Reklama

Santo subito!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeszcze nie tak dawno wywierał na nas nieopisane wrażenie… Spokojne, skupione spojrzenie, słowa, które zapadały głęboko w pamięć i ten uśmiech, od którego robiło się ciepło na sercu, bezpiecznie, jak w domu… Papież Jan Paweł II, nasz rodak, duma nas wszystkich: i wiernych, i tych, którzy uważali się za niewierzących, choć może czasami trudno było im się przyznać, że pod wpływem tej postaci w ich sercach zaczynała kiełkować wiara.
Dokładnie dwa lata temu Pan wezwał Ojca Świętego przed swoje oblicze. Otoczony zewsząd rozmodlonymi wiernymi, płaczącymi, że odchodzi Ktoś tak wspaniały, kto potrafił przemieniać ludzkie serca; i cieszącymi się - że wreszcie spotka Tego, dla którego poświęcił swoje życie. I choć odszedł, nie było tak ciężko. Zewsząd bowiem słychać było jego głos, niemal wszędzie, gdzie padło spojrzenie, widać było tak bliską postać papieską. Media prześcigały się w relacjach o naszym Wielkim Rodaku, telewizja ukazywała różne etapy życia, rozgłośnie radiowe nadawały fragmenty przemówień, okładki różnych pism zdobiły jego zdjęcia. W powietrzu czuło się atmosferę szczególnej więzi, która bez względu na wiek, rasę czy narodowość zbliżyła ludzi w tym swoistym czasie.
I aż trudno uwierzyć, że to wydarzenie tak szybko okryła mgła zapomnienia. Euforia opadła. Minęły zaledwie dwa lata od śmierci Papieża, a ucichły audycje, zniknęły reportaże, a okładki pism, które wtedy tak były eksponowane na pierwszym planie, teraz leżą w długim szeregu wśród innych tytułów.
Jutro być może znów wybuchnie wrzawa. Ludzie przypomną sobie ten dzień, ten wieczór, tę szczególną godzinę, tego wspaniałego człowieka. Być może właśnie zbliżająca się data obudzi z zakamarków pamięci to, czego uczył nas w ciągu całego życia Papież Jan Paweł II. I w chwilach, gdy dopadną nas kłopoty, wątpliwości, warto przypomnieć sobie postać Papieża, który również zmagał się z wieloma problemami, sam musiał stawiać czoło różnym przeciwnościom, ale jego siłą była bezgraniczna wiara w Boga i ciągła modlitwa, które dawały mu moc do dalszych działań na rzecz Kościoła. Tego właśnie nas uczył, to właśnie ukazywał nam swoją postawą i swoim życiem.
W oczekiwaniu na rychłą beatyfikację i kanonizację Papieża Polaka pamiętajmy w modlitwie o Janie Pawle II. Kiedyś on modlił się za nas, dziś my zróbmy to dla niego. Niech słowa naszych modlitw popłyną aż do samego nieba.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Po 85 latach jezuici opuszczają Sekcję Polską Radia Watykańskiego

2024-07-01 21:14

Monika Książek

Po 85 latach jezuici odeszli z sekcji polskiej Radia Watykańskiego. O. Krzysztof Ołdakowski, który jako ostatni jezuita kierował sekcją polską podkreśla, że była to misja bardzo bliska jezuickiemu charyzmatowi, bezpośrednio w służbie Ojca Świętego.

- Dla dziennikarza katolickiego to jest chyba najciekawsza praca, jaka może być, bo z jednej strony jest się w sercu Kościoła, a z drugiej strony doświadcza się Kościoła powszechnego - podkreśla o. Ołdakowski. Wielu dziwi to, że polscy jezuici odchodzą w chwili, gdy papieżem jest ich współbrat. - Zrobiliśmy swoje i myślę, że nie mamy się czego wstydzić. Pracowaliśmy bardzo ciężko. Nie nam oceniać efekty tej pracy - mówi o. Andrzej Majewski, wieloletni szef polskiej sekcji, wyjaśniając, że w charyzmacie towarzystwa jest wolność i gotowość do rozpoczynania nowych dzieł, zwłaszcza tam, gdzie inni nie chcą iść.

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Otton?

Święty Otton (lub Otto) z Bambergu od chwili erygowania diecezji szczecińsko-kamieńskiej (28 czerwca 1972 r.) jest drugim obok Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła jej patronem.

Otton pochodził ze znakomitego rodu frankońskiego Mistelbachów. Przyszedł na świat ok. 1060 r. w Szwabii. Ojcem jego był Otton, a matką Adelajda. Miał również brata Fryderyka. Do Polski przybył ok. 1080 r. wraz z opatem Henrykiem z Weltenburga (późniejszym arcybiskupem gnieźnieńskim). Tutaj najprawdopodobniej został kierownikiem szkoły katedralnej w Gnieźnie. Poznał dobrze język i kulturę polską. Bardziej znany stał się po śmierci pierwszej żony Władysława Hermana Judyty Czeskiej (+ 1085). Skojarzenie małżeństwa między Władysławem Hermanem a Judytą Marią Salicką (siostrą cesarza Ottona IV) zjednało Ottonowi przychylność dworu polskiego i niemieckiego, i w niemałym stopniu odbiło się na jego karierze.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: nie zgadzam się z premierem, że Polska zrzekła się zadośćuczynienia za straty wojenne

2024-07-02 14:01

[ TEMATY ]

Niemcy

Prezydent Andrzej Duda

reparacje

PAP

Prezydent Andrzej Duda nie zgadza się z premierem Donaldem Tuskiem w sprawie zadośćuczynienia od Niemiec

Prezydent Andrzej Duda nie zgadza się z premierem Donaldem Tuskiem w sprawie zadośćuczynienia od Niemiec

Prezydent Andrzej Duda oświadczył we wtorek, że nie podziela stanowiska premiera Donalda Tuska, że kiedykolwiek polskie władze zrzekły się w sposób skuteczny prawa do roszczeń i zadośćuczynienia za straty wojenne. Podkreślił, że Polska od dawna czeka na godne upamiętnienie ofiar II wojny światowej w Berlinie.

Prezydent został zapytany podczas wtorkowej konferencji o słowa premiera, że "wymuszone historią zrzeczenie się reparacji nie zmienia faktu, ile tragicznych strat w ludziach, majątku, terytoriach Polska poniosła wskutek napaści Niemiec".

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję