Reklama

Parafia Pierwszych Polskich Pustelników Benedykta i Andrzeja Świerada w Częstochowie

Nie święci garnki lepią

Niedziela częstochowska 4/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafia w centrum miasta

Parafia Świętych Benedykta i Andrzeja Świerada - położona w centrum miasta, niedaleko Szpitala im. Biegańskiego przy ul. Mickiewicza - jest wspólnotą stosunkowo młodą i na tzw. dorobku, buduje bowiem świątynię. Na jej terenie mieszka 2200 osób, w większości katolików, choć można tu spotkać także adwentystów, zielonoświątkowców i świadków Jehowy. Dość liczna jest też grupa osób, które nie identyfikują się z żadną religią. Taką parafię określa się mianem trudnej, choć coraz częściej miejskie wspólnoty mają podobne problemy duszpasterskie. Gospodarzem miejsca jest znany wśród swych parafian z energii i pracowitości ks. Sławomir Bartoszuk, a obowiązki wikarego od kilku miesięcy pełni ks. Grzegorz Płaneta.

Wizytacja kanoniczna

Zgodnie z prawem kanonicznym raz na 5 lat każda parafia w archidiecezji winna być odwiedzona przez pasterza miejscowego Kościoła. Cel tej wizyty nie jest wyłącznie kurtuazyjny, bowiem podczas jej trwania sprawdzane są księgi parafialne, formy i zakres pracy duszpasterskiej, a także osiągnięcia, jakimi może pochwalić się wizytowana wspólnota. Parafia pw. Pierwszych Polskich Pustelników Benedykta i Andrzeja Świerada w Częstochowie wizytę kanoniczną Pasterza Kościoła częstochowskiego abp Stanisława Nowaka przeżywała w ostatnim miesiącu minionego roku. Księdzu Arcybiskupowi towarzyszył proboszcz parafii pw. św. Jakuba, dziekan dekanatu św. Zygmunta - ks. prał. Józef Franelak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Spotkanie z Pasterzem

Spotkania Księdza Arcybiskupa z wiernymi odbywały się podczas czterech niedzielnych Mszy św. Arcypasterz udzielił grupie młodzieży sakramentu bierzmowania, dokonał pierwszego w historii parafii poświęcenia murów świątyni, spotkał się z członkami Żywego Różańca i rodzinami. W homiliach nie tylko przypominał, by żyć wedle przykazań i w Bogu odnajdywać odpowiedzi na istotne pytania, ale komentował trudną rzeczywistość, próbując wesprzeć duchowo ludzi bezrobotnych, a tych na terenie parafii nie brakuje - zagubionych, samotnych, próbujących odnaleźć swoje miejsce w świecie. We wszystkich wypowiedziach Ksiądz Arcybiskup gratulował duszpasterzom i wiernym zapału, z jakim wznoszą funkcjonalną i estetyczną świątynię, zachęcał do dalszego wysiłku i podobnej do dotychczasowej efektywności działań.

Reklama

Wizyta w szpitalu

Niedziela nie była jedynym dniem wizytacji kanonicznej. Kilka dni później Arcypasterz powrócił do parafii Świętych Benedykta i Andrzeja Świerada, by odwiedzić pobliski szpital i przedszkole. W szpitalu obowiązki kapelana pełni, obecny w parafii niemal od początku jej istnienia (1991 r.), lubiany przez pacjentów, ceniony za cierpliwość i dobre serce, ks. kan. Ryszard Stefański. Spotkanie rozpoczęła Msza św., odprawiona w niewielkiej szpitalnej kaplicy wypełnionej chorymi oraz ich opiekunami: lekarzami i pielęgniarkami. Ksiądz Arcybiskup poprosił później lekarzy o możliwość odwiedzenia pacjentów w szpitalnych salach. Został zaproszony na oddziały neurologiczny i rehabilitacji oraz sale operacyjne. Pasterz diecezji nie szczędził chorym słów pocieszenia i wsparcia, szczodrze błogosławił, rozdawał obrazki i życzył powrotu do domów na święta Bożego Narodzenia.

Odwiedziny w przedszkolu

Zupełnie inna w nastroju była wizyta w przedszkolu integracyjnym, które opiekuje się zarówno dziećmi zdrowymi, jak i niepełnosprawnymi. Nieco zasmuconego widokiem cierpienia i chorób Księdza Arcybiskupa niemal rozbroił wesoły, gromki i po dziecięcemu radosny śpiew maluchów, które momentalnie obstąpiły Arcypasterza z pytaniem, dlaczego nie przyszedł do nich w "stroju św. Mikołaja". Dostojnego Gościa zaproszono następnie do największej w przedszkolu sali, by wśród świątecznej dekoracji zaprezentować specjalnie przygotowany program artystyczny, po którym nastąpiła dość długa rozmowa Arcypasterza z kilkulatkami, zdolnymi, jak wiadomo, do zadawania arcytrudnych pytań.

Reklama

Początek drogi

Proboszcz parafii Świętych Benedykta i Andrzeja Świerada - ks. Sławomir Bartoszuk twierdzi, że ogrom już wykonanej w parafii pracy, nie tylko tej materialnej, ale i duchowej, to dopiero początek drogi. Kościół, zaprojektowany przez architekt inż. Janinę Dunal, wymaga jeszcze wielu prac wykończeniowych. Budowany przez firmę "Kar-Bud" Karola Pilchowca, pod kierunkiem inż. Piotra Nabiałka i nadzorem inż. Bogdana Trycha, powstaje wyłącznie z ofiar parafian i dobroczyńców, co umożliwia korzystanie z kredytu bankowego. Do dziś wspominany jest przez parafian dzień, w którym odprawiono w nowym kościele pierwszą Mszę św. - Wielki Czwartek 2000 r. Kościoła (jeszcze bez drzwi wejściowych) w przeddzień tego wydarzenia nocą pilnował Ksiądz Proboszcz wraz z nieodłącznym psem Brutusem i przyjacielem Tadeuszem. "Biedny to był Wieczernik - wspomina dziś ks. Bartoszuk - ale nasz! Tak długo wyczekiwany, wymodlony...".

To już inna parafia

Od kiedy funkcjonuje świątynia i budynek duszpasterski, jest to już inna parafia. Działa tu wspólnota Żywego Różańca, licząca 13 róż, Akcja Katolicka, dbająca o czystość w świątyni, młodzi ludzie zapisują się do Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, osoby przygotowujące się do bierzmowania odbywają kilka razy w tygodniu spotkania w małych grupach, a dzieci w każdy piątek spotykają się w świątyni na rozmowie, modlitwie, zabawie.

Poprzedni wikary - ks. Grzegorz Ułamek, kapłan-dziennikarz, zainicjował wydawanie gazetki parafialnej pt. Dobra Nowina, która dobrze spełnia swoją rolę informacyjną. Biuletyn służy także do cotygodniowych rozliczeń finansowych. Ks. Bartoszuk ma zwyczaj zamieszczać tam rejestr wykonanych w minionym okresie prac budowlanych, ich koszt i stan parafialnych finansów. Wiele osób ta jawna "polityka finansowa parafii" przekonała do bliższej z nią współpracy.

Wzajemna pomoc

Parafia, co także nie pozostaje bez echa wśród wiernych, stara się pomagać biednym i bezrobotnym. W kancelarii można zostawić oferty dorywczej pracy, np. wrzucanie do piwnicy węgla, sprzątanie mieszkania, mycie okien, robienie zakupów itp. Ksiądz Proboszcz, który doskonale zna swoje owieczki, potrafi znaleźć odpowiednią, godną zaufania osobę. Niestety, zarówno ofert pracy, jak i chętnych do jej wykonania nie ma ostatnio zbyt wielu, ale sama inicjatywa i chęć pomocy bezrobotnym wydaje się cenna i sprawdzona w wielu miejscach Polski.

Nie dziwi więc fakt, że w tygodniu na wieczorną Mszę św. przychodzi coraz więcej wiernych, często takich, którzy do niedawna zwyczajowo odwiedzali świątynię tylko w niedzielę. Szukają odpowiedzi na nurtujące pytania, a codzienne homilie w wielu wypadkach dają im taką odpowiedź. Ksiądz Proboszcz, człowiek także praktyczny, wykorzystuje te okazje, głosząc katechezy dla dorosłych.

2002-12-31 00:00

Ocena: 0 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapucyn o imieniu Pio

[ TEMATY ]

O. Pio

Archiwum "Głosu Ojca Pio"

Stygmatyk z Pietrelciny znany jest powszechnie jako charyzmatyczny spowiednik i wybitny kierownik duchowy. Na sprawowane przez niego Msze święte przybywały tłumy. Był także zakonnikiem, bratem mniejszym kapucynem. Czym charakteryzowało się jego podejście do zakonu, w którym wzrastał duchowo, cierpiał i umarł szczęśliwy?

Francesco (Franciszek) Forgione – przyszły Ojciec Pio – dzięki danym mu od Boga duchowym wizjom, jeszcze przed wstąpieniem do zakonu zrozumiał, że jego życie będzie walką, duchową walką z wrogiem zbawienia i nieprzyjacielem człowieka – diabłem. Jednakże w kampanii tej zajął miejsce po stronie Zwycięzcy, a poprzez mistyczne widzenia poznał także, że zawsze może liczyć na Boże wsparcie, które wyprowadzi go z każdej trudności.

CZYTAJ DALEJ

O. Giertych przy grobie Jana Pawła II: przykazania potrzebne, ale zbawia Chrystus

2024-05-02 10:25

[ TEMATY ]

grób JPII

Giertych

Monika Książek

Przykazania są potrzebne. One są mądrymi zasadami. One podprowadzają do Chrystusa, ale zbawieni jesteśmy przez Chrystusa - powiedział teolog Domu Papieskiego o. Wojciech Giertych OP, podczas Mszy Świętej sprawowanej w czwartek rano przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra w Watykanie. W koncelebrze był także jałmużnik papieski kard. Konrad Krajewski.

W homilii o. Wojciech Giertych nawiązał do czytania dnia z Dziejów Apostolskich, które opowiada o pierwszym soborze jerozolimskim. „Powstało pytanie, jaka jest relacja przykazań i prawa żydowskiego i żydowskich obyczajów do łaski. Było to ważne w kontekście ludzi, którzy byli pochodzenia pogańskiego, a odkrywali wiarę Chrystusa i te relacje pomiędzy tymi, którzy byli pochodzenia pogańskiego, a tymi, którzy byli pochodzenia żydowskiego, były niejasne i sobór musiał na to odpowiedzieć” - podkreślił teolog Domu Papieskiego.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: kto trwa w Jezusie, ten przynosi owoce

2024-05-02 17:36

[ TEMATY ]

Płock

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że źródłem życia i działania człowieka wierzącego od momentu chrztu św. jest „trwanie” w Jezusie, powiedział bp Mirosław Milewski w Królewie w diecezji płockiej. Przewodniczył Mszy św. w dniu odpustu parafialnego ku czci św. Zygmunta, Króla i Męczennika: - Król Zygmunt surowo odpokutował za swoje grzechy, dlatego został świętym - powiedział biskup pomocniczy.

Bp Mirosław Milewski w czasie Mszy św. w Królewie przywołał Ewangelię o winnym krzewie i latoroślach (J 15,1-8). Przekazał, że przypowieść ta opisuje istotę relacji między ludźmi a Jezusem. Jezus, to prawdziwy krzew winny, złączony z Kościołem. U źródła życia i działania wiernych od momentu chrztu św. jest „trwanie” w Jezusie. To warunek przynoszenia owocu - miłości.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję