Reklama

63. Tydzień Miłosierdzia

Ślady miłosierdzia

Posługa charytatywna stanowi istotną dymensję urzeczywistniania się Kościoła. Jest ona praktyczną emanacją miłości chrześcijańskiej, zakorzenionej zarówno w sercach wiernych, jak również we wspólnotach chrześcijańskich. Kościół nie spełniłby zleconej przez swego Założyciela misji zbawczej, gdyby zaniechał posługi charytatywnej. Jako funkcja podstawowa Kościoła ma ona charakter uniwersalny i niezbywalny. Każdy, kto przez wiarę i chrzest wchodzi do wspólnoty uczniów Chrystusa, powinien doświadczyć owoców Jego zbawczej miłości, a zarazem poczuć się wezwanym do pełnienia czynów miłosierdzia na co dzień.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniach 7-13 października obchodzimy w Kościele 63. Tydzień Miłosierdzia pod hasłem „Przypatrzmy się naszemu powołaniu do miłosierdzia”. Jan Paweł II w adhortacji apostolskiej „Ecclesia in Europa” stwierdził: „Miłość jest główną drogą wskazaną wszystkim i wszyscy mogą nią iść. Cała wspólnota kościelna jest powołana, aby podążać tą drogą śladami swego Mistrza”.
Dla każdego człowieka Bóg przewidział własną drogę pełnienia uczynków miłosierdzia względem bliźniego. Taką drogę Opatrzność przewidziała 15 lat temu dla nas w ramach diecezji zamojsko-lubaczowskiej. Dekretem z 25 maja 1992 r. bp Jan Śrutwa powołał do istnienia Caritas z siedzibą w Zamościu. W dekrecie napisał: „Caritas winna być kontynuacją tradycji kościelnej pracy charytatywnej we wspólnocie diecezjalnej, prowadzonej w ramach prawno-organizacyjnych, dostosowanych do wymagań czasów współczesnych”.
Byliśmy wdzięczni Księdzu Biskupowi Janowi, iż od początku pasterskiej posługi pochylał się nad ludźmi chorymi, biednymi, bezradnymi. Podobnie i obecny ordynariusz bp Wacław Depo z chwilą objęcia rządów nad diecezją, szeroko otworzył swoje serce wobec ludzi będących w potrzebie, wspomagając na różne sposoby tych, którzy pukają do jego drzwi.
Może zrodzić się pytanie, co przynosimy na 15-lecie Caritas naszej diecezji? W swojej pracy Caritas diecezjalna postawiła następujące cele: krzewienie i ożywianie miłości chrześcijańskiej wobec jednostek i grup społecznych; systematyczna formacja charytatywna osób duchownych i świeckich; analiza przyczyn ludzkiej biedy; zakres jej występowania; programów i środków zmierzających do jej usunięcia; organizowanie nadzwyczajnych akcji pomocy na rzecz ofiar klęsk żywiołowych oraz popieranie programów rozwoju; bezinteresowna pomoc potrzebującym. Tworzenie środowiskowych zespołów Caritas zarówno dziecięcych, jak i młodzieżowych, zwłaszcza Szkolnych Kół Caritas, których obecnie jest 64. Założono 3 Stacje Opieki Caritas, gdzie rocznie jest udzielanych ponad 30 tys. posług. Podjęto próbę zbudowania alternatywnych i nowoczesnych struktur opieki socjalno-pielęgnacyjnej, nastawionej na pomoc człowiekowi w jego środowisku domowym. W samej siedzibie dyrekcji Caritas w Zamościu udzielamy rocznie pomocy ponad pięciu tysiącom biednych ludzi. Ileż udzieliliśmy pomocy dla ludzi dotkniętych powodzią, czy też Polakom mieszkającym na Wschodzie. Jak tu nie wspomnieć organizacji letniego wypoczynku dla dzieci i młodzieży, kiedy liczba osób, którym pomogliśmy, przekracza ponad 1800. Wielką popularnością cieszy się adwentowa akcja „Mamo, nie jesteś sama” jako pomoc dla matek samotnie wychowujących dzieci. Ileż zakupywanych lekarstw, czy też nawet odzieży, obuwia, obiadów dla dzieci z rodzin biednych i potrzebujących (1200 obiadów dla dzieci).
Długa jest lista udzielanej pomocy, ale piszemy to, by jeszcze raz stwierdzić, iż diecezja zamojsko-lubaczowska jest biedna materialnie, ale bogata duchem, tradycją religijną i „nową wyobraźnią miłosierdzia”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Magda –współczesny Hiob

2025-03-04 13:58

Niedziela Ogólnopolska 10/2025, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Bliżej Życia z wiarą

archiwum prywatne

Nie odwraca się od Boga, tylko pokazuje, jak z pokorą przyjmować fakt, że Jego plan, choć trudny, zawsze jest lepszy!

Zginął Twój syn Filip, mąż Krzysztof uległ wypadkowi i jest sparaliżowany. Twojej siły potrzebują pozostałe dzieci. Jak radzisz sobie w obecnym położeniu?
CZYTAJ DALEJ

Chłopiec zadzwonił pod numer 112 i zamówił pizze, dzięki czemu uratował rodzinę

2025-03-29 08:24

[ TEMATY ]

pomoc

Adobe Stock

"Chcę zamówić pizzę"- tym zdaniem 10-letni chłopiec z okolic Rzymu uratował swoją matkę i rodzeństwo przed agresywnym ojcem, który ich bił. Dziecko zadzwoniło nie do pizzerii, ale pod numer alarmowy 112, gdzie zrozumiano, że jest to wołanie o pomoc.

Włoskie media uznały za przykład bohaterstwa postawę małego mieszkańca miasteczka koło Latiny, w stołecznym regionie Lacjum, który zadzwonił pod numer alarmowy, by uratować swoją rodzinę atakowaną przez agresywnego ojca. Zwraca się też uwagę na ogromny refleks operatora centrali, który w reakcji na prośbę o dostawę pizzy zapytał chłopca: "Czy jesteś w niebezpieczeństwie? Czy ktoś robi ci krzywdę?". Te pytania pozostały bez odpowiedzi, ale mężczyzna słyszał w tle krzyki i hałas.
CZYTAJ DALEJ

Ks. prałat Władysław Jagustyn uhonorowany statuetką „Miłosiernego Samarytanina”

2025-03-30 17:35

Archiwum Caritas Diecezji Rzeszowskiej

Ks. Władysław Jagustyn z bp. Janem Wątrobą

Ks. Władysław Jagustyn  z bp. Janem Wątrobą

Prosząc Księdza Biskupa o wręczenie statuetki – dyrektor Caritas Diecezji Rzeszowskiej ks. Piotr Potyrała przytoczył słowa śp. ks. prof. Andrzeja Garbarza, który z okazji 20-lecia rzeszowskiej Caritas – wspominając ks. Władysława Jagustyna – tak napisał: „Ksiądz prałat Władysław Jagustyn jest osobą powszechnie znaną w Rzeszowie i diecezji. Ten niezwykle aktywny i gorliwy kapłan od lat, można powiedzieć od zawsze, zajmuje się działalnością charytatywną” („Świadectwo mocy miłości”, Rzeszów 2012). Rozwijając tę myśl – ks. Potyrała powiedział: „Ks. prałat Władysław Jagustyn od 1992 r. był wicedyrektorem Caritas Diecezji Rzeszowskiej. Współpracując z ks. prał. Stanisławem Słowikiem od początku był zatroskany o ewangeliczny profil działalności Caritas, o formację pracowników i wolontariuszy; o rekolekcje, spotkania formacyjne. Brał też udział w codziennych działaniach Caritas. W szczególny sposób angażował się w pomoc dzieciom polonijnym, zwłaszcza na Ukrainie, w organizację zimowisk i kolonii wakacyjnych dla dzieci z ubogich rodzin; dla ofiar kataklizmów w Polsce i za granicą, zwłaszcza podczas powodzi. Będąc duszpasterzem rzemieślników – włączał także ich w służbę i pomoc biednym, głodnym, bezdomnym, potrzebującym… Czy to jako ojciec duchowny kleryków w Wyższym Seminarium Duchownym w Rzeszowie, czy podczas Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę, czy w duszpasterstwie parafialnym – zawsze przypominał, że trzeba mieć miłosierne oczy, uszy, ręce, serce… Nigdy nie brał za to wynagrodzenia; czynił to wszystko jako wolontariusz – z serca, dla biednych…

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję