Reklama

"Słowo" a słowa ludzkie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Człowiek obdarzony darem słowa i mocą posługiwania się nim odróżnia się od pozostałych stworzeń. Słowo jest bowiem podstawowym sposobem kontaktów pomiędzy ludźmi. Słowa ludzkiego nie należy jedynie uważać za dźwięk lub za zwykły środek porozumiewania się ludzi między sobą, słowo jest wyrazem osoby; ono uczestniczy w dynamizmie osoby i posiada swoją skuteczność. Stąd też bierze się doniosłe znaczenie słowa w postępowaniu człowieka: w zależności od rodzaju życia człowiekowi wypowiadającemu słowo przynosi ono zaszczyt lub hańbę (por. Syr 5, 13); posiada ono władzę nad śmiercią i nad życiem (por. Prz 18, 21) . Dzięki słowu możemy poznać człowieka (por. Syr 27, 4-77). Puste słowa bez uczynków porównywane są do bogactwa liści na nieurodzajnym drzewie. Uprawiając drzewa i krzewy owocowe, faktycznie obserwuje się, że szczególnie obfite w listowie drzewa i krzaki winorośli przynoszą najmniej owocu. Nic więc dziwnego, że nauczyciele mądrości zachęcają do właściwego posługiwania się słowem, potępiając jego wszelkie nadużywanie. Ludzie mądrzy - w przeciwieństwie do grzeszników i niemądrych - powinni umieć dysponować w sposób właściwy swymi słowami

Dziś trudniej niż kiedykolwiek uzgodnić wspólne znaczenie i rozumienie słów. Słów, choćby najważniejszych, od których zależy los człowieka i całych społeczeństw. Dla przykładu słowa: miłość, wolność, sprawiedliwość - dla wielu ludzi znaczą co innego. Konieczna staje się więc nieufność wobec słów. Tymczasem przekaz informacyjny odbywa się niemal wyłącznie za pomocą słowa. Bez słowa nie można zdobyć ani wiedzy, ani porozumienia. Stosując słowa-wytrychy, można otumanić ludzi i zaproponować im, co się chce.

Niepewność człowieka, któremu trudno doszukać się absolutnej pewności w słowie, stała się jakby "prowokacyjna" wobec Bożej Opatrzności, bo mówi dzisiaj do nas wyraźnie Bóg, że przecież Słowo jest jedno. W prologu Ewangelii według św. Jana, wybranym przez Kościół na uroczystość Bożego Narodzenia, pojęcie "Słowo" wysuwa się jako termin zasadniczy - En arche en ho Logos - "Na początku, było Słowo" (J 1, 1a). Jako Słowo istniał Jezus od samego początku u Boga i sam był Bogiem. Bóg przemawiał do ludzi, a doniosłość Jego słowa w Starym Testamencie stanowi przygotowanie do zaistnienia faktu centralnego w Nowym Testamencie, w którym Słowo staje się Ciałem. Dotąd Bóg mówił zawsze przez posłańców: proroków czy aniołów, a w Betlejem Bóg sam, osobiście postanowił przemawiać. Jego Słowo przybrało ludzką, widzialną postać. Żeby się objawić światu, przebywa między ludźmi jako jeden z nich - jako Człowiek. Słowo stało się Ciałem, aby się z nami zjednoczyć, aby z nami pozostać i być. Jezus jest Słowem samoistnym. Jest u początku życia, u początku wszelkiej prawdy, u początku świata, i jako Syn Boży panuje nad wszystkim. On też jest jedynym, który ma ostatnie słowo - słowo kończące i zamykające losy świata i człowieka.

Jedyne prawdziwe Słowo w pluralizmie ludzkich słów. Słowo, do którego nikt nie może mieć żadnych zastrzeżeń, żadnej nieufności, absolutne Słowo. Co za przedziwna moc tego Słowa, które nie tyle informuje, co obdarza, zmienia człowieka jakościowo. Każde ludzkie słowo, nawet najbardziej krzepiące, wobec Tego wydaje się być tylko słówkiem. Już św. Augustyn - jako pierwszy ze znaczących teologów - przeprowadził głęboką refleksję nad wzajemną relacją Słowa i słowa ludzkiego. Według biskupa Hippony, ludzkie słowa są znaczące dzięki ich podobieństwu do Słowa, a jedność słowa i świata jest prostą konsekwencją Wcielenia, w którym Słowo staje się ciałem świata. Do problematyki słowa nawiązywał też często kard. Stefan Wyszyński: "wyraz słowo nabrał ogromnej ceny i nieskończonej wartości (...). Syn Boży dodał mu waloru, dopuszczając przez Ducha Świętego zestawienie wyrazu słowo - verbum, słowo Boże - verbum Dei, ze swoją Osobowością Słowa Wcielonego" . Innym razem wyraża tę myśl następująco: "wysublimowanie Słowa w Jezusie Chrystusie rzutuje w jakimś przedziwnym wymiarze dziejowym na każde słowo. Cały splendor nauki o Chrystusie jako Słowie pada światłość na każde słowo".

Skoro Chrystus, będąc Słowem samoistnym, przyszedł na ziemię w Ciele, to postawa ludzi wobec Jego słowa i wobec Jego Osoby, wyznacza tym samym stosunek owych ludzi do samego Boga. Słowo zwraca się do każdego człowieka i od każdego oczekuje odpowiedzi. A zatem wieczność każdego człowieka zależy od odpowiedzi, jakiej udziela Słowu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski: usiłuje się niedobre ideologie wprowadzać do szkół, a nawet do serc małych dzieci

2024-04-27 09:57

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Nie możemy dopuścić do tego, by żyć bez Chrystusa. Nie możemy pozwalać obojętnie na to, by Chrystusa wyrywać z naszych sumień w imię nowych ideologii i „postępowej wizji świata” - mówił abp Marek Jędraszewski 26 kwietnia podczas 40-lecia parafii i 30-lecia konsekracji kościoła św. Jana Chrzciciela w Pyzówce.

Na początku Mszy św. proboszcz, ks. Andrzej Wiktor, przypomniał historię powstania tej wspólnoty i świątyni. - Dwa pokolenia chrześcijan wyrosły z tej świątyni. I w tej niewielkiej wspólnocie, która, jak czytamy w Dziejach Apostolskich, „Trwa na modlitwie, Eucharystii, łamaniu chleba i w nauce apostołów” - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Prawdziwy cytat "GW"

2024-04-27 17:54

MW

15 kwietnia, a jeszcze wcześniej w wydaniu papierowym “Niedzieli Wrocławskiej” ukazał się artykuł krytykujący pomysły ustaw o liberalizacji aborcji. W artykule została zawarta wypowiedź wrocławskiego lekarza, która po decyzji naszej redakcji, została zacytowana anonimowo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję