sierpnia

30 sierpnia obchodzono w Szczecinie 26. rocznicę podpisania porozumień sierpniowych. Zakończyły one wówczas szczeciński strajk rozpoczęty 18 sierpnia 1980 r., w którym uczestniczyło ok. 350 zakładów. Szczecin był w owym czasie drugim po Gdańsku ośrodkiem tak silnego protestu w Polsce. Porozumienie podpisane przez przywódcę strajku Mariana Jurczyka i wicepremiera Kazimierza Barcikowskiego gwarantowało realizację 29 postulatów (z 36 zgłoszonych). Najważniejszym z nich było prawo zezwalające na tworzenie wolnych związków zawodowych. Dzięki niemu społeczeństwo mogło zorganizować się przeciw totalitarnej władzy w Niezależnym Samorządnym Związku Zawodowym „Solidarność”. W konsekwencji przyniosło to w 1989 r. przełom prowadzący do zmiany ustroju i odzyskania pełnej suwerenności narodu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W uroczystościach upamiętniających te doniosłe historyczne wydarzenia uczestniczył prezydent RP prof. Lech Kaczyński. Rozpoczęły się one od złożenia przez Prezydenta kwiatów pod pomnikiem Grudnia ’70 („Anioł Wolności”) na pl. Solidarności. Tragiczny Grudzień ’70 poprzedzał strajki 1980 r., a doświadczenia sprzed 10 lat pozwoliły działać z rozwagą i uniknąć przelewu bratniej krwi.
W południe uczestnicy uroczystości zgromadzili się przed główną bramą Stoczni Szczecińskiej Nowa. Punktualnie o godz. 12.00 zawyły syreny oraz odśpiewano hymn państwowy. Przemówił przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” Pomorza Zachodniego Mieczysław Jurek, stwierdzając, że organizacja obchodów rocznicy „jest powinnością wobec uczestników tych wydarzeń, a także wobec młodego pokolenia, które oczekuje historycznego świadectwa i właściwego wzoru umiłowania Ojczyzny”.
Ponieważ wszędzie tam, gdzie ludzie występowali o godność i prawa człowieka, był z nimi Kościół, także i teraz poproszono abp. Zygmunta Kamińskiego o poprowadzenie modlitwy Anioł Pański w intencji poległych. Obecni odśpiewali także pieśń pt. Boże, coś Polskę.
Po modlitwie głos zabrał Lech Kaczyński. „Rok 1980 - mówił Prezydent - to złamanie, jeszcze nie ostateczne, ale już złamanie, ustroju, który czynił Polskę zależną od obcego mocarstwa, który czynił Polskę niesuwerenną, ubezwłasnowolniał społeczeństwo jako całość i każdego obywatela Rzeczypospolitej oddzielnie. Z tym systemem narzuconym w Jałcie Polska się nigdy nie pogodziła. Dzieje 44 lat to dzieje prawie nieustającego buntu. Bunt w 1980 r. zakończył się sukcesem. Powstała organizacja, która nie znajduje precedensu w historii Europy, społeczeństwo zorganizowane przeciwko totalitarnej władzy - NSZZ «Solidarność». Korzenie związku pochodzą z Gdańska i ze Szczecina”. Prezydent zapowiedział, że dopóki będzie trwała jego kadencja, będzie przybywał do Szczecina w kolejne rocznice szczecińskiego sierpnia.
Następnie Prezydent uhonorował 33 osoby najwyższymi państwowymi odznaczeniami (kilka osób pośmiertnie). Otrzymali je najbardziej zasłużeni działacze kierujący w 1980 r. strajkami i działający w podziemiu, po delegalizacji NSZZ „Solidarność”, na rzecz demokratyzacji kraju. Wśród odznaczonych Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski otrzymał 88-letni ks. kan. Franciszek Morawski, obecnie rezydent w Barlinku. Nagradzając go, chciano wyrazić wdzięczność tym wszystkim kapłanom, którzy jak ks. Morawski (był wówczas proboszczem w Barlinku) wspierali ruch solidarnościowy, udostępniając plebanie działaczom w trudnym czasie stanu wojennego i późniejszych latach zastoju. W imieniu odznaczonych podziękował Ewaryst Waligórski, stwierdzając, że najważniejszą dla niego nagrodą jest wolna Polska, którą teraz możemy budować zgodnie z wolą polskiego poety: „Boże! Daj rządy mądrych, dobrych ludzi…
Niech prawo zawsze prawo znaczy, a sprawiedliwość - sprawiedliwość!”.
Po akcie dekoracji nastąpiła ceremonia składania wieńców i kwiatów pod tablicą ofiar Grudnia´70. Po Prezydencie, Wojewodzie i Księdzu Arcybiskupie składały je wyjątkowo liczne w tym roku delegacje władz, urzędów, partii politycznych, związków zawodowych oraz kombatantów.
Uroczystości zakończyła wieczorna Msza św. odprawiona w szczecińskiej katedrze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Ks. Węgrzyniak wskazuje na „wzajemność" jako słowo klucz do zrozumienia Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej. Podkreśla, że wydaje się ono ważniejsze niż „miłość" dla właściwego zrozumienia fragmentu Ewangelii św. Jana z tej niedzieli. „W piekle ludzie również są kochani przez Pana Boga, ale jeżeli cierpią, to dlatego, że tej miłości nie odwzajemniają” - zaznacza biblista.

CZYTAJ DALEJ

Chcemy zobaczyć Jezusa

2024-05-04 17:55

[ TEMATY ]

ministranci

lektorzy

Służba Liturgiczna Ołtarza

Pielgrzymka służby liturgicznej

Rokitno sanktuarium

Katarzyna Krawcewicz

Centralnym punktem pielgrzymki była Eucharystia przy ołtarzu polowym

Centralnym punktem pielgrzymki była Eucharystia przy ołtarzu polowym

4 maja w Rokitnie modliła się służba liturgiczna z całej diecezji.

Pielgrzymka rozpoczęła się koncertem księdza – rapera Jakuba Bartczaka, który pokazywał młodzieży wartość powołania, szczególnie powołania do kapłaństwa. Po koncercie rozpoczęła się uroczysta Msza święta pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego. Pasterz diecezji wręczył każdemu ministrantowi mały egzemplarz Ewangelii św. Łukasza. Gest ten nawiązał do tegorocznego hasła pielgrzymki „Chcemy zobaczyć Jezusa”. Młodzież sięgając do tekstu Pisma świętego, będzie mogła każdego dnia odkrywać Chrystusa.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję