Reklama

Na pielgrzymkowym szlaku

Z modlitwą na cmentarzu w Katyniu

Niedziela toruńska 44/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tereny na wschód od Polski nie kojarzą się z ruchem pielgrzymkowym. Pątnicy odwiedzając kolejne miejsca w Europie i na świecie, często unikają wyjazdów w tym kierunku. Decyzja, aby wybrać się z pielgrzymką do Rosji była spontaniczna. Magnesem był, oczywiście, Katyń, miejsce o którym wiemy dzisiaj prawie wszystko, chociaż wiele spraw nadal domaga się wyjaśnień.
Wojska sowieckie, które wkroczyły do Polski 17 września 1939 r., wzięły do niewoli ok. 240 tys. polskich żołnierzy, w tym ok. 10 tys. oficerów oraz ok. 6,5 tys. policjantów i żandarmów. Część szeregowych, pochodzących z Kresów, wypuszczono do domu, pochodzących z Polski zachodniej wymieniono z Niemcami na jeńców narodowości ukraińskiej i białoruskiej, a pozostałych skierowano do pracy przymusowej. Oficerów natomiast umieszczono w obozach NKWD w Kozielsku i Starobielsku, a policjantów i żandarmów - w Ostaszkowie. Od połowy listopada 1939 r. jeńcom zezwolono na korespondencję z rodzinami, która urwała się w marcu 1940 r. Słuch o jeńcach zaginął. Dopiero 13 kwietnia 1943 r. radio berlińskie ogłosiło komunikat, że w miejscowości Kosogory, ok. 12 km od Smoleńska, niemieckie władze, poinformowane przez miejscową ludność, odkryły masowy grób kryjący zwłoki ok. 3 tys. polskich oficerów. Zamordowanych przetrzymywano poprzednio w obozie w Kozielsku. Była to pierwsza wiadomość o losach zaginionych polskich oficerów, których poszukiwał zarówno gen. Władysław Anders, gdy formował armię polską w Związku Sowieckim, jak i rząd RP.
Komunikat niemiecki wywołał wzburzenie opinii zarówno w okupowanej Polsce, jak i w wojsku, toteż rząd RP nie mógł, mimo nacisku premiera Wielkiej Brytanii Winstona Churchilla, pozostać bezczynny. Rząd zwrócił się więc do Międzynarodowego Czerwonego Krzyża z prośbą o wszczęcie dochodzenia na miejscu. Niemcy bardzo chętnie zgodzili się na takie żądanie co spowodowało, że Stalin zerwał stosunki dyplomatyczne z rządem RP. Odkrycie grobów katyńskich było bardzo ważne dla propagandy niemieckiej. Na miejscu organizowano wizyty dziennikarzy, dokonywano ekspertyz, które jednoznacznie potwierdzały dokonanie zbrodni w marcu 1940 r., gdy na tych terenach nie było jeszcze Niemców. Przez dalsze lata wojny rządy amerykański i brytyjski próbowały zatuszować sprawę, chcąc zapewnić sobie dalszy udział Sowietów w walce z Niemcami. Także w czasie procesu w Norymberdze rząd sowiecki chciał całą winę za mord katyński zrzucić na Niemców. Dopiero w latach1951-52 specjalna komisja Kongresu USA zebrała bogaty materiał obciążający rząd sowiecki. Były to zeznania wielu osób: Polaków i cudzoziemców.
Pierwsza książka o zbrodni katyńskiej ukazała się w 1962 r. Dopiero w latach dziewięćdziesiątych XX wieku zaczęły się ukazywać pierwsze dokumenty rosyjskie. W 1992 r. Borys Jelcyn przekazał Lechowi Wałęsie dokumenty przechowywane dotychczas na Kremlu, z których jednoznacznie wynikało, że za zbrodnię odpowiada NKWD.
Przez wiele lat słowo Katyń było zakazane. Nie było go w podręcznikach historii, a cenzura bezwzględnie wycinała wszystko, co dotyczyło tej sprawy. Po 1980 r. zaczęły pojawiać się w nielegalnym obiegu kopie wydanych na Zachodzie książek, a sprawy mordu katyńskiego nie dało się już dłużej tuszować.
Jadąc ze Smoleńska trudno znaleźć drogę i jakiekolwiek znaki prowadzące na cmentarz, tak jakby również dziś próbowano wstydliwie ukryć to miejsce. Dopiero napotkani ludzie informują, że trzeba szukać znaku „monument” - tam znajduje się cmentarz. Po przyjeździe na miejsce z niezwykłym wzruszeniem zapoznajemy się z planem sytuacyjnym kompleksu. Dla nas najważniejszy jest, oczywiście, cmentarz pomordowanych Polaków. Nad lasem katyńskim unosi się delikatna poranna mgła. Przekraczamy bramę kompleksu. Dzięki Polakom wszystko zostało wykonane gustownie i elegancko. Wędrujemy długimi uporządkowanymi alejami pokrytymi granitem, które w niczym nie przypominają tamtej krzyżowej drogi jeńców idących na stracenie. Cmentarz to dzisiaj 6 dużych zbiorowych mogił, na każdej z nich leży brązowy, granitowy krzyż. Pośrodku cmentarza krzyż góruje nad lasem, znajdują się tu także ołtarz i dzwon. Wzruszający jest widok muru otaczającego cmentarz, na którym umieszczono tablice poświęcone każdemu z poległych. Tysiące tablic ukazują ogrom tragedii, która tam się dokonała. Wielu z nas znalazło nazwiska krewnych lub znajomych. Zatrzymaliśmy się m.in. przy tablicy poświęconej ojcu ks. prał. Andrzeja Klempa, proboszcza parafii św. Maksymiliana w Toruniu. Niedaleko cmentarza umieszczono granitowe tablice w miejscu mordu i pierwszego pochówku polskich jeńców. Pośrodku cmentarza zebraliśmy się na chwilę wspólnej modlitwy, by potem udać się na osobistą refleksję w całkowitej ciszy.
Wychodząc z cmentarza odwiedziliśmy jeszcze niewielkie muzeum, w którym została ukazana historia mordu katyńskiego oraz wiele osobistych pamiątek należących do jeńców, które znaleziono podczas ekshumacji. Szkoda, że cmentarz w Katyniu jest dla nas tak bardzo odległy i tylko nieliczni mogą tam przybywać. Dla tych jednak, którym udało się tam być, przeżycia z tego miejsca pozostawią niezatarty ślad.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wałbrzych. Pierwszy stopień święceń w rodzinnej parafii

2025-12-20 19:53

[ TEMATY ]

Wałbrzych

bp Marek Mendyk

święcenia diakonatu

ks. Tadeusz Wróbel

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Obrzęd święceń diakonatu. Nałożenie rąk i modlitwa konsekracyjna, centralny moment liturgii, przez który kandydat zostaje włączony w stan diakonów Kościoła.

Obrzęd święceń diakonatu. Nałożenie rąk i modlitwa konsekracyjna, centralny moment liturgii, przez który kandydat zostaje włączony w stan diakonów Kościoła.

Uroczystość święceń diakonatu była dla wspólnoty parafii św. Józefa Oblubieńca NMP wydarzeniem historycznym.

W sobotę 20 grudnia alumn Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Świdnickiej Paweł Kulesza przyjął sakrament święceń w stopniu diakonatu z rąk bp. Marka Mendyka, który przewodniczył uroczystej liturgii w rodzinnej parafii kandydata. W wydarzeniu uczestniczyła zgromadzona wspólnota parafialna, rodzina nowego diakona, a także społeczność seminaryjna wraz z przełożonymi. Kandydata do święceń przedstawił biskupowi rektor seminarium ks. Tomasz Metelica.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Dzieciątka Jezus

[ TEMATY ]

modlitwa

nowenna

Dzieciątko Jezus

Karol Porwich/Niedziela

Nowenna odmawiana przed Świętami, może pomóc nam lepiej przygotować się na ten wyjątkowy czas Bożego Narodzenia. Niech tegoroczne świętowanie będzie wypełnione Bożą Miłością. Nowennę do Dzieciątka Jezus odmawiamy przed uroczystością (16-24 grudnia) lub w okresie Bożego Narodzenia.

Przyjdź, Panie Jezu
CZYTAJ DALEJ

Ostatnie dni Adwentu ze św. Józefem

2025-12-21 15:18

ks. Łukasz Romańczuk

Na zakończenie peregrynacji ikony św. Józefa w parafii Wniebowzięcia NMP we Wrocławiu- Ołtaszynie uroczystej Mszy świętej przewodniczył abp Józef Kupny, który także zawierzył parafię św. Józefowi. Na zakończenie poświęcona została odnowiona figura św. Józefa, która została ustawiona na placu kościelnym przy południowej ścianie kościoła.

W słowie wprowadzającym w Liturgię ks. Mariusz Sobkowiak, proboszcz parafii zaznaczył także okoliczność 20. rocznicy nominacji na biskupa. - 21 grudnia 2005 roku papież Benedykt XVI ogłosił nominacje ks. Józefa Kupnego na biskupa pomocniczego Archidiecezji Katowickiej. Chcemy podczas tej Mszy świętej otoczyć księdza arcybiskupa swoją modlitwą - podkreślił kapłan.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję