Reklama

Bliżej dekanatu

Dekanat wodzisławski

Niedziela kielecka 16/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Agnieszka Dziarmaga: - Obszar, którym administruje Ksiądz jako dziekan, odznacza się wiekowymi kościołami oraz stosunkowo niewielkimi wspólnotami parafialnymi.

Ks. kan. Edward Nowak: - Poza Lubczą i Przybysławicami - wszystkie parafie są historyczne, a kościoły zabytkowe. Rzeczywiście, w całym dekanacie żyje zaledwie 13 tys. osób, a parafie są malejące - ludzi wciąż ubywa. Od ośmiu lat, czyli odkąd jestem proboszczem w Książu, na 400 pogrzebów w naszej parafii było zaledwie 160 chrztów. Rocznie ubywa ok. 30 osób; myślę, że we wszystkich parafiach dekanatu jest podobnie. Do nieco większych wspólnot należą parafie w Wodzisławiu i Książu - i jedynie w nich są wikariusze. Sytuacja jest taka, że w dekanacie pracuje dwóch wikariuszy: Tomasz Grajdek w Wodzisławiu i Jan Duda w Książu Wielkim, a poza tym sami proboszczowie: Lucjan Słota w Wodzisławiu, Jerzy Siemiński w Mieronicach, Stanisław Kuśmierczyk w Nawarzycach, Marek Zyzański w Przybysławicach, Jan Rudecki w Książu Małym, Alfred Chodor w Piotrkowicach, Dariusz Mularczyk w Lubczy i ja - w Książu Wielkim. Trudno w takiej sytuacji marzyć o międzyparafialnych akcjach duszpasterskich, które integrowałyby dekanat, bo niełatwo księżom, niemającym wikariusza, opuszczać na dłużej parafie. A kościoły mamy rzeczywiście zabytkowe, np. w Mieronicach, gdzie wczesnogotyckie prezbiterium, którym zachwycają się znawcy, jest z poł. XIII wieku. Z XVII-XVIII wieku pochodzą kościoły w Książu Małym, Piotrkowicach i Wodzisławiu (związany z fundacją Lanckorońskich), nieco późniejszy, ale oryginalny pod względem architektonicznym, jest kościół w Nawarzycach (bardzo ciekawa jest ambona w kształcie łodzi podtrzymywana przez syreny). Wśród zabytków kościoła w Książu Wielkim warto zwrócić uwagę na obraz Matki Bożej Pocieszenia z XVI wieku w ołtarzu głównym. Zabytkowe kościoły są zadbane i na bieżąco poddawane renowacji.

- Jakie, zdaniem Księdza Dziekana, są przyczyny kurczenia się parafii?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Parafie się starzeją, bo młodzi ludzie stąd wyjeżdżają, nie widząc dla siebie perspektyw zawodowych. Tutaj nie ma przemysłu, nie ma zakładów z miejscami pracy, a ile osób może pracować w administracji gminnej czy w oświacie? Niedaleko są Miechów i Jędrzejów, ale i tam trudno szukać zatrudnienia. Myślę, że ok. 75% młodych ludzi wiąże się z miejscami swoich studiów i tam zostaje. Tutaj wracają emeryci, adaptują domy po rodzicach czy dziadkach, ale to są często parafianie na wakacje. Zimą zazwyczaj ich nie ma. Ludność utrzymuje się z rolnictwa, raczej drobnego, choć są i gospodarstwa wyspecjalizowane. Starzenie się parafii ilustruje obraz zmniejszających klas szkolnych czy w ogóle zamykanych szkół.

- Ale chyba można znaleźć wydarzenia, które stanowiłyby ważne, integrujące przeżycia religijne dla wszystkich parafii?

- Niewątpliwie była to peregrynacja kopii cudownego Obrazu Jasnogórskiego, która w naszym dekanacie miała miejsce jesienią ub. r. Staraliśmy się solidnie - poprzez misje, katechezy i in. przygotować do tego wydarzenia, aby stało się ono głębokim przeżyciem religijnym. Myślę, że ta duchowa mobilizacja wciąż będzie wydawała owoce, chociaż niektórzy nadal pozostają obojętni - jak wszędzie. Ale można też mówić o nawróceniach po kilkudziesięciu latach, pojednaniu w rodzinach - księża obserwowali to w parafiach. Umocnieniu przeżyć peregrynacji służy nawiedzenie kopii Obrazu Jasnogórskiego w rodzinach. To się już dzieje w parafiach albo wkrótce nastąpi (np. u nas, w Książu, dwa obrazy uroczyście pośle do rodzin o. Hieronim, kustosz Obrazu, znany parafinom z misji, co nastąpi 26 kwietnia w przeddzień dzień odpustu św. Wojciecha). Wspólnoty parafialne jeżdżą także na pielgrzymki dziękczynne na Jasną Górę.
Modlimy się w parafiach o powołania. I tak obecnie mamy dwóch kleryków z Mieronic, kleryka z Książa i diakona z Lubczy.
Rocznica śmierci Papieża była obchodzona indywidualnie w parafiach, ale łączą nas niekiedy - szczególnie Wodzisław i Książ - zajęcia dla młodzieży, w tym dla ministrantów (ogniska, mecze piłki nożnej, wycieczki). Niektóre parafie proponują wiernym spoza swojego terenu dodatkowe nabożeństwa, np. Wodzisław do Matki Bożej Saletyńskiej, Nawarzyce - do Matki Bożej z Lourdes. Parafie współpracują z gminami na swoim terenie, np. w zakresie budowy parkingów przy kościołach i cmentarzach, oświetlenia brył kościołów.
Parafie dekanatu wodzisławskiego leżą w obszarze województwa małopolskiego i świętokrzyskiego i dwóch powiatów: miechowskiego i jędrzejowskiego.

- Dziękuję bardzo za rozmowę.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Andrzej Przybylski: Wniebowstąpienie wyraźnie pokazuje, że nasza Ojczyzna jest w Niebie

2024-05-10 20:51

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

John Singleton Copley, "Wniebowstąpienie Chrystusa"/commons.wikimedia.org

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

12 maja 2024, Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, rok B

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

150 minut do potęgi

2024-05-11 09:02

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Centralny Port Komunikacyjny to nie tylko projekt infrastrukturalny, lecz także manifestacja polskiej determinacji i ambicji. W kraju, gdzie przez lata samo mówienie o potrzebie rozwoju i byciu na równi z zachodem było kwestionowane. Gaszenie polskich ambicji pustymi hasłami o „megalomanii”, „mocarstwowości” i „machaniu szabelką” to zmora ostatnich 35 lat. Dziś sama idea CPK stanowi punkt zwrotny, jako symbol odrzucenia kompleksów na rzecz przyszłościowych inwestycji.

Zacznijmy od faktu, że projekt CPK to nie tylko lotnisko, ale cała, rozległa sieć kolei, którą może zobrazować jedna liczba: 2,5 godziny, czyli 150 minut. Tyle zajmowałby dojazd do Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) i Warszawy z każdej aglomeracji w Polsce.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję