Reklama

Rekolekcje wielkopostne z „Aspektami” (6)

„Ty bowiem mówisz: (...) «niczego mi nie potrzeba»” (Ap 3, 17)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kończy się nasza wędrówka po kartach Apokalipsy św. Jana. Tym razem św. Jan proponuje nam list do wspólnoty chrześcijańskiej w starożytnym mieście Laodycea (por. Ap 3, 14-22). To miasto leżało 65 km na południowy wschód od Filadelfii, blisko Hierapolis i Kolosów. Zostało zbudowane przez króla Antiocha na cześć jego żony Laodike i było ważnym punktem węzłowym trzech dróg handlowych. Mieszkańcy byli znani z posiadania wielu banków, rzemieślnicy wyrabiali tu czarną wełnę, z której produkowano dywany znane w całym Oriencie. Oprócz tego istniały szkoły lekarskie i farmaceutyczne produkujące środki lecznicze, m.in. balsam na choroby oczu wytwarzany z minerału startego na proszek. Istniał akwedukt, dzięki któremu sprowadzano wodę termalną wypływająca z okolic Hierapolis. Po trzęsieniu ziemi w 60 r. po Chr. mieszkańcy odbudowali je o własnych siłach, co świadczyło o ich bogactwie i samowystarczalności. Założycielem wspólnoty chrześcijańskiej w tym mieście był Epafras.
Jednym z głównych tematów tego listu jest „letniość” niektórych członków wspólnoty chrześcijańskiej w Laodycei. Ta „letniość” może oznaczć obojętność czy „bylejakość”. A w sprawach duchowych należy być albo gorącym, albo zimnym. Symbol „wyplucia” przez Boga ze swoich ust człowieka letniego jest aluzją do sprowadzanej wody do Laodycei, która pod wpływem transportu akweduktem stawała się letnia, a jeśli ktoś się jej napił, musiał ją wypluć, gdyż dostawał torsji. W taki jaskrawy sposób mówi Bóg do człowieka, który obojętnieje duchowo i - jak wiemy z doświadczenia - trudno taką osobę zachęcić do czegokolwiek.
Bóg jest też zatrwożony poczuciem samowystarczalności, pokazując, że człowiek nie może się sam zbawić (autosoteryzm). Przychodzi mi myśl w tym kontekście bajkowa postać barona Muenchhausena, który był znany z tego, że był niezłym łgarzem, a jego tarapaty i przygody były tak sugestywnie przez niego opowiadane, że słuchacze wierzyli ich treściom. I tak na przykład baron wspominał, że kiedyś wpadł do bagna i sam się z niego wyciągnął, ciągnąc za własne włosy. Współczesny człowiek, któremu rozszerzają się granice możliwości technicznych i medycznych, wierzy, że może najpierw stworzyć „raj” na ziemi, a następnie że może „stworzyć” sobie po śmierci życie wieczne. Wiemy jednak, czym się kończą zakusy kreowania „raju” na ziemi i do czego jest zdolny człowiek, który wierzy w swoje siły stwórcze odnośnie wieczności. Tekst Apokalipsy nie pozostawia złudzenia, że mieszkańcy Laodycei powinni przewartościować swoje wyobrażenia. Bóg zachęca ich bowiem do zakupów rzeczy, które właściwie już posiadali: „Radzę ci kupić u mnie złota w ogniu oczyszczonego, abyś się wzbogacił, i białe szaty, abyś się oblókł, a nie ujawniła się haniebna twa nagość, i balsamu do namaszczenia twych oczu, byś widział” (Ap 3, 18). Obywatele Laodycei posiadali liczne banki, tak więc nie brakowało im złota i innych drogocenności, ale mają nabyć „złoto w ogniu oczyszczone”, które wskazuje na dobre uczynki i zasługi duchowe; mają kupić „białe szaty”, choć ich wyroby wełniane, zwłaszcza z czarnej wełny, były tak poszukiwane, aby być czystym przed Bogiem, korzystając z jego miłosierdzia; wreszcie mają nabyć „balsam do namaszczenia oczu”, choć produkowany przez nich balsam przynosił ulgę i poprawę wzroku, aby doświadczyć skruchy, która wyzwala z błędów i zaciemnienia umysłu płynących z pychy.
Wielką nadzieję może sprawić człowiekowi obraz Jezusa kołatającego do wnętrza człowieka, którym kończy się zbiór siedmiu listów do Kościołów Azji Mniejszej. Warto sobie ciągle uświadamiać, że miłosierdzie Boże jest nieskończone, ale respektuje ono wolność człowieka, więc należy się na nie otworzyć i odrzucić wszelkie fałszywe obrazy Boga, które nosimy w naszym wnętrzu. Powstają one na skutek różnych doświadczeń, zasłyszanych treści i niestety często prowadzą one do wytworzenia sobie obrazu Boga, który z Jego realną istotą i cechami nie ma nic wspólnego, lecz jest raczej jakąś ideologią, która kończy się krzywdzącą dla Boga wypowiedzią człowieka, że „niczego mi nie potrzeba”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pani z Ostrej Bramy

Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy I w Ostrej świecisz Bramie! Ty, co gród zamkowy Nowogródzki ochraniasz z jego wiernym ludem! Jak mnie dziecko do zdrowia powróciłaś cudem... (Adam Mickiewicz)
CZYTAJ DALEJ

Papież o rocznicy pojednania polsko-niemieckiego

2025-11-16 19:45

[ TEMATY ]

papież

Papież do Polaków

Leon XIV

Vatican Media

Pozdrawiam pielgrzymów polskich, wspominając rocznicę Orędzia pojednania skierowanego przez biskupów polskich do biskupów niemieckich po II wojnie światowej - powiedział Leon XIV w rozważaniu po modlitwie Anioł Pański.

Papież wskazał na trudną sytuację chrześcijan, którzy doświadczają cierpienia z powodu dyskryminacji i prześladować. Wśród krajów, gdzie dochodzi do takich sytuacji wymienił: Bangladesz, Nigerię, Mozambik, Sudan i inne, „z których często dochodzą nas wiadomości o atakach na wspólnoty i miejsca kultu”. Wskazał:
CZYTAJ DALEJ

80 lat Polskiego Związku Łowieckiego na Dolnym Śląsku. Myśliwi i leśnicy na wspólnej Eucharystii w katedrze

2025-11-16 16:25

ks. Łukasz Romańczuk

Delegacja myśliwych i leśników przy relikwiach św. Huberta

Delegacja myśliwych i leśników przy relikwiach św. Huberta

Dziś na Ostrowie Tumskim swoje święto mieli członkowie Polskiego Związku Łowieckiego na Dolnym Śląsku, którzy świętowali 80-lecie oraz 1000 lat koronacji Bolesława Chrobrego.

Świętowanie rozpoczęło się pod pomnikiem kard. Bolesława Kominka. Był apel i odprawa pocztów sztandarowych oraz przemarsz do Katedra Wrocław. Z racji 80-lecia przeczytano obszerną historię PZŁ na Dolnym Śląsku, a o 13:30 rozpoczęła się Msza święta pod przewodnictwem ks. Witold Hyla, kapelan myśliwych i leśników w Archidiecezji Wrocławskie
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję