Reklama

Inicjatywy na rzecz chorych dzieci

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tegoroczna Niedziela Palmowa w połanieckiej parafii pw. Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Połańcu znów będzie miała wyjątkowy charakter. 16 marca w kościele i wokół niego sporo się będzie działo. Na ten dzień zaplanowany został kiermasz wielkanocny, którego głównym celem jest pozyskanie funduszy na pomoc chorym dzieciom z terenu miasta. Kto chciałby uczestniczyć w tym przedsięwzięciu, powinien przyjechać do Połańca przed południem. Dokładnie o 12 rozpocznie się procesja z palmami. Jej atrakcją w wymiarze religijnej symboliki będzie kapłan jadący na osiołku, wzorem Pana Jezusa, który tak właśnie wjeżdżał do Jerozolimy.
Po zakończeniu liturgii Niedzieli Palmowej rozpocznie się kiermasz. Wszyscy chętni będą mogli wystartować w Drugim Połanieckim Konkursie Palm Wielkanocnych. Tym razem przeprowadzony on zostanie w trzech kategoriach - pierwsza to palmy do metra wysokości, druga kategoria - palmy powyżej metra wysokości, trzecia - to palmy połanieckich instytucji. We wszystkich trzech kategoriach przewidziane są nagrody dla zwycięzców, a każda osoba biorąca udział w konkursie otrzyma małą niespodziankę.
W ramach kiermaszu wielkanocnego przewidziano ponadto loterię fantową, sprzedaż stroików, ozdób, wypieków wielkanocnych i prac rękodzieła regionalnego, a dla dzieci możliwość jazdy na osiołku i szereg innych atrakcji.
Dla gości wystąpi zespół „Corny Potok”, który tworzą muzycy z Beskidu Żywieckiego, grający na altówce, skrzypcach i kontrabasie. Grupa wykonuje ludowe utwory góralskie z Żywiecczyzny, Podhala, Orawy, a także Słowacji i Węgier.
- W trakcie festynu przeprowadzana zostanie kwesta na rzecz chorych dzieci z naszego miasta, a wszystkie pieniądze zebrane na kiermaszu również przeznaczymy na ich leczenie - mówi ks. Dariusz Hamera z parafii Matki Bożej Wspomożenia Wiernych. - Chcielibyśmy, by trud przygotowania i wykonania przez dzieci pięknych kolorowych palm został w jakiś sposób nagrodzony. Dlatego zwróciliśmy się z prośbą do ludzi dobrej woli, instytucji i firm z terenu Połańca o zasponsorowanie nagród. Nasza prośba spotkała się z ogromnym, pozytywnym odzewem. Uzyskaliśmy cenne nagrody na konkurs palm. Bardzo wiele osób włączyło się też w ideę loterii fantowej, przekazując na ten cel różne przedmioty.
Niedzielę Palmową i kiermasz wielkanocny organizują rodzice dzieci, które przygotowują się do Pierwszej Komunii św. Do całej akcji włączyły się też: Parafialna Caritas, UMiG w Połańcu, przedszkola i wszystkie szkoły z terenu miasta, Centrum Kultury oraz Warsztaty Terapii Zajęciowej.
Wszyscy chcący jeszcze w jakikolwiek sposób pomóc chorym dzieciom proszeni są o kontakt z ks. Dariuszem Hamerą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzień, w którym stwierdzono śmierć przyszłego papieża. Nowa książka o Leonie XIV

„De Roberto a León: Amistad, memoria y misión” (Od Roberta do Leóna: przyjaźń, pamięć i misja) - pod takim tytułem ukazała się w hiszpańskim wydawnictwie Mensajero w Bilbao nowa książka o życiu Leona XIV w Ameryce Łacińskiej. Jej autor, Armando Jesús Lovera Vázquez, pochodzi z Iquitos w Peru i przyjaźnił się z przyszłym papieżem ponad trzy dekady. Opisuje różne mało znane epizody z jego życia, jak choćby dzień, w którym wielu parafian w Trujillo w Peru sądziło, że ksiądz Robert Prevost zmarł.

„W rzeczywistości był to pewien młody człowiek, kandydat do zakonu augustianów, który zginął w wypadku autobusowym w drodze do Limy na Nowy Rok” - wyjaśnił Lovera w wywiadzie dla hiszpańskojęzycznej agencji ACI Prensa. Rodzice młodzieńca, pochodzący z wiejskiego obszaru na północ od Trujillo nie mieli środków, by odebrać ciało syna, więc poprosili o. Roberta Prevosta by je przywiózł do ich wioski. Przejechał on ponad 2000 kilometrów tam i z powrotem, by wyświadczyć im tę przysługę. Jednak przy załatwianiu formalności błędnie wpisano jego nazwisko i umieszczono je na liście ofiar, która została opublikowana w lokalnej gazecie w Trujillo.
CZYTAJ DALEJ

Antychrześcijański i antypolski spektakl w Bydgoszczy. Sąd: przestępstwa nie było

2025-11-13 11:02

[ TEMATY ]

sąd

spektakl

Adobe.Stock.pl

Po 9 latach zakończyło się postępowanie w sprawie spektaklu „Nasza przemoc, wasza przemoc” („Nase nsilije i vase nasilije”) wystawianego w 2016 r. w Teatrze Polskim w Bydgoszczy. Zostało ono umorzone w grudniu 2024 r. przez Prokuraturę Rejonową Bydgoszcz-Północ. Instytut Ordo Iuris reprezentujący w postępowaniu pokrzywdzonych złożył zażalenie na decyzję prokuratury. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy utrzymał jednak w mocy postanowienie o umorzeniu. Reżyserem spektaklu był Chorwat Olivier Frijić, twórca innego przedstawienia – „Klątwy”, co do której również wiele lat toczyło się postępowanie.

Zawiadomienie w tej sprawie złożyły dwie kobiety, które były widzami spektaklu wystawionego 25 września 2016 r. Przedstawienie odgrywane było w języku obcym z wyświetlanymi polskimi napisami. Elementy bluźniercze wystąpiły już na początku spektaklu. Sztuka rozpoczęła się od kolędy „Cicha noc”, przy dźwiękach której aktorzy rozbierali się do naga i łączyli się w pary hetero- i homoseksualne, po czym wykonywali czynności o charakterze erotycznym. W innej ze scen na krzyżu utworzonym z kanistrów na benzynę wisiał mężczyzna w wieńcu podobnym do korony cierniowej. Aktor miał na biodrach biało-czerwoną przepaskę. Mężczyzna zszedł z krzyża i podszedł do aktorki mającej na twarzy chustę przypominającą muzułmański hidżab. Aktor zerwał jej chustę z twarzy, po czym pchnął kobietę na ziemię i dokonał na niej symulowanego gwałtu. Twarz kobiety wyrażała cierpienie i poniżenie. W trakcie spektaklu doszło też do sceny, w której aktorka grająca muzułmankę wyciągnęła biało-czerwony materiał z krocza. Następnie został on pionowo zawieszony nad sceną.
CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Włamanie i profanacja w sanktuarium. Sprawca zatrzymany

2025-11-13 10:55

[ TEMATY ]

Wałbrzych

profanacja

kradzież

ekspiacja

profanacja kościoła

Komenda Miejska Policji w Wałbrzychu

Uszkodzona kasetka na datki – ślad po włamaniu dokonanym w nocy z 10 na 11 listopada.

Uszkodzona kasetka na datki – ślad po włamaniu dokonanym w nocy z 10 na 11 listopada.

W nocy z 10 na 11 listopada w sanktuarium Drzewa Relikwii Krzyża Świętego na wałbrzyskim Podzamczu doszło do profanacji i kradzieży.

Jak poinformował Oficer Prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu, kom. Marcin Świeży, 40-letni mieszkaniec miasta włamał się do czterech kasetek na datki i ukradł znajdującą się tam gotówkę. Mężczyzna wszedł do kościoła jeszcze w godzinach wieczornych, ukrył się w jednym z pomieszczeń, a gdy świątynia została zamknięta, wyłamał zabezpieczenia i zabrał pieniądze - prawdopodobnie nawet kilka tysięcy złotych. Następnie opuścił obiekt.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję